Articles

Droga Benchmarka: Five Partners Who Make Other VC Firms Look Outgunned And Overstaffed

Posted on
Ten artykuł ma ponad 5 lat.

Ta historia pojawiła się w wydaniu Forbes z 13 kwietnia 2015 roku. Subscribe

Pierwszym tematem rozmów na jednej z najbardziej ekskluzywnych kolacji w Dolinie Krzemowej jest zazwyczaj stół. Wykonany z głębokiego brązu orzecha włoskiego stół nie jest owalny ani kwadratowy, lecz stanowi charakterystyczny asymetryczny, zaokrąglony trójkąt zainspirowany przez francuskiego projektanta Jean-Marie Massaud. Został zbudowany na zamówienie dla gospodarzy, firmy Benchmark Capital, która używa go do organizowania lunchów partnerskich i półtajnych cotygodniowych kolacji z wybranymi członkami trustu mózgów z Doliny. Imprezy mają charakter ekskluzywnych salonów, na których omawiane są wszystkie zagadnienia, od przyszłości komputerów przenośnych po cechy, które napędzają sukces Twittera. „Wymiary stołu sprawiają, że jest on idealny dla siedmiu osób, które mogą mówić razem,” mówi Bill Gurley, najdłużej pracujący aktywny partner firmy.

Dostarczanie każdemu nie tylko głosu, ale równego głosu, jest głównym atutem Benchmark. W przeciwieństwie do większości swoich rywali, Benchmark jest celowo egalitarny. Nie ma młodszych i starszych partnerów, są tylko partnerzy, i nikt nie odgrywa roli prezesa. Wygrane firmy – 2,5% w opłatach za zarządzanie i 30% zysków – są dzielone równo.

Egalitaryzm nie jest jedyną cechą Benchmarku, która przeczy najnowszym trendom VC. W czasach, gdy firmy takie jak Andreessen Horowitz czy Google Ventures mają na swoich listach płac marketingowców, PR-owców, rekruterów i projektantów, Benchmark jest zdecydowanie minimalistyczny. Jest tylko mały personel, który wspiera pięciu partnerów. Jej strona internetowa to spartańska, statyczna strona z dokładnie jednym hiperłączem, które kieruje odwiedzających do Twittera spółek portfelowych. Podczas gdy Benchmark ma biuro w Valley, wiele decyzji podejmowanych jest w biurze w San Francisco, w odnowionym budynku nad historycznym teatrem Warfield. Firma nie ulega pokusie pozyskiwania coraz większych funduszy, utrzymując swoje własne na poziomie poniżej 500 milionów dolarów. „Jesteśmy bardziej zespołem jazzowym niż orkiestrą marszową”, mówi partner Peter Fenton (nr 2 na liście Midasa). „Kiedy ograniczasz się wielkością, nie ma się gdzie ukryć.”

Podejście Benchmark może być kontrariańskie, ale działa wspaniale. W ciągu 20 lat istnienia partnerstwo wsparło wiele z największych nazwisk ery Internetu, takich jak Dropbox, eBay, Instagram, Yelp i Zillow. Ostatnie kilka lat okazało się szczególnie lukratywne. Zakład o wartości 32 milionów dolarów na Twittera jest teraz wart 2,2 miliarda dolarów. Inwestycja w Snapchata o wartości 21 milionów dolarów, prowadzona przez Mitcha Lasky’ego (nr 70 na liście), jest warta 2 miliardy dolarów. Nagrodą dla Benchmark za bycie jednym z pierwszych VC, które wsparły Ubera, jest udział w samochodowym behemocie, szacowany na 7 miliardów dolarów. W jednym grudniowym dniu Fenton świętował IPO dwóch spółek portfelowych: New Relic i Hortonworks.

Przez lata osiem funduszy Benchmark wypłaciło inwestorom 22,6 mld dolarów. Jego zwolennicy otrzymali 1000% zysku – bez opłat – w ciągu ostatniej dekady. To bije na głowę większość miliardowych funduszy zgromadzonych przez większe firmy, które mogą wtedy pobierać znacznie większe opłaty. „Mogą zebrać tyle pieniędzy, ile chcą, ale maksymalizują dla okazji, a nie dla własnych portfeli” – mówi Christy Richardson, dyrektor ds. inwestycji prywatnych w Fundacji Hewlett, która jest założycielem i komandytariuszem Benchmark i wielu innych funduszy. Nie jest zaskoczeniem, że niektórzy z jego najbardziej utytułowanych rywali mówią, że Benchmark jest firmą, którą podziwiają – i której najbardziej się obawiają. „Jim Goetz (nr 1 na liście Midasa) z Sequoia Capital, który ma biura i fundusze w Indiach, Izraelu i Chinach, mówi: „Korzystają z tego, że są niezwykle skoncentrowani. „Ich wielkość zmusiła Benchmark do bycia zręcznym, głodnym i szybkim. Rok po spotkaniu z partnerem Benchmarku Mattem Cohlerem (nr 63 na Midasie) w Davos w 2010 roku, prezes Domo Josh James przedstawił mu swój nowy pomysł na startup. Cohler poprosił go, aby następnego ranka zaprezentował go całemu partnerstwu. James nie był zwykłym przedsiębiorcą – swoją ostatnią firmę, Omniture, sprzedał firmie Adobe za 1,8 miliarda dolarów. „Czułem się jak w hollywoodzkim filmie” – mówi James. „Cohler powiedział: 'Nie chcemy inwestować 10 milionów dolarów. To jest zabawa. Nie damy ci 20 milionów dolarów, tak duże według nas jest to przedsięwzięcie. Jesteś Josh Effing James i potrzebujesz 30 milionów dolarów, a my chcemy to zrobić już teraz”. I podał mi rękę, jakbyśmy już skończyli. A ja byłem jak, whoa, whoa, czekaj!” James zaoferował dane-Cohler powiedział, że to nie było konieczne. Zawarli umowę w ciągu 30 minut, a 17 dni później gotówka była na jego koncie.

Benchmark netted jedną z największych ryb, Uber, z dobrym humorem wybryki, które niesie nie tak subtelny komunikat do CEO Travis Kalanick: Wiemy, że mówisz do rywali, ale wiemy, aplikacji lepiej. Gdy Cohler i Gurley przygotowywali się do spotkania, Cohler zauważył samochód Ubera czekający w firmie venture niedaleko Sand Hill Road. Ponieważ Uber nie wystartował jeszcze w Dolinie Krzemowej, domyślili się, że to samochód Kalanicka. „Matt po prostu odwołał samochód, a Travis musiał biec przez całą drogę” – opowiada Gurley. „Przychodzi 20 minut później i jest spocony. Tej nocy wysłaliśmy mu tenisówki”. Praktyczny żart został szybko zapomniany, a wybór Benchmark okazał się owocny dla Ubera. To właśnie Gurley miał ostrzec firmę, aby miała oko na potencjalną konkurencję w niższych punktach cenowych, przewidując jej walkę o klientów i kierowców z konkurencyjnym Lyftem. I to właśnie Gurley pomógł zamknąć wielu kluczowych starszych pracowników Ubera, takich jak CTO Thuan Pham, o którym Gurley mówi, że próbował rekrutować do firm Benchmark przez 10 lat, zanim on i Kalanick się dogadali.

Przez lata Benchmark opracował coś w rodzaju zbioru zasad. Skupia się niemal wyłącznie na pierwszej lub drugiej instytucjonalnej rundzie finansowania firmy i lubi brać największy udział spośród wszystkich inwestorów zewnętrznych oraz zasiadać w zarządzie, dzięki czemu może wpływać na kierunek rozwoju swoich spółek portfelowych. Nie przeprowadza tzw. insider rounds, kiedy inwestor ponownie wchodzi w transakcję ze startupem przy wyższej wycenie, i stara się znaleźć okazje do „preemptive strikes”, prowadząc rundę finansowania z firmą, która jeszcze nie zaczęła zbierać pieniędzy. Ze względu na swoją reputację, około 60% transakcji Benchmark pochodzi z polecenia lub od wielokrotnych założycieli, mówi Gurley (nr 9 na liście Midas). Na przykład założyciel New Relic, Lew Cirne, pracował z Fentonem, gdy ten zaczynał inwestować u swojego poprzedniego pracodawcy, Accel Partners. Lata później, po sprzedaży Wily Technology za 375 milionów dolarów, Cirne, będąc na weselu Fentona we Francji, postanowił zrealizować pomysł na platformę do zarządzania wydajnością aplikacji. „Nie było nikogo innego na świecie, kogo chciałbym widzieć jako inwestora w serii A” – mówi Cirne. „Kiedy dostałam term sheet, Peter po prostu kazał mi obiecać: 'Jeśli mamy to zrobić, zróbmy coś wielkiego'”. Cirne podjął niezwykły krok, aby uczynić Fentona prezesem firmy, nawet jeśli zachował kontrolę większościową.

Niezawodnym, żyznym źródłem transakcji Benchmark jest jego własny program entrepreneur-in-residence, który liczy takich przedsiębiorców jak Cirne, Nextdoor CEO Nirav Tolia, współzałożyciel Quip i były Facebook CTO Bret Taylor oraz SurveyMonkey CEO Dave Goldberg jako absolwenci.

W przypadku konkurencyjnych transakcji, partnerzy Benchmark często działają jako paczka. Każdy aktywny partner był zaangażowany w lądowanie efemerycznej aplikacji do przesyłania wiadomości Snapchat w 2013 roku, z Cohlerem dokonującym wczesnych inroads i Lasky, rodowitym mieszkańcem Los Angeles, jak firma, ostatecznie dołączając do zarządu. Każdy z nich ma inną rolę, gdy polują, i każdy wnosi do partnerstwa swoje własne doświadczenie. Gurley, były koszykarz na Uniwersytecie Florydy i znany analityk w czasach pierwszej bańki dotcomów, to imponująca postać. Skupia się na „marketplaces”, takich jak Uber, OpenTable i GrubHub. (Od niedawna Gurley jest jednym z najgłośniejszych głosów ostrzegających, że zbyt wiele kapitału idzie w niesprawdzone startupy o wysokim wskaźniku wypalenia). Fenton, znawca win i pilot helikoptera, to elegancki poliglota z talentem do dostrzegania firm korporacyjnych, takich jak Docker, i startupów konsumenckich, takich jak Twitter. Lasky, długoletni dyrektor wykonawczy ds. gier, szybko się śmieje, skupia się na grach, rozrywce i pomógł przekonać partnerstwo do wsparcia Cyanogen, startupu, który próbuje odebrać Google kontrolę nad systemem Android. Cohler to były porucznik Reida Hoffmana w LinkedIn i Marka Zuckerberga w Facebooku, który pomógł poprowadzić inwestycje w Instagram, Dropbox i Zendesk. No i jest jeszcze Eric Vishria, najnowszy partner, który ma głęboką wiedzę techniczną w zakresie oprogramowania dla przedsiębiorstw i wyboistą historię jako CEO niegdyś obiecującej, ale obecnie nieistniejącej przeglądarki internetowej Rockmelt.

Partnerzy musieli się ostatnio postarać, aby wesprzeć Vishrię, kiedy jedna z jego pierwszych transakcji, Confluent, okazała się mieć dużą konkurencję ze strony innych firm. Współzałożycielka firmy, Neha Narkhede, szefowa działu inżynierii Confluent, mówi, że osoby z zewnątrz ostrzegały jej zespół przed ryzykiem współpracy z początkującym VC. Ostatecznie przekonały ją do tego pochlebne referencje współpracowników i ofensywa wdzięku Benchmark. „W modelu Benchmark, jeśli pracujesz z jednym partnerem, otrzymujesz całe partnerstwo,” mówi Narkhede. Zaledwie kilka dni temu, Cohler wkroczył, aby pomóc w podjęciu ważnej decyzji o zatrudnieniu dla startupu.

Benchmark nie zawsze był wierny swojemu credo. Podczas bańki dot-com, podjęła próbę wejścia na rynek globalny, otwierając biura w Londynie i Tel Avivie. Choć wyniki były solidne, dynamika firmy stawała się coraz bardziej napięta. Gurley przegapił Skype’a, próbując przekazać inwestycję swoim europejskim partnerom, a poszczególne biura walczyły o to, by nie wchodzić sobie w drogę. W 2007 roku zaczęto rezygnować z tego eksperymentu, wydzielając europejskie i izraelskie oddziały firmy. „Nie robiliśmy tego dla większej ilości pieniędzy, robiliśmy to, ponieważ uważaliśmy, że marka ma międzynarodowy urok” – mówi Fenton. „Ale jeśli masz małe, równe partnerstwo, nie możesz mieć przywódcy. A do prowadzenia międzynarodowego partnerstwa potrzebny jest dyrektor generalny.”

Bycie małym może mieć swoje minusy: Niektóre duże firmy technologiczne wymknęły się Benchmarkowi z rąk. Do największych nietrafionych firm należą Google, którą Benchmark miał szansę pozyskać, ale nie zrobił tego, oraz Airbnb, w przypadku której Benchmark początkowo miał złe przeczucia, jak mówi Cohler. Inne niedawne porażki to Houzz, internetowy fenomen dekorowania domów, oraz Slack, gorący startup komunikacyjny dla firm, który partnerzy przetestowali, ale nigdy nie spotkali się z nim.

Największym pytaniem stojącym teraz przed Benchmarkiem jest to, jak utrzymać zwycięską passę, gdy nowi partnerzy dołączają, a weterani, tacy jak Gurley i Fenton, w końcu odchodzą. Firma szuka odpowiedzi z typową dla siebie intensywnością. Na cotygodniowym spotkaniu partnerów w poniedziałki spędzają godzinę na przeglądaniu listy kandydatów. Proces jest wyczerpujący: Vishria, najnowszy rekrut, przesłuchiwany był przez dziesięć miesięcy. Firma chce dodać kilku partnerów w ciągu najbliższych kilku lat. „To jest wszechobecna rzecz w naszych umysłach, że jedynym sposobem na propagowanie Benchmark jako modelu jest przejście przez twórczą destrukcję wszystkich partnerów,” Fenton mówi.

Gurley, najdłużej pracujący partner z dużym marginesem, mówi, że celem Benchmark jest uniknięcie walki pokoleniowej, która hamowała inne firmy Valley. „Młodzi ludzie kończą jako hustlers i starzy ludzie siedzą w miejscu,” Gurley mówi. Jak dotąd firma zdołała się odnowić, ponieważ wszyscy partnerzy-założyciele ustąpili miejsca świeżym twarzom. „To jest największy sekret Benchmark,” dodaje Gurley. „Kiedy nasi założyciele byli u szczytu swoich możliwości, przekazali nam klucze.”

uncaptioned

Galeria: Top Firms On The 2015 Midas List

10 zdjęć
Zobacz galerię

Zdobądź to, co najlepsze w Forbes do swojej skrzynki odbiorczej z najnowszymi spostrzeżeniami ekspertów z całego świata.

Śledź mnie na Twitterze lub LinkedIn. Wyślij mi bezpieczną wskazówkę.

Ładowanie …

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *