Szanse na to, że debiutująca w „Bridgerton” Regé-Jean Page zostanie kolejnym Jamesem Bondem, coraz bardziej przechylają się na korzyść aktora, przynajmniej według brytyjskiej firmy bukmacherskiej Ladbrokes (via Variety). Zakłady bukmacherskie Ladbrokes są uważnie śledzone w Wielkiej Brytanii, a szum wokół tego, kto zastąpi Daniela Craiga w roli 007 jest bardzo duży, ponieważ „Nie czas umierać” jest ostatnią odsłoną Bonda w karierze Craiga. Page skoczył do 5/1 w zakładach po tym jak był 40/1 przed Bożym Narodzeniem.
Przedstawiciel Ladbrokes Alex Apati powiedział Variety, „Tom Hardy wciąż prowadzi jako faworyt, z Jamesem Nortonem blisko w tyle na drugim miejscu. Ale to naprawdę jest wszystko, aby grać o w wyścigu dla 007 i ma wielkie szanse, jeśli kursy są cokolwiek iść przez.”
Page dodał paliwa do własnych spekulacji Bond w grudniu 16 social media post, który czytał, „Regency, royalty. Shaken and stirred,” odniesienie do tego, jak Bond lubi swoje martini mieszane. Zakłady na korzyść Page’a wystartowały po świątecznym debiucie serialu Netflixa „Bridgerton”, w którym gra on rolę przystojniaka Simona Basseta, księcia Hastings. Nie jest niczym niezwykłym, że pretendenci do roli Bonda zyskują na popularności w obliczu szumu związanego z przełomowym serialem. Tak było w przypadku Cilliana Murphy’ego i „Peaky Blinders”, Richarda Maddena i „Bodyguarda” oraz Paula Mescala zeszłego lata, gdy popularność zdobyli „Normalni ludzie”.
„Wszystkie te nazwiska, o których była mowa wcześniej, straciły swoje szanse natychmiast po tym, jak zrobiło się głośno wokół serialu, w którym ostatnio zagrały, dlatego nie jest zaskoczeniem, że podobnie będzie z Regé-Jean Page” – powiedział Apati w wywiadzie dla Variety. „Jednakże, co wzmacnia szanse RJP nieco więcej jest to, że ogłoszenie czuje się pozornie nieuchronne Daniel Craig’s zamiennik, więc czas 'Bridgerton' sukces może być dobrze pracował na jego korzyść.”
Popularne na IndieWire
„Bridgerton”, pierwszy oryginalny serial Netflixa w ramach ogólnej umowy Shondy Rhimes z streamerem, okazał się wielkim sukcesem, jeśli wierzyć liczbom oglądalności Netflixa. Gigant ogłosił w tym tygodniu, że „Bridgerton” dotrze do 63 milionów gospodarstw domowych w ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery, co czyni go piątym największym oryginalnym serialem Netflixa w historii. Serial osiągnął pozycję numer jeden w 76 krajach, w tym w USA, Wielkiej Brytanii, Brazylii, Francji i RPA.
Następny film o Bondzie, „Nie czas umierać”, jest obecnie w kalendarzu wydawniczym na 2 kwietnia 2021 roku. Jeśli chodzi o kursy na kolejnego aktora, który wcieli się w postać Bonda, poniżej znajduje się ranking (za Variety):
Tom Hardy – 6/4
James Norton – 7/4
Idris Elba – 7/2
Regé-Jean Page – 5/1
Sam Heughan – 6/1
Richard Madden – 6/1
Jack Lowden – 8/1
Cillian Murphy – 10/1
Więcej o