Articles

Bieżnia hedoniczna

Posted on

W badaniu podłużnym przeprowadzonym przez Mancini, Bonnano i Clark ludzie wykazywali indywidualne różnice w sposobie reagowania na znaczące wydarzenia życiowe, takie jak małżeństwo, rozwód i owdowienie. Uznali oni, że niektóre osoby doświadczają znaczących zmian w ich hedonicznym punkcie odniesienia w czasie, podczas gdy większość innych tego nie robi, i twierdzą, że punkt odniesienia szczęścia może być względnie stabilny w ciągu całego życia jednostki, ale punkty odniesienia satysfakcji z życia i subiektywnego dobrostanu są bardziej zmienne.

Podobnie, w badaniu podłużnym przeprowadzonym przez Fujitę i Dienera (2005) opisali punkt odniesienia satysfakcji z życia jako „miękką linię bazową”. Oznacza to, że dla większości ludzi ten punkt odniesienia jest podobny do ich punktu odniesienia szczęścia. Zazwyczaj satysfakcja z życia będzie oscylować wokół tego punktu przez większość życia i nie będzie się drastycznie zmieniać. Jednak dla około jednej czwartej populacji ten punkt odniesienia nie jest stabilny i rzeczywiście zmienia się w odpowiedzi na ważne wydarzenie życiowe.Inne dane podłużne pokazały, że punkty odniesienia subiektywnego dobrostanu zmieniają się w czasie, a adaptacja nie jest koniecznie nieunikniona. W swojej analizie danych archiwalnych Lucas znalazł dowody na to, że możliwa jest drastyczna zmiana punktu odniesienia subiektywnego dobrostanu, np. w przypadku osób, które nabyły poważną, długotrwałą niepełnosprawność. Jednak, jak zauważają Diener, Lucas i Scollon, ilość wahań, jakich doświadcza dana osoba w okolicach swojego punktu odniesienia, zależy w dużej mierze od jej zdolności adaptacyjnych.

Po śledzeniu ponad tysiąca bliźniąt przez 10 lat, Lykken i Tellegen (1996) doszli do wniosku, że prawie 50% naszego poziomu szczęścia jest zdeterminowane genetycznie. Headey i Wearing (1989) zasugerowali, że nasza pozycja na spektrum stabilnych cech osobowości (neurotyczność, ekstrawersja i otwartość na doświadczenie) odpowiada za to, jak doświadczamy i postrzegamy wydarzenia życiowe, i pośrednio przyczynia się do naszego poziomu szczęścia. W dużych badaniach panelowych wykazano, że rozwód, śmierć współmałżonka, bezrobocie, niepełnosprawność i podobne zdarzenia zmieniają długoterminowy subiektywny dobrostan, nawet jeśli występuje pewna adaptacja, na którą wpływają czynniki wrodzone.

W wyżej wspomnianym badaniu Brickmana (1978), badacze przeprowadzili wywiady z 22 zwycięzcami loterii i 29 paraplegikami, aby określić ich zmianę w poziomie szczęścia z powodu danego wydarzenia (wygrana na loterii lub paraliż). Wydarzenie to w przypadku zwycięzców loterii miało miejsce między miesiącem a półtora roku przed badaniem, a w przypadku paraplegików między miesiącem a rokiem. Grupa zwycięzców loterii zgłosiła, że była podobnie szczęśliwa przed i po wydarzeniu, i spodziewała się mieć podobny poziom szczęścia za kilka lat. Wyniki te pokazują, że posiadanie dużego zysku pieniężnego nie miało wpływu na ich podstawowy poziom szczęścia, zarówno dla obecnego, jak i oczekiwanego szczęścia w przyszłości. Stwierdzono, że paraplegicy zgłaszali wyższy poziom szczęścia w przeszłości niż pozostali (ze względu na efekt nostalgii), niższy poziom szczęścia w czasie badania niż pozostali (choć nadal powyżej punktu środkowego skali, czyli zgłaszali, że są bardziej szczęśliwi niż nieszczęśliwi) i, co zaskakujące, spodziewali się również, że za kilka lat będą mieli podobny poziom szczęścia jak pozostali. Należy zauważyć, że paraplegicy mieli początkowy spadek szczęścia życiowego, ale kluczem do ich ustaleń jest to, że spodziewali się ostatecznie powrócić do poziomu wyjściowego w czasie.

W nowszym badaniu (2007), wygranie średniej wielkości nagrody na loterii miało trwały efekt dobrostanu psychicznego o 1.4 punkty GHQ na Brytyjczyków nawet dwa lata po tym wydarzeniu.

Niektóre badania sugerują, że odporność na cierpienie jest częściowo spowodowana zmniejszoną reakcją na strach w migdałku i zwiększonym poziomem BDNF w mózgu. Nowe badania genetyczne wykazały, że zmiana genu może zwiększyć inteligencję i odporność na przygnębiające i traumatyczne wydarzenia. Może to przynieść istotne korzyści osobom cierpiącym na stany lękowe i PTSD.

Ostatnie badania ujawniają, że pewne rodzaje treningu mózgu mogą zwiększyć jego rozmiar. Objętość hipokampa może wpływać na nastrój, wartości hedoniczne i niektóre formy pamięci. Mniejszy hipokamp został powiązany z depresją i dystymią. Pewne działania i czynniki środowiskowe mogą zresetować hedoniczny setpoint i również powiększyć hipokamp do pewnego stopnia. Hipokampy londyńskich taksówkarzy rosną w trakcie pracy, a kierowcy mają lepszą pamięć niż ci, którzy nie zostali taksówkarzami. W szczególności, tylny hipokamp wydawał się być najważniejszy dla poprawy nastroju i pamięci.

Lucas, Clark, Georgellis i Diener (2003) badali zmiany w podstawowym poziomie dobrostanu z powodu zmian w stanie cywilnym, narodzin pierwszego dziecka i utraty pracy. Stwierdzili, że negatywne wydarzenie życiowe może mieć większy wpływ na stan psychiczny i punkt odniesienia szczęścia niż wydarzenie pozytywne, ale doszli do wniosku, że ludzie całkowicie się adaptują, w końcu wracają do wyjściowego poziomu dobrostanu po rozwodzie, utracie współmałżonka, urodzeniu dziecka, a w przypadku kobiet – po utracie pracy. Nie stwierdzili powrotu do poziomu wyjściowego w przypadku małżeństwa lub zwolnienia z pracy u mężczyzn. Badanie to pokazało również, że wielkość adaptacji zależy od jednostki.

Wildeman, Turney, i Schnittker (2014) badali wpływ uwięzienia na wyjściowy poziom dobrostanu. Zbadali, jak pobyt w więzieniu wpływa na poziom szczęścia zarówno krótkoterminowo (podczas pobytu w więzieniu), jak i długoterminowo (po wyjściu na wolność). Stwierdzili, że pobyt w więzieniu ma negatywny wpływ na podstawowy poziom dobrostanu; innymi słowy, podstawowy poziom szczęścia jest niższy w więzieniu niż bez niego. Po wyjściu z więzienia ludzie byli w stanie powrócić do poprzedniego poziomu szczęścia.

Silver (1982) badał wpływ traumatycznego wypadku na wyjściowy poziom szczęścia. Silver stwierdził, że ofiary wypadków były w stanie powrócić do punktu odniesienia szczęścia po pewnym czasie. Przez osiem tygodni Silver obserwował ofiary wypadków, które doznały poważnych urazów rdzenia kręgowego. Po około tygodniu od wypadku Silver zaobserwował, że ofiary doświadczały znacznie silniejszych emocji negatywnych niż pozytywnych. W ósmym i ostatnim tygodniu, pozytywne emocje ofiar przeważały nad negatywnymi. Wyniki tego badania sugerują, że niezależnie od tego, czy wydarzenie życiowe jest znacząco negatywne czy pozytywne, ludzie prawie zawsze wracają do poziomu wyjściowego szczęścia.

Fujita i Diener (2005) badali stabilność poziomu subiektywnego dobrostanu w czasie i stwierdzili, że dla większości ludzi istnieje stosunkowo niewielki zakres, w którym ich poziom zadowolenia się zmienia. Poprosili panel 3 608 mieszkańców Niemiec o ocenę swojego obecnego i ogólnego zadowolenia z życia na skali 0-10, raz w roku przez siedemnaście lat. Tylko 25% uczestników wykazywało zmiany w poziomie zadowolenia z życia w trakcie trwania badania, przy czym tylko 9% uczestników doświadczyło znaczących zmian. Stwierdzono również, że osoby z wyższym średnim poziomem zadowolenia z życia miały bardziej stabilny poziom zadowolenia z życia niż osoby z niższym poziomem zadowolenia.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *