Articles

Andrew Carnegie

Posted on

Andrew Carnegie może być najbardziej wpływowym filantropem w historii Ameryki. Skala jego darowizn jest niemal bezkonkurencyjna: po uwzględnieniu inflacji, jego datki przewyższają darowizny praktycznie wszystkich innych osób w historii kraju. Skala jego osiągnięć jest również historyczna: zbudował około 2811 bibliotek na całym świecie, założył jeden z największych uniwersytetów badawczych na świecie, był jednym z najbardziej znaczących grantodawców w kraju i założył organizacje charytatywne, które nadal działają prawie sto lat po jego śmierci. I, być może wyjątkowo wśród biznesmenów, jakość jego pisarstwa zapewniła, że jego przemyślenia na temat filantropii były stale drukowane przez ponad sto lat i pozostają szeroko czytane i studiowane do dziś.

Carnegie urodził się w 1835 roku w Szkocji, jako jeden z dwóch synów tkacza lnu i jego żony. Postęp w technologii sprawił, że zawód jego ojca stał się przestarzały, co zagroziło rodzinie skrajną biedą. Szukając lepszej przyszłości, w 1848 r. Carnegiesowie pożyczyli pieniądze na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Osiedlili się w pobliżu Pittsburgha, gdzie młody Andrew rozpoczął niezwykłą karierę biznesową, od szmaty do bogactwa.

Zacząwszy jako „chłopiec od szpulek” w przędzalni bawełny za tygodniową pensję 1,20 dolara, szybko awansował, zostając w końcu menedżerem w Pennsylvania Railroad Company. Tam Carnegie docenił znaczenie żelaza i stali dla przyszłości amerykańskiej gospodarki i ukierunkował swoje wysiłki na ich produkcję.

Carnegie posiadał doskonałe – niektórzy mogliby powiedzieć, że bezwzględne – umiejętności finansowe i organizacyjne, a także niesłabnący apetyt na efektywność kosztową i bystre oko na innowacje (przede wszystkim proces Bessemera, pierwszą przemysłową metodę przetwarzania surówki w stal). W wyniku konsolidacji kilku mniejszych producentów i kopalni stworzył największą na świecie firmę produkującą wyroby ze stali i żelaza. W 1901 r. Carnegie sprzedał swoją firmę finansiście J. Pierpontowi Morganowi za prawie 500 milionów dolarów. Jego udział wynosił prawie połowę tej sumy. W ten sposób ubogi syn pracującego imigranta stał się jednym z najbogatszych ludzi w historii Ameryki.

W miarę jak rosła jego fortuna, Carnegie stał się międzynarodową sławą. Związał się z najwybitniejszymi politykami, finansistami i intelektualistami tamtych czasów, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i za granicą. Szczególnie po przeprowadzce do Nowego Jorku w 1870 roku stał się mecenasem licznych szkół, muzeów, bibliotek i kościołów po obu stronach Atlantyku. (Choć sam nie był religijny, Carnegie uwielbiał pieśni hymniczne swojej młodości i dostarczył około 7500 organów, za darmo, dla kongregacji na całym świecie). Uważa się, że do chwili śmierci w 1919 roku rozdał ponad 350 milionów dolarów.

Carnegie jest najbardziej znany z prawie 3 tysięcy bibliotek publicznych, które pomógł zbudować. Jako młody człowiek w Allegheny City, Carnegie spędzał większość swoich wieczorów w bibliotece pułkownika Jamesa Andersona, dobrze prosperującego miejscowego biznesmena, który udostępniał pracującym chłopcom bezpłatnie swoją liczącą 1500 tomów bibliotekę. Było to dla niego bardzo cenne doświadczenie, które, jak miał nadzieję, przyniesie podobne korzyści innym. Od 1885 roku Carnegie zaczął finansować budowę tysięcy bibliotek. (Dokładna liczba zbudowanych przez niego bibliotek jest sporna; w chwili jego śmierci wynosiła 2811. Aby zapewnić równy udział społeczności, Carnegie płacił tylko za budynki – i to tylko wtedy, gdy lokalne władze przedstawiły mu wiarygodne plany zakupu książek i zatrudnienia personelu.

Za życia Carnegie stworzył wiele instytucji charytatywnych, które nosiły jego imię. W 1900 roku założył Carnegie Technical Schools, później Carnegie Institute, a dziś znany jako Carnegie Mellon University, jeden z wiodących uniwersytetów badawczych na świecie. W 1904 r. stworzył coś, co nazwał swoim „ulubionym dzieckiem” – Carnegie Hero Fund Commission, która wyróżnia i nagradza osoby spontanicznie ryzykujące życiem i zdrowiem, by spieszyć z pomocą innym. Rok później założył Carnegie Foundation for the Advancement of Teaching, której liczne osiągnięcia obejmują Raport Flexnera (który zrewolucjonizował amerykańską edukację medyczną) oraz zapewnienie emerytur członkom wydziałów uniwersyteckich (co zwiększyło atrakcyjność kariery akademickiej).

Inne organizacje nosiły jego imię, w tym Carnegie Relief Fund (na rzecz poszkodowanych hutników), Carnegie Dunfermline Trust (dla wsparcia jego rodzinnego miasta) i Carnegie Trust for the Universities of Scotland (dla wsparcia szkolnictwa wyższego w jego rodzinnym kraju). Manhattan’s Music Hall nie miał nosić imienia swojego patrona, ale kiedy europejscy notable odmówili uczęszczania do „music hall”, jego dobroczyńca ustąpił i w 1893 roku obiekt został przemianowany na Carnegie Hall.

Nie wszystkie wysiłki Carnegiego zakończyły się sukcesem. Przez większość ostatniej jednej trzeciej swojego życia poświęcał swój majątek (i osobiste wpływy) na zachęcanie do pokojowego rozwiązywania konfliktów międzynarodowych. W tym właśnie celu stworzył Carnegie Endowment for International Peace oraz Carnegie Council for Ethics in International Affairs, które ściśle nadzorował. Wybuch I wojny światowej przekreślił jego nadzieje na pokój na świecie i spowodował jego wycofanie się ze sceny publicznej.

Nieco dwuznacznym osiągnięciem było utworzenie Carnegie Corporation. Korporacja była jedną z pierwszych (i pozostaje jedną z największych) fundacji grantodawczych w Stanach Zjednoczonych, z konsekwentnymi osiągnięciami, takimi jak wczesne wsparcie dla Narodowego Biura Badań Ekonomicznych, badań Gunnara Myrdala i rozwoju Ulicy Sezamkowej. A jednak utworzenie Korporacji było dla Carnegie’ego swego rodzaju porażką – nie udało mu się osiągnąć celu, jakim było rozdanie całej fortuny i śmierć bez grosza przy duszy.

Fakt, że cele filantropijne Carnegie’ego były (i są) dobrze znane, świadczy o trzecim źródle jego nieprzemijającego wpływu: obszernej publicystyce. W kilku poczytnych książkach, artykułach w poważnych brytyjskich i amerykańskich czasopismach, częstych wywiadach prasowych i przemówieniach, barwne opinie Szkota na temat wielu kwestii ekonomicznych, politycznych i filozoficznych przyciągały uwagę opinii publicznej.

Żadne z jego pism nie wywarło większego wpływu niż te dotyczące filantropii, które zostały opublikowane jako dwa artykuły w North American Review w 1889 roku (i zebrane w książce The Gospel of Wealth and Other Timely Essays z 1901 roku). Jego poglądy wyrosły na gruncie filozofii gospodarczej i politycznej, która wiele zawdzięczała angielskiemu klasycznemu liberalizmowi i teoretykom społecznym takim jak Herbert Spencer.

Carnegie przypisywał swój sukces w biznesie nie tylko własnym talentom, ale także systemowi gospodarczemu, który cenił przedsiębiorczość, chronił własność i zachęcał do konkurencji. System ten przyniósł dramatyczną poprawę standardu życia ogółu społeczeństwa, umożliwiając jednocześnie konkurentom, takim jak on sam, osiągnięcie ogromnego bogactwa. Carnegie przyznał jednak, że oprócz triumfów były też koszty, do których należała duża przepaść między bogatymi a biednymi, a także tarcia społeczne między pracodawcami a pracownikami.

Carnegie uważał filantropię za niezbędną do zaradzenia tym niedociągnięciom. Wzywał osoby korzystające z największych owoców systemu gospodarczego do wykorzystania swojego bogactwa „w celu osiągnięcia najbardziej korzystnych rezultatów dla społeczności”. To zapewniłoby korzyści całemu społeczeństwu, redukując resentymenty, które mogłyby ostatecznie doprowadzić do zastąpienia hojnego systemu wolnej przedsiębiorczości mniej produktywnym, zbudowanym na zawiści i redystrybucji.

Carnegie wierzył jednak, że samo rozdawanie pieniędzy nie wystarczy – w rzeczywistości może to pogorszyć sytuację. „Na każdy tysiąc dolarów wydanych dziś na tak zwaną dobroczynność” – twierdził – „prawdopodobnie dziewięćset pięćdziesiąt dolarów jest wydawanych nierozsądnie – tak, że powodują same nieszczęścia, które mają nadzieję złagodzić lub wyleczyć”. Problemem, jak to widział, była „bezkrytyczna dobroczynność” – niesienie pomocy ludziom, którzy nie chcieli pomóc sobie sami. Ten rodzaj filantropii nagradzał tylko złe nawyki, zamiast zachęcać do dobrych. Twierdził, że filantropia powinna wspierać uniwersytety, biblioteki, szpitale, sale konferencyjne, obiekty rekreacyjne i podobne projekty, które wzmacniają i odświeżają jednostki, aby mogły stać się bardziej niezależne i produktywne.

Carnegie namawiał swoich zamożnych rówieśników, aby zapewnili sobie i swoim bliskim byt, a następnie uczynili swoim „obowiązkiem” wykorzystanie reszty funduszy na rzecz swoich społeczności. Powinni zastosować swoją „mądrość, doświadczenie i zdolność do administrowania”, aby podnieść „biedniejszych braci”, którzy „nie chcą lub nie mogą zrobić dla siebie”. Ostrzegał ludzi sukcesu, którzy nie pomagają innym, że „człowiek, który umiera tak bogaty, umiera zhańbiony.”

W tym samym czasie „ewangelia” Carnegiego przyciągnęła pokolenia odnoszących sukcesy biznesmenów, w tym jednego, którego obecny majątek rywalizuje z majątkiem magnata stalowego – Billa Gatesa. Wiążąc dawanie pieniędzy nie tylko z tradycyjnymi wartościami religijnymi i moralnym nakazem opieki nad potrzebującymi, ale także z zachowaniem amerykańskiego systemu gospodarczego i politycznego, Carnegie rozszerzył przesłanki filantropii. W ten sposób nadał dobroczynności dodatkowy urok dla kolejnych pokoleń przedsiębiorców i ludzi sukcesu, którzy przyszli po nim.

~ Leslie Lenkowsky

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *