Termin „klasa społeczna” jest dziś powszechnie używany w kulturze amerykańskiej, ale nie jest dobrze zdefiniowany ani zrozumiały. Większość z nas ma poczucie hierarchii w społeczeństwie, od niskiej do wysokiej, opartej na dochodach, bogactwie, władzy, kulturze, zachowaniu, dziedzictwie i prestiżu. Słowo „klasa” dodane po terminach takich jak „pracujący”, „rządzący”, „niższy” i „wyższy” jest skrótowym sposobem opisania tych hierarchicznych stopni, ale z ogólnie niejasnymi koncepcjami tego, co te terminy oznaczają.
Koncentracja na obiektywnej klasie społecznej pociąga za sobą bezpośrednie określenie klasy społecznej danej osoby w oparciu o zmienne społeczno-ekonomiczne – głównie dochód, bogactwo, edukację i zawód. Drugie podejście do klasy społecznej, to, które nas tutaj zajmuje, zajmuje się tym, jak ludzie sami siebie umieszczają w kategoriach. Jest to subiektywna klasa społeczna – podejście, które ma swoje trudności, ale pomaga wyjaśnić klasę z perspektywy ludzi. Jest to ważne, ponieważ sposób, w jaki ludzie definiują sytuację, ma rzeczywiste konsekwencje dla jej wyniku.
Gallup przez kilka lat prosił Amerykanów o umieszczenie siebie – bez żadnych wskazówek – w pięciu klasach społecznych: wyższej, wyższej-średniej, średniej, pracującej i niższej. Te pięć etykiet klasowych jest reprezentatywne dla ogólnego podejścia stosowanego w języku potocznym i przez badaczy. Ostatnia analiza Gallupa wykazała, że 3% Amerykanów identyfikuje się jako klasa wyższa, 15% jako klasa wyższa-średnia, 43% jako klasa średnia, 30% jako klasa pracująca i 8% jako klasa niższa – z zauważalnymi zmianami w tych samokategoryzacjach w czasie.
Co składa się na określenie klasy, do której zaliczają się Amerykanie? Nie jesteśmy w stanie zmierzyć wszystkich możliwych zmiennych teoretycznie związanych z samookreśleniem klasowym, włączając w to, w szczególności, dziedzictwo rodzinne i pochodzenie, prestiż dzielnicy mieszkalnej, zachowania związane z ubraniami, samochodami, domami, manierami, małżonkami i kontekstem rodzinnym. Możemy jednak przyjrzeć się statystycznemu związkowi między umiejscowieniem w klasie społecznej a listą zmiennych społeczno-ekonomicznych i demograficznych zawartych w agregacji trzech sondaży Gallupa przeprowadzonych jesienią 2016 roku. Analiza ta kontroluje wszystkie inne zmienne, pozwalając nam wskazać niezależny wpływ każdej zmiennej na identyfikację klasy społecznej.
Jak można się spodziewać, dochód jest silnym wyznacznikiem klasy społecznej, w której ludzie się lokują, podobnie jak, w mniejszym stopniu, wykształcenie. Wiek ma znaczenie, nawet przy uwzględnieniu dochodu i wykształcenia, podobnie jak region, rasa, to, czy dana osoba pracuje, oraz to, czy mieszka w mieście, na przedmieściach czy na wsi.
Amerykanie nie mają wpływu na identyfikację partii politycznej, ideologię, stan cywilny i płeć, jeśli uwzględnimy pozostałe zmienne.
Załączony wykres przedstawia związek między dochodem a subiektywną klasą społeczną. Model statystyczny, który omówiliśmy powyżej, opiera się na złożonej analizie całości wszystkich zmiennych naraz; dane przedstawione w tabeli są prostą prezentacją identyfikacji klasy społecznej na każdym poziomie dochodu.
-
Na najniższym poziomie rocznego dochodu gospodarstwa domowego uwzględnionego w tym badaniu (poniżej 20 000 USD rocznie) ludzie z równym prawdopodobieństwem identyfikują się jako „niżsi”, „pracujący” i „średni”.”
-
Identyfikacja jako klasa niższa gwałtownie spada wraz ze wzrostem dochodu, podczas gdy identyfikacja jako klasa pracująca i średnia wzrasta. Wśród Amerykanów o dochodach pomiędzy 30 000 a 40 000 dolarów, na przykład znacznie poniżej mediany dochodu w USA, mniej niż 10% identyfikuje się jako klasa niższa. Klasa pracująca jest nieznacznie bardziej rozpowszechniona niż klasa średnia.
-
Zauważamy zmianę na poziomie około 40 000 dolarów; ludzie na tym poziomie częściej mówią, że są klasą średnią, a rzadziej, że są klasą pracującą.
-
Identyfikacja z klasą pracującą kurczy się znacząco na poziomie rocznych dochodów 75 000-99 000 dolarów. Klasa średnia nadal dominuje, ale klasa średnia wyższa staje się nieco bardziej dominująca.
-
150 000 USD to poziom dochodu, na którym klasa średnia wyższa staje się najbardziej dominującą identyfikacją klasy społecznej — przy czym prawie wszyscy ci, którzy nie wybrali klasy średniej wyższej, decydują się na klasę średnią.
- Wreszcie, jedna trzecia Amerykanów zarabiających 250 000 dolarów rocznie i więcej, najwyższa szeroka grupa, którą reprezentujemy na wykresie, identyfikuje się jako klasa wyższa, a większość pozostałych jako klasa średnia. W naszym sondażu jest niewiele osób, które twierdzą, że zarabiają 500 000 dolarów rocznie lub więcej, a z tej małej grupy – nie przedstawionej na wykresie z powodu małej liczebności próby – tylko około połowa twierdzi, że należy do klasy wyższej. Większość z pozostałych osób identyfikuje się jako klasa średnia.
Największy wpływ wykształcenia na subiektywną klasę społeczną pojawia się na poziomie absolwentów college’u, kiedy to identyfikacja z klasą robotniczą znacząco spada, przy jednoczesnym wzroście identyfikacji z klasą średnią wyższą. Identyfikacja z klasą średnią jest zaskakująco stała na wszystkich poziomach wykształcenia. Mniej niż połowa identyfikuje się jako klasa robotnicza na każdym poziomie wykształcenia.
Największy wpływ wieku występuje wśród osób w wieku 65 lat i starszych, które częściej identyfikują się z wyższą klasą społeczną w porównaniu z młodszymi osobami.
Jest też wpływ rasy. Przy pozostałych czynnikach, biali są bardziej skłonni do identyfikowania się z wyższą klasą społeczną niż osoby niebiałe.
Ludzie mieszkający na obszarach wiejskich są mniej skłonni do identyfikowania się z wyższą klasą społeczną w porównaniu z osobami mieszkającymi na obszarach miejskich i podmiejskich.
Myślenie końcowe
Mimo, że w wielu umysłach w społeczeństwie amerykańskim istnieje obecnie klasa niższa i klasa wyższa, stosunkowo niewielu Amerykanów na jakimkolwiek poziomie dochodów lub wykształcenia lubi myśleć o sobie jako o należących do tych klas. Amerykanie o bardzo niskim statusie społeczno-ekonomicznym są tak samo skłonni postrzegać siebie w klasie robotniczej lub średniej jak w klasie niższej, podczas gdy Amerykanie o bardzo wysokim statusie społeczno-ekonomicznym postrzegają siebie raczej w klasie wyższej-średniej niż wyższej.
Dane potwierdzają, do pewnego stopnia, popularną koncepcję podziału na poziomie absolwentów college’u pomiędzy tymi, którzy są klasą pracującą i tymi, którzy nią nie są. Mimo to, mniej niż 40% Amerykanów nieposiadających wyższego wykształcenia identyfikuje się jako klasa pracująca. W przypadku osób z wykształceniem średnim lub wyższym, klasa średnia przeważa nad klasą pracującą, podczas gdy w przypadku osób z wykształceniem poniżej średniego, większość identyfikuje się jako klasa średnia lub niższa. Krótko mówiąc, oddźwięk Amerykanów z etykietą „klasa robotnicza” nie jest tak znaczący, jak można by się spodziewać, nawet w przypadku osób bez wykształcenia wyższego.
Fakt, że tożsamość polityczna nie wpływa na subiektywną klasę społeczną, jest ważny, biorąc pod uwagę niezwykłe znaczenie partyjności dla wielu innych czynników, które pojawiają się w naszych danych. Innymi słowy, w przypadku osób o tych samych cechach społeczno-ekonomicznych i demograficznych, bycie demokratą nie zwiększa prawdopodobieństwa, że ktoś będzie się identyfikował jako klasa pracująca, w porównaniu z byciem republikaninem. Ani też bycie Republikaninem nie zwiększa prawdopodobieństwa, że ktoś będzie się identyfikował jako klasa średnia lub wyższa niż bycie Demokratą.
.