23 września 1944 roku, podczas kolacji kampanijnej z udziałem związku International Brotherhood of Teamsters, prezydent Franklin D. Roosevelt nawiązuje do swojego małego psa, Fali, który był ostatnio przedmiotem ataku politycznego Republikanów. Obraza skłoniła Roosevelta do obrony honoru psa i własnej reputacji.
Po poruszeniu istotnych kwestii pracowniczych i statusu Ameryki w II wojnie światowej Roosevelt wyjaśnił, że republikańscy krytycy rozpowszechnili historię, w której twierdzili, że Roosevelt przypadkowo zostawił Falę podczas wizyty na Aleutach na początku tego roku. Oskarżyli prezydenta o wysłanie niszczyciela Marynarki Wojennej, który kosztem podatników wyniósłby 20 milionów dolarów, aby wrócił i odebrał psa. Roosevelt powiedział, że choć on i jego rodzina „doznali złośliwych kłamstw” w przeszłości, twierdził, że ma prawo do „sprzeciwu wobec oszczerczych stwierdzeń na temat mojego psa”. Roosevelt mówił dalej, że zdesperowana opozycja republikańska wiedziała, że nie może wygrać nadchodzących wyborów prezydenckich i wykorzystała Falę jako pretekst do ataku na prezydenta. Półżartem oświadczył, że jego krytycy zszargali reputację bezbronnego psa tylko po to, by odwrócić uwagę Amerykanów od bardziej palących problemów, z którymi boryka się kraj.
READ MORE: 9 Presidential Pets
Roosevelt rzeczywiście był przywiązany do swojego psa. Fala, mały, czarny terier szkocki, towarzyszył Rooseveltowi niemal wszędzie: w Gabinecie Owalnym, podczas oficjalnych wizyt państwowych i długich, zamorskich podróży, w tym jednej do Nowej Fundlandii w 1941 roku, podczas której Fala spotkała brytyjskiego premiera Winstona Churchilla. Kuzynka Roosevelta, Margaret Suckley, podarowała Falę prezydentowi w 1940 roku, kiedy Fala była jeszcze szczeniakiem. Chociaż Eleanor Roosevelt nie pochwalała posiadania psa w Białym Domu, Roosevelt nieugięcie trzymał psa u swego boku. Fala spał u stóp łóżka swojego pana i tylko prezydent miał prawo go karmić; personel kuchni Białego Domu codziennie rano wysyłał kość dla Fali wraz z tacą śniadaniową Roosevelta.
Po śmierci FDR-a Fala mieszkał z Eleanor, a kiedy pies zmarł w 1952 r. w dojrzałym wieku 12 lat, został pochowany obok prezydenta w jego domu rodzinnym w Hyde Park w Nowym Jorku.
Dzień po śmierci FDR-a.