Prawdopodobnie słyszeliście to już wcześniej: Apple ma więcej pieniędzy w banku niż jakakolwiek inna korporacja na Ziemi, dzięki ogromnym marżom zysku na swoich produktach i biegowi przez prawie dwie dekady wiodącemu w branży technologii konsumenckich. Apple nazywana jest najbogatszą i odnoszącą największe sukcesy firmą w historii świata. Ale jedna część tej narracji nie jest już prawdziwa: Apple nie ma już największych rezerw finansowych z każdej firmy na Ziemi.
Zgodnie z raportem w Financial Times, ta etykieta może być teraz stosowana do innego giganta technologicznego: Alphabet, firmy macierzystej Google. W tym roku w drugim kwartale finansowym, Alphabet ma teraz 117 miliardów dolarów w rezerwie, w porównaniu do 102 miliardów dolarów dla Apple. Jednak w 2017 roku Apple miało 163 miliardy dolarów, więc jest to tak samo historia Apple’a zmniejszającego swoje rezerwy, jak i Google’a zwiększającego swoje.
Od tego czasu Apple pracował nad zmniejszeniem swojej płynności w odpowiedzi na krytykę ze strony inwestorów, że firma gromadziła gotówkę. Choć jest tu trochę miejsca na niuanse, inwestorzy generalnie chcą zniechęcić firmy do gromadzenia gotówki. Zamiast tego wolą, aby pieniądze albo zostały zwrócone inwestorom w jakiś sposób, albo zainwestowane w coś, co może przynieść zwrot w późniejszym czasie.
Apple wydało 122 miliardy dolarów na wykup akcji od początku 2018 roku. Skorzystała również z jednorazowej zachęty podatkowej, aby sprowadzić zamorską gotówkę z powrotem do Stanów Zjednoczonych przy obniżonej stawce podatkowej nieco ponad rok temu.
Wszystko to ma na celu powiedzenie, że podczas gdy lojalni wobec platformy entuzjaści technologii mogą postrzegać to jako dowód, że Google wygrywa, a Apple przegrywa, rzeczywistość jest bardziej zniuansowana. Specjaliści finansowi, w wielu przypadkach, rzeczywiście zobaczyć posiadania nadmiernie dużych rezerw gotówkowych jako negatywne.
Apple nadal stoi przed wyzwaniem ponownego wymyślenia się w świecie, który został mniej lub bardziej całkowicie nasycony smartfonów. Najnowszy raport zysków firmy pokazał kolejny kwartał spadku sprzedaży iPhone’ów w ujęciu rocznym. Ale straty w tym kwartale zostały nadrobione przez wzrost w usługach, wearables, i innych obszarach.
Tymczasem Google miał rekordowy kwartał, z raportowanego kwartalnego zysku 9,9 mld dolarów i 19% większe przychody niż w tym samym kwartale w poprzednim roku. Podczas gdy Apple ryzyko dla inwestorów pochodzi od stagnacji rynku smartfonów, Google pochodzi z groźby zwiększenia regulacji i innych działań rządowych. I, oczywiście, parasol Alphabet obejmuje więcej niż tylko Google.
Obydwie firmy „finanse są stosunkowo zdrowe na teraz, choć. A wiadomości o tym, która firma technologiczna ma najwięcej gotówki w banku nie niesie wiele znaczenia dla większości konsumentów, to przede wszystkim inwestor obawy. Ale to, jak giganci technologiczni poradzą sobie ze zmieniającym się popytem rynkowym na określone produkty, oburzeniem konsumentów w kwestii prywatności, wpływem sporów handlowych między USA a Chinami na linie zaopatrzenia oraz groźbami wprowadzenia regulacji, a nawet rozbicia monopoli przez polityków i kandydatów na polityków, może mieć znaczenie. Są to więc historie, które należy obserwować z największą uwagą.