Uwaga redaktora: W ciągu pięciu lat od opublikowania tego artykułu dziennikarstwo nadal ewoluowało w swoim podejściu do kwestii rasowych. W CJR piszemy wielką literą słowo „czarny”, ale nie „biały”, kiedy odnosimy się do grup rasowych.
Zabójstwa w Charleston, w Południowej Karolinie, rozdzierają serce i skłaniają do ponownego skupienia się na rasie.
W naszym przypadku nie chodzi o rasę jako konstrukt społeczny, ale o rasę w formie, w jakiej pojawia się w druku: Konkretnie, kiedy używać wielkich liter w odniesieniu do ludzi, którzy są identyfikowani z etykietą „czarny” lub „biały”.”
Strona internetowa pierwotnie zarejestrowana na człowieka oskarżonego w zabójstwach w Charleston, Dylanna Roofa, kapitalizuje „Biały”, ale nie „czarny”, podobnie jak wiele innych stron białych supremacjonistów. Publikacje skierowane do czarnych często piszą wielką literą „czarny”, ale nie „biały”, a istnieją silne przekonania, że „czarny” powinien być pisany wielką literą. (Na stronie głównej kościoła, który był celem ataku, Emanuel AME Church, nie używa się wielkich liter w słowie „czarny”)
Na początek zastanówmy się, że każda dyskusja dotycząca rasy jest trudna: Nawet myślenie, że istnieje coś takiego jak rasa, jest kontrowersyjne, ponieważ wielu antropologów uważa, że ludzi nie da się tak biologicznie pogrupować.
Chociaż jest więcej argumentów za pisaniem „Czarny” wielką literą niż za pisaniem „Biały”, niektórzy twierdzą, że „Czarny” i „Biały” powinny być pisane wielką literą, tak jak Azjata, Latynos, Arab, itd. Jedną z różnic jest to, że wszystkie te nazwy są nazwami własnymi, opisującymi nie osobę, ale geograficzne lub etniczne pochodzenie lub rodowód tej osoby. I tak jak ludzie mogą opisywać siebie jako „Japończyków” lub „Chicano” zamiast „Azjatów” lub „Latynosów”, tak ludzie, którzy są „czarni” lub „biali” są tak samo skłonni opisywać siebie jako „Afroamerykanów” lub „Irlandczyków”. „Czarny” i „biały” są równie szerokimi opisami koloru skóry, a nie etniczności czy pochodzenia.
Większość przewodników stylu związanych z dziennikarstwem, jak te z Associated Press i New York Times, wzywa do umieszczania zarówno „białego”, jak i „czarnego” małymi literami. Inne, takie jak The Chicago Manual of Style, dopuszczają pisanie wielkimi literami, jeśli autor lub publikacja tak woli. Słowniki również dopuszczają zarówno wersje pisane wielkimi, jak i małymi literami. Innymi słowy, jest to wybór Fieldera, czy kapitalizować „czarny” i „biały”, czy nie.
Jak zauważył znakomity blog Grammarphobia, The American Heritage Dictionary jest w konflikcie, czy kapitalizować „Czarny”, ale nie „Biały”. „Ortograficzna równomierność wymagałaby użycia wielkiej litery White, ale ta forma może być brana pod uwagę, aby sugerować, że biali stanowią jedną grupę etniczną, co jest kwestią dyskusyjną” – czytamy w słowniku.
Jednakże użycie „małej litery White w tym samym kontekście co dużej litery Black w oczywisty sposób wywoła pytania, jak i dlaczego pisarz rozróżnił te dwie grupy”, mówi uwaga o użyciu.
„Nie ma całkowicie szczęśliwego rozwiązania tego problemu”, konkluduje American Heritage. „Według wszelkiego prawdopodobieństwa, niepewność co do sposobu stylizacji białego zniechęciła wiele publikacji do przyjęcia formy Black pisanej wielką literą.”
Dlaczego więc ma to znaczenie? Duże litery wyskakują z kartki, i sygnalizują znaczenie większe niż to, które mają słowa bez wielkich liter. Jednym z powodów, dla których partyzanci piszą „Biały” lub „Czarny” wielkimi literami jest to, że oznaczają one znaczenie w wiadomościach, nawet podprogowo, powiększone przez pomniejszenie „innego”.”
Jak zawsze wierzymy, że etykiety mogą nadmiernie upraszczać i że konkretny opis jest lepszy. Ale jeśli ktoś woli „Afroamerykanina”, niech używa tego określenia zamiast bardziej ogólnego „czarny”. I, jak zawsze, używaj takich opisów tylko jeśli są istotne, jeśli czytelnik rozumie ich znaczenie, i jeśli są one stosowane jednakowo do wszystkich wspomnianych osób.
DiversityInc. ma kolumnę zwaną „Zapytaj Białego Faceta”, a w 2009 roku jej autor, Luke Visconti, wyjaśnił „Dlaczego 'B' w 'Black' jest pisane wielką literą w DiversityInc.”. Jego rozumowanie, w części, jest takie, że „Nasza kapitalizacja 'Black' jest zarówno odzwierciedleniem rzeczywistości, jak i szacunku.”
Wszyscy Czarni ludzie opisują siebie po prostu jako „Czarnych”, a ta rzeczywistość jest odzwierciedlona w literaturze, muzyce i badaniach akademickich.
Nie wierzę, że „biały” musi być kapitalizowany, ponieważ ludzie z białej większości nie myślą o sobie w ten sposób. Nie sądzę, że jest w tym coś złego – tak po prostu jest.
Ta opinia jednak tworzy typograficzną nierówność, jeśli nie socjologiczną, która może podprogowo przekazywać uprzedzenia.
Język może odzwierciedlać i sprzyjać uprzedzeniom, a nawet zapraszać do przemocy, więc szacunek powinien zawsze przeważać nad stylem lub językowymi dwuznacznościami. Mogą istnieć konteksty, w których uprzedzenia są zamierzone, ale bez nich powinna rządzić równość.