Articles

Czy jesteś People Pleaser?

Posted on

Jeden wspólny wzór zachowania, który widziałem w kółko wśród ludzi, którzy nie są w stanie schudnąć lub w inny sposób zarządzać swoim zdrowiem jest People Pleaser. A People Pleaser jest jednym z najmilszych i najbardziej pomocnych ludzi, których znasz. Oni nigdy nie mówią „nie”. Zawsze można liczyć na nich za przysługę. W rzeczywistości spędzają dużo czasu robiąc rzeczy dla innych ludzi. Wykonują swoją pracę, pomagają innym w ich pracy, robią wszystkie plany i są zawsze do dyspozycji członków rodziny i przyjaciół. Do tej pory brzmi to jak dobra rzecz. Niestety, to może być bardzo niezdrowy wzór zachowania. Rozważ historię Janet.

artykuł kontynuuje po reklamie

Janet jest 42-letnią matką dwóch chłopców, 11 i 13. Ona pracuje w pełnym wymiarze godzin jako pielęgniarka. Ma 50 funtów nadwagi i nie straciła na wadze po 10 tygodniach w naszym programie odchudzania, więc siadamy, aby dowiedzieć się, co może być nie tak. Mówi, że nie zaczęła ćwiczyć ani prowadzić dziennika dietetycznego i nadal jada fast foody kilka razy w tygodniu. Mówi mi: „Jestem zbyt zajęta. Moją jedyną szansą jest wstanie o 5 rano i pójście na spacer, ale potem wstaję i zdaję sobie sprawę, jak wiele jest do zrobienia. Rozpraszam się, robiąc obiady, wchodząc na komputer, odpowiadając na maile i inne rzeczy w domu. Nie mogę ćwiczyć po pracy, bo muszę jechać prosto na mecze chłopców. Jack ma piłkę nożną w środę i sobotę. Jason ma baseball we wtorki, a w piątek karate. Zanim dotrzemy do domu, umieramy z głodu, więc po prostu szybko rzucam coś razem lub jadam w drive-thru, jeśli nie zaplanowałam kolacji z wyprzedzeniem. Po kolacji czuję się winna i zaczynam planować kolację na następny dzień, a potem jest już pewnie 21:00 i jestem gotowa się rozbić. Muszę też dwa razy w tygodniu jechać do domu opieki, żeby zobaczyć się z babcią, co udaje mi się zrobić w weekend lub w dzień, kiedy dzieci nie mają meczu. Jestem wykończona. Po prostu nie ma na to czasu.”

Janet to osoba lubiąca ludzi. Cały jej czas kręci się wokół dbania o innych ludzi. Kiedy mówi, że nie ma czasu na ćwiczenia, ma rację. Zdecydowanie nie może ćwiczyć, jeśli chce dotrzymać tych wszystkich zobowiązań.

Dlaczego jestem People Pleaser? Zazwyczaj intensywna potrzeba zadowalania i troszczenia się o innych jest głęboko zakorzeniona w strachu przed odrzuceniem i/lub obawie przed porażką. Strach przed odrzuceniem to ukryte uczucie: „Jeśli nie zrobię wszystkiego, co w mojej mocy, aby uszczęśliwić tę osobę, może ona odejść lub przestać się o mnie troszczyć”. Strach przed odrzuceniem może pochodzić z wczesnych związków, w których miłość była warunkowa lub w których zostałeś odrzucony/porzucony przez ważną osobę w twoim życiu (rodzic odszedł lub był emocjonalnie niedostępny lub niekonsekwentnie dostępny). Strach przed porażką to ukryte uczucie, że „Jeśli popełnię błąd, rozczaruję ludzi i/lub zostanę ukarany”. Strach przed porażką może wynikać z wczesnych doświadczeń z surową karą za nawet małe błędy. Osoby, które miały bardzo krytycznych rodziców, mogą rozwinąć wzorzec zadowolenia z ludzi. Wczesne doświadczenia z ostrą krytyką lub karą mogą prowadzić do znacznego niepokoju przy próbie wykonania zadania. Nawet jeśli rodzic lub inna ważna osoba w twoim życiu, która wydała krytykę może już nie być w twoim życiu, lęk jest emocją, która może żyć przez bardzo długi czas. Aby poradzić sobie z tym niepokojem, robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wszystko było w porządku, zakończyć pracę i upewnić się, że wszyscy są zadowoleni.

Niezależnie od pochodzenia, konsekwentne stawianie potrzeb innych ponad swoje własne może przerodzić się w 5 następujących, bardzo złych konsekwencji. Proponuję kilka rozwiązań dla każdego z nich.

1. Zaniedbywanie siebie – Ludzie przyjemności poświęcają bardzo mało czasu na dbanie o własne zdrowie. Ich wysiłki w kierunku dbania o innych uzurpują sobie czas, którego potrzebują, aby być aktywnym, odstresować się, zaplanować zdrowe posiłki, itp. W rezultacie mogą być bardziej podatni na problemy zdrowotne. Jeśli jesteś People Pleaser, twoje serce jest we właściwym miejscu. Chęć dbania o innych nie jest niczym złym i gdyby więcej ludzi miało choć odrobinę tego, co ty, świat byłby lepszym miejscem. Jakkolwiek, ty no możesz robić to kosztem yourself. Potrzebna jest równowaga. Weź pod uwagę, że dbanie o siebie czyni cię lepiej przygotowanym do dbania o innych, dając ci energię i witalność, abyś mógł to robić jeszcze lepiej niż teraz. Wyobraź sobie, że prowadzisz ciężarówkę Czerwonego Krzyża dostarczającą żywność i wodę ofiarom huraganu. Jeśli tak bardzo spieszysz się, aby dotrzeć do każdej ofiary, że nie zatrzymujesz się raz na jakiś czas, aby zatankować ciężarówkę, w końcu utkniesz na poboczu drogi, nie pomagając nikomu. Pomyśl o czasie, który poświęcasz na ćwiczenia, odstresowywanie się i zdrowe odżywianie, jako o postojach na paliwo.

artykuł kontynuowany jest po reklamie

2. bierna agresja i/lub uraza – Z czasem Janet prawdopodobnie znajdzie się w cichej złości na ludzi w jej życiu. Jej pragnienie, aby być uprzejmy będzie tłumić ten gniew, ale niewyrażony gniew często zamienia się w biernej agresji. Jesteśmy pasywni agresywni gdy robimy ostrym komentarzom, krakać sarkastycznym żartom, lub robić subtelnym działaniom które pozwolą trochę nasz negatywni uczucia sączą out (e.g., robi przysłudze ale w half-assed sposobie). Robi sprawy gorzej, narastająca uraza jest największym niszczycielem związków. Komunikuje twój uczucia jest jedynym sposobem unikać resentymenty, chociaż wymaga brać ryzyko że drugi osoba może no być szczęśliwa słuchać że jesteś denerwujący lub mogą no brać odpowiedzialność dla co denerwował ciebie. Wynik nie ma takiego znaczenia, jak fakt, że wypowiedziałeś się w swoim imieniu. Mówienie o tym daje również ludziom do zrozumienia, że zostaną poinformowani, gdy zrobią coś, co cię zdenerwowało. To samo w sobie może sprawić, że ludzie będą postępować łagodniej.

3. Zmniejsza zdolność do cieszenia się innymi ludźmi i działaniami – W pewnym momencie Janet złożyła wyznanie pełne poczucia winy, że nie cieszy się nawet z chodzenia na mecze piłki swojego syna. Powiedziała, że czuje się tak zestresowana, kiedy tam jest, myśląc o wszystkich rzeczach, które musi jeszcze zrobić, że odbiera jej to zdolność do cieszenia się grą. Naprawdę nie mogę sobie wyobrazić, że jej syn nie odbiera braku entuzjazmu swojej mamy. Poziomu zaangażowania w daną czynność lub osobę nie da się ukryć. Jaki komunikat wysyłamy naszym bliskim, będąc obecni, ale niezaangażowani? Bycie obecnym, ale niezaangażowanym nie jest lepsze niż bycie nieobecnym. Poprzez rzadsze uczęszczanie na zajęcia i doładowywanie się w międzyczasie, mogłaby czerpać więcej radości z jego gier i być bardziej aktywnym i zaangażowanym uczestnikiem życia swojego syna.

4. Stres i depresja – Definicja stresu to posiadanie więcej wymagań niż możesz udźwignąć. People Pleasing może przekształcić się w błędne koło chronicznego stresu i niezdrowych zachowań. Jeżeli ty stały uczucie jak ty jesteś zbyt ruchliwie i robić wszystko dla everyone inny ale yourself, ty możesz być wetknięty w ten cykl. Stres i depresja mogą być leczone, ale to nie przerwie cyklu. Jeśli wyrwanie się z tego cyklu wydaje się przytłaczające, wskaż jedno małe miejsce, od którego możesz zacząć. Zidentyfikuj jeden obowiązek, który wziąłeś na siebie i z którego możesz zrezygnować, aby uwolnić trochę czasu dla siebie. Od tego momentu zacznij działać. Znajdź jedną osobę w swoim życiu, z którą możesz podzielić się swoim planem i poproś ją o pomoc w jego realizacji.

artykuł kontynuuje po reklamie

5. Być wykorzystanym – Mówiąc zawsze „tak” prośbom o przysługi, ludzie mogą zacząć wykorzystywać twoją dobroć, prosząc o więcej niż jest rozsądne. Co gorsza, możesz stać się celem ludzi wyzyskujących, ponieważ szybko zobaczą, że nie możesz powiedzieć „nie” i wziąć tyle, ile mogą od ciebie. Nawet ludzie, którzy generalnie nie są wyzyskiwaczami, mogą to wykorzystać, ponieważ nie zdają sobie sprawy, że się przeciążasz i mają trudności ze zrozumieniem, gdzie są twoje granice, ponieważ ich nie wyznaczyłeś. Tak czy inaczej, prośby innych ludzi staną się przytłaczające. Uczymy ludzi, jak mają nas traktować, poprzez zachowania, które akceptujemy lub odrzucamy. Jeśli ktoś cię wykorzysta, to tylko raz jest to jego wina. Potem jest to twoja wina, że nie nauczyłeś ich inaczej. Uczenie inaczej oznacza wyznaczanie granic tego, co możesz, a czego nie możesz robić, oraz co będziesz, a czego nie będziesz akceptować. Kiedy już je ustalisz, ważne jest, by się ich trzymać. Innym wyzwaniem jest to, że jeśli wszyscy są przyzwyczajeni do mówienia „tak”, mogą czuć się rozczarowani lub źli, kiedy zaczniesz mówić „nie”. Niezwykle ważne jest, aby ignorować poczucie winy. Zasługujesz na to, by dbać o siebie; nie ma się co czuć winnym z tego powodu. Przypominaj sobie o Czerwonym Krzyżu Truck.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *