Czy bycie „osobą od kotów” lub „osobą od psów” (lub żadną z nich, lub obiema) ujawnia Twoją prawdziwą osobowość? Istnieje szereg badań, które twierdzą, że tak, i sugerują, że prawdopodobnie dajemy temu pytaniu krótkie shrift, gdy jesteśmy scouting out potencjalnych randek lub decydując, kogo poślubić; zatrudniając pracownika lub nianię; wybierając terapeutę, dentystę lub prawnika; lub poznając kogoś nowego.
(Pełne ujawnienie: historycznie, byłem zarówno kotem, jak i psem osoby, ale teraz koty są bardziej mój styl. To nie czyni mnie szaloną starą kocią damą. Ale przyznaję, że jestem ostrożny i podejrzliwy wobec ludzi, którzy nie mają zwierząt domowych ani roślin i mają całkowicie białe domy i zmuszają cię do zdejmowania butów przy drzwiach, pomimo faktu, że nie zostali wychowani w kulturze, w której jest to tradycyjne.)
To oczywiste, że kły i kotki różnią się pod wieloma względami: Posiadanie psa jest z natury doświadczeniem społecznym, dzięki konieczności wyprowadzania go na spacer. Uroczy pies – zwłaszcza szczeniak – lub taki, który ma wyrazistą twarz lub imponujące uszy, stanowi siłę napędową dla wszelkiego rodzaju interakcji społecznych z młodymi i starszymi potencjalnymi wielbicielami. Improwizowane przyjaźnie rodzą się w parkach, na wybiegach i w windach, nie mówiąc już o podmiejskich ulicach i wiejskich duktach. Psy są też o wiele bardziej pracowite niż koty, co wiele mówi. Czy oznacza to, że człowiek z psem jest z natury bardziej ugodowy, skłonny do cięższej pracy nad związkami i prowadzi bardziej skomplikowane życie niż człowiek z kotem? W końcu, tak jak w przypadku tych, którzy przynoszą pocztę, ani deszcz, ani śnieg, ani upał, ani mrok nocy nie odstraszają właściciela psa.
Z drugiej strony, właściciel kota zawiera dłuższą umowę, ponieważ koty żyją dłużej niż psy (choć nie tak długo jak papugi, co jest zupełnie inną historią). Czy właściciel kota jest osobą, której można zaufać, jeśli chodzi o długotrwałe zaangażowanie i spokojne wieczory w domu? Warto powiedzieć, że „właściciel” kota może być błędnym określeniem, ponieważ koty mają tendencję do posiadania swoich ludzi; to również odróżnia osobę kota, która może nie mieć problemów z kontrolą, jak osoba psa, może być bardziej samowystarczalna i może nie potrzebować zewnętrznej walidacji, jaką otrzymuje osoba psa. Winston Churchill trafił w sedno, kiedy powiedział: „Psy patrzą na nas z góry. Koty patrzą na nas z góry”. Posiadanie kota nie daje ci wielu korzyści społecznych w prawdziwym świecie – chyba, że jesteś jak dwudziestokilkuletnia dziewczyna z mojego nowojorskiego sąsiedztwa, która ma podwójny wózek dla swoich dwóch kotków. Ponieważ często siedzą obok niej na pożyczonym schodku, wygrzewając się w słońcu, gdy ona pisze SMS-y lub rozmawia, często jest tam tłum gapiów. Ale ona jest wyjątkiem; zazwyczaj tylko odwiedzający twój dom mają okazję poznać Fluffy’ego, Olivera lub Sophie na żywo, a i to nie zawsze. Koty, konstytucjonalnie nieprzystosowane do bycia flamastrami, nie są wiarygodnymi rozmówcami i witaczami.
O ile kot, w przeciwieństwie do psa, nie poszerzy twojego kręgu towarzyskiego w świecie rzeczywistym, cyberprzestrzeń to inna historia. Koty, nie psy, są gwiazdami Facebooka, YouTube’a i Instagrama; Grumpy Cat, dzięki swojej obecności w mediach społecznościowych, stał się teraz gwiazdą świata rzeczywistego, zgarniając bardzo duże pieniądze dla swojego zeitgeist-savvy „właściciela”. (Co to mówi o mnie, że zazdroszczę mu jego prawie 7,3 miliona „polubień” na Facebooku?)
Jeśli więc jesteś zdecydowanie albo człowiekiem-kotem, albo człowiekiem-piesem, zdecydowanie zapisałeś się na inne doświadczenie – ale co to mówi o tobie?
Tutaj jest to, co nauka wyłowiła:
1. Psi ludzie są bardziej ekstrawertyczni.
Tak, badania potwierdzają nasze ogólne kulturowe przekonania: Jedno, przeprowadzone przez Samuela D. Goslinga i innych, przyjrzało się cechom osobowości Wielkiej Piątki u samookreślonych ludzi psów i kotów. Ich ustalenia potwierdziły wyniki innych badań – że ludzie psów byli bardziej ekstrawertyczni i mniej neurotyczni niż ludzie kotów. Zastanawia mnie to: Czy to koci ludzie sprawili, że „Cisza” Susan Cain stała się bestsellerem? Ale to badanie wykazało również, że grupa kociarzy była bardziej otwarta na doświadczenia niż ludzie z psami.
2. Ludzie z kotami osiągają wyższe wyniki w inteligencji i są bardziej intelektualnie ciekawi.
Takie są wyniki badania 600 studentów Denise Guastello i współpracowników, a także ponowne potwierdzenie wcześniejszych ustaleń, że miłośnicy psów są bardziej otwarci i żywiołowi. Sugeruje to, że chcesz, aby Twój pośrednik w obrocie nieruchomościami był osobą psa na pewno. Ale te preferujące kocich – choć bardziej introwertyczny – wydają się być bardziej wrażliwe i otwarte. Dodatkowo, badanie to nie znalazło ich być bardziej neurotyczny. Mają one również tendencję do bycia bardziej nonkonformistycznymi – być może odzwierciedlając niezależność, z której słyną koty – i osiągają wyższe wyniki w testach na inteligencję. (Czy to oznacza, że moje przejście do obozu kotów oznacza, że staję się mądrzejsza? Mam taką nadzieję.)
W badaniu tym stwierdzono również, że motywy posiadania zwierzęcia były różne dla miłośników kotów i psów-38% miłośników psów szukało towarzystwa, podczas gdy 45.6% miłośników kotów szukało uczucia.
3. Zwierzę, z którym się identyfikujesz, może odzwierciedlać twój pogląd na świat.
Jeden z sondaży, przeprowadzony przez Time, wykazał, że liberałowie mają tendencję do preferowania kotów, podczas gdy konserwatyści są bardziej skłonni do bycia ludźmi psów. Zastanawiam się nad tym, biorąc pod uwagę FALĘ FDR-a i fakt, że zarówno Bill Clinton, jak i George W. Bush mieli kota i psa żyjących pod dachem Białego Domu. Ale niektóre badania sugerują, że to może być prawda: Wychodząc z założenia, że „ludzie wolą zwierzęta, które zachowują się w sposób, który uzupełnia ich własną osobowość”, Beatrice Alba i Nick Haslam wysunęli hipotezę, że psiarze wolą „mieć zwierzęta, które są im uległe” i że w związku z tym ta grupa powinna osiągać wyższe wyniki w zakresie cech osobowości związanych z dominacją. Testowali orientację na dominację społeczną (SDO), dominację interpersonalną, konkurencyjność i narcyzm. SDO jest postawą ideologiczną, przekonaniem, że w świecie istnieje hierarchia wśród ludzi i grup, oraz że „nierówność jest naturalna i pożądana.”
To, co odkryli, to fakt, że podczas gdy psi ludzie uzyskali wyższe wyniki na SDO i konkurencyjności, w rzeczywistości nie byli ani bardziej asertywni, ani narcystyczni niż koci lud. Wyniki te sugerują, że psy są bardziej popularne wśród konserwatystów – i zauważają, że 9 z 10 najlepszych stanów posiadających psy głosowało solidnie na Republikanów w wyborach w 2012 r., podczas gdy 9 z 10 najniższych stanów posiadających psy głosowało na prezydenta Obamę. A więc, czy Twój pies ujawnia Twoją ukrytą „czerwoną” stronę, pomimo Twoich liberalnych skłonności? Czy też, alternatywnie, Twój kotek udowadnia, że istnieje pewien odcień niebieskiego zabarwienia Twoich poglądów politycznych? The jury is still out.
(Oczywiście, są tacy, którzy uważają, że cała debata na temat kota i psa jest dyskusją sub rosa na temat stereotypów, w tym socjolog Lisa Wade, która napisała świetny wpis na blogu zatytułowany „My cat people/dog people rant”. Wyjaśnia, że rozróżnienie między ludźmi psów i ludzi kotów jest tylko ślepą uliczką do oceny, czy dana osoba jest bardziej męska czy kobieca:
„W końcu, czy nie stereotypujemy kobiet jako ludzi kotów i mężczyzn jako ludzi psów? I czy nie sądzimy, że mężczyźni z kotami są trochę kobiecy lub, co najmniej, słodsi niż większość… nawet, być może, gejowscy? I czyż nie wyobrażamy sobie, że laski z psami są trochę mniej dziewczęce niż większość, trochę bardziej szorstkie i burzliwe? Dychotomia „osoba z kotem/osoba z psem” jest genderowa.”
Dodaje, że nikt nigdy nie martwi się, że stanie się szaloną osobą z psem.)
Na świecie jest mnóstwo miejsca zarówno dla ludzi z psami, jak i z kotami. Czy powinni się pobrać, to już inna kwestia…