Articles

From One Woman’s Passion to Cosmetics Empire: The Estée Lauder Story

Posted on

Dzisiaj Estée Lauder Companies stały się jednymi z najważniejszych firm kosmetycznych na świecie – wbrew ogromnym przeciwnościom losu i ugruntowanej konkurencji. Estée Lauder była bardzo realną osobą, urodzoną przez imigranta, właściciela sklepu z narzędziami i jego żonę w Queens w Nowym Jorku. Prawdopodobnie żadna inna kobieta nie stworzyła w pojedynkę i bez zastanowienia tak udanego, trwałego i wartego miliardy dolarów przedsiębiorstwa, zaczynając od skromnych początków i pokonując wszelkie przeszkody. Oto jej historia.

Początki

Josephine Esther („Esty”, później Estée) Mentzer urodziła się 1 lipca 1908 roku jako córka dwojga węgierskich Żydów-imigrantów, Rose i Maxa Mentzerów. Rose wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych kilka lat wcześniej wraz z piątką dzieci, podążając za swoim pierwszym mężem, Abrahamem Rosenthalem. To, co stało się z Abrahamem, zaginęło w prochu historii, ale wkrótce Rose wyszła ponownie za mąż, tym razem za handlarza paszą i zbożem Maxa Mentzera. Esty była ich drugim dzieckiem, urodzonym w domu w Coronie, w Queens, w stanie Nowy Jork. Corona była w dużej mierze włoską społecznością, najbardziej znaną z tego, że była „hałdą popiołu Nowego Jorku” w erze pieców węglowych, gdzie barki i ciężarówki z popiołem tworzyły góry kurzu.

Max Mentzer został właścicielem sklepu z narzędziami, a Esty po raz pierwszy zetknęła się z handlem, zmieniając układ narzędzi i materiałów w oknie sklepu. Spędzała również czas w pobliskim domu towarowym Plafker & Rosenthal, prowadzonym przez siostry Leppel. Leppelowie, Żydzi, byli dobrymi kupcami, biegle władającymi językiem włoskim, udzielającymi kredytów społeczności i służącymi wszystkim z szacunkiem. Zarówno w sklepie Leppelsów, jak i w skarbach matki ze starego kraju, Esty miała styczność z luksusowymi towarami i stylem.

Kremy wujka Johna

Ale mała dziewczynka wkrótce rozwinęła obsesję na punkcie urody. Wciąż i wciąż czesała włosy swojej matki. Esty zaczęła zwracać uwagę na każdy szczegół kobiecego wyglądu, ze szczególnym uwzględnieniem skóry. W 1924 roku, kiedy Esty miała szesnaście lat, jej wujek, chemik John Schotz, przyjechał z Węgier z własnymi kremami do twarzy i kilkoma szamponami. Schotz założył New Way Laboratories na Brooklynie, aby produkować te produkty. Esty studiowała wszystko, co stworzył jej wujek, tworzyła własne mieszanki i zaczęła sprzedawać jego mieszanki przy każdej okazji. Powiedziała o wujku Johnie: „Czy wiesz, co to znaczy dla młodej dziewczyny, gdy nagle ktoś bierze jej marzenia na poważnie? Nauczyć ją sekretów?”. Lata później dermatolodzy, którzy zbadali składniki Esty i Wujka Johna, przyznali, że choć produkty nie były pachnące ani eleganckie, bezpiecznie zdziałałyby cuda dla skóry większości ludzi.

Przez całe swoje długie życie Esty miała obsesję na punkcie pokazywania ludziom, jak poprawić stan ich skóry. Wpadała na nieznajomych w windach, na ulicach – nawet na kobiety z Armii Zbawienia – i mówiła: „Mogę sprawić, że twoja skóra będzie wyglądała o wiele lepiej”, sięgając po swój wszechobecny zapas kremów. Nakładała odrobinę w tym miejscu, rozsmarowywała, ścierała i kazała danej osobie spojrzeć w lustro, by zobaczyła, jakiej magii dokonała. Ambitna młoda kobieta podróżowała do Wisconsin, aby odwiedzić krewnych, a także do Miami Beach, zawsze promując kremy wujka.

Nauka o miłości

W 1933 roku Esty poślubiła przystojnego, sympatycznego Josepha Laudera. Mieli jednego syna, Leonarda, który miał odegrać kluczową rolę w przyszłości Esty i jej firmy. Zaczęła posługiwać się nazwiskiem Estée Lauder. Rozpoczęła również to, co miało się stać jej życiową „wspinaczką społeczną”. Estée wiedziała, że kobiety z pieniędzmi są bardziej skłonne do wydawania pieniędzy na najlepsze produkty, a za takie uważała swoje. Wiedziała, że mają one wpływ na opinie innych i wykorzystywała każdą okazję, aby spotykać się z elitą, ale zawsze wierzyła, że jej produkty są dobre dla każdego, bez względu na status czy budżet.

Joseph nie miał takiego napędu jak Estée. Wolał być w domu z rodziną niż na imprezach towarzyskich. Jego kilka przedsięwzięć biznesowych nie odniosło sukcesu. W 1939 roku Estée rozwiodła się z nim. Przez trzy lata uganiała się za innymi, prawdopodobnie miała co najmniej jednego poważnego kochanka. Ale nie znalazła tam miłości. Joe nigdy z niej nie zrezygnował, nigdy nie przestał jej kochać. Estée zrozumiała swój błąd i swoją stratę, więc w 1942 roku ponownie wzięli ślub. Wkrótce pojawił się drugi syn Ronald. Ich drugie małżeństwo trwało czterdzieści lat, aż do śmierci Joego w 1983 roku. Rzadko się rozstawali, Joe był gospodarzem jej przyjęć i zarządzał stroną biznesową i produkcyjną jej przyszłych przedsięwzięć.

Estée, Joe, ich synowie, synowe, zięciowie, i wnuki

Zdobycie rynku

Do 1944 roku trzydziestosześcioletnia Estée sprzedawała swoje kremy, mieszane w ich kuchni, w salonach piękności w Nowym Jorku. Jej produkty działały, klienci opowiadali o nich swoim znajomym, a maleńki biznes rozrastał się. Estée była marzycielką, wynalazczynią, chemiczką, promotorką, sprzedawczynią, a przede wszystkim demonstratorką. Była niezmordowana.

„Każdego dnia dotykałam pięćdziesięciu twarzy”. -Estée Lauder

Ale jej klienci musieli płacić gotówką, ponieważ była to epoka przed powszechnym użyciem kart kredytowych, z wyjątkiem kont obciążeniowych w dużych domach towarowych tamtej epoki. Zdając sobie sprawę, że kredyt zachęci do bardziej impulsywnych zakupów, Estée zdecydowała, że musi wprowadzić swoje produkty do tych sklepów i weszła do słynnego nowojorskiego sklepu Bonwit Teller. Ale jej serce było skierowane ku najlepszemu nowojorskiemu sklepowi, Saks Fifth Avenue. Tamtejszy sprzedawca kosmetyków nie był zainteresowany, nie miał miejsca, ani budżetu na maleńką linię produktów. Potęgi kosmetyczne, takie jak Helena Rubinstein (jedna z najbogatszych kobiet na świecie) i arogancka Elizabeth Arden, zdominowały kosmetyki we wszystkich dużych sklepach.

W 1946 roku Estée rozdała osiemdziesiąt szminek na imprezie charytatywnej w prestiżowym hotelu Waldorf-Astoria. Estée zadbała o to, aby pomadki znajdowały się w atrakcyjnych metalowych pojemnikach, ponieważ w wyniku wojennych niedoborów trudno było zdobyć metal. Kiedy impreza dobiegła końca, Saks został oblegany przez zamożne klientki pytające, czy mogą kupić szminki Estée. Saks szybko stał się i pozostał jednym z jej najważniejszych klientów, wyprzedając swoje pierwsze zamówienie w ciągu dwóch dni. Innym ważnym wczesnym sukcesem była obecność Estée w wielkim dallaskim Neiman-Marcus.

W tym samym roku, przy protestach swoich prawników i księgowych („To się nigdy nie uda!”), Estée i Joe założyli Estée Lauder Companies i poświęcili temu przedsięwzięciu wszystkie swoje zasoby. Obawiający się mieli dobre powody – przemysł kosmetyczny jest brutalnie konkurencyjny, a firmy starają się skopiować każdy sukces innej firmy. Wielkie marki, takie jak Rubinstein, Arden, Coty i inne, istniały już od lat. Przemysł był nieuregulowany, panowała w nim dowolność. Kobiety miały również do wyboru znacznie tańsze produkty sprzedawane przez drogerie, a później sklepy dyskontowe. Ryzyko było ogromne.

Estée i Joe wynajęli byłą restaurację na Manhattanie, gdzie na restauracyjnych palnikach przyrządzali swoje przepisy na kosmetyki. Już w wieku czternastu lat syn Leonard dostarczał produkty do Saks na rowerze. To był prawdziwy rodzinny biznes, choć Lauderowie otaczali się dobrze opłacanymi talentami z zewnątrz i słuchali ich opinii.

„Testując nowy zapach … pytam, jak ci się podoba. Prawda jest taka, że nie będę zwracał zbytniej uwagi na twoją odpowiedź. Będę obserwować Twoje oczy.”

Metody i innowacje Estée

„Dla mnie nauczanie o pięknie było i jest doświadczeniem emocjonalnym.” -Estée Lauder

Ale Estée nie przestawała demonstrować i sprzedawać. Nigdy nie przepadała za lataniem, podróżowała po Ameryce pociągiem. Jej syn donosił później, że pewnego razu nie było jej przez dwadzieścia pięć tygodni, podczas gdy on i jego ojciec kontynuowali mieszanie produktu. W każdym domu towarowym spotykała się z odmową. Ale nigdy się nie poddawała, dzwoniąc raz po raz. Nigdy się nie złościła ani nie walczyła, ponieważ nie wierzyła w „palenie mostów”. I zawsze – zawsze – wyciągała swoje kremy i inne produkty, i pracowała na twarzach ludzi. Jeśli kupujący kosmetyki był mężczyzną, demonstrowała na grzbiecie jego dłoni.

Zaczęła również „pracować” z redaktorami głównych nowojorskich magazynów mody. Kiedy trafiła do jednej z najpotężniejszych redaktorek, Carol Snow z Harper’s Bazaar, asystentki Snow z przerażeniem cofnęły się, gdy Estée dotknęła jej twarzy i zaczęła pracować w jej kremach – nikt nigdy nie dotykał potężnej kobiety! Wkrótce jednak Estée zyskała zwolennika w postaci zszokowanej redaktorki.

W czasach świetności wielkich domów towarowych na całym świecie działy kosmetyczne przyciągały wielu klientów i często były źródłem dużych pieniędzy. Działy kosmetyczne znajdowały się zazwyczaj przy drzwiach wejściowych do sklepów, zajmując połowę pierwszego piętra, czyli najcenniejszą „nieruchomość” w każdym dużym sklepie. Nabywcy kosmetyków byli wpływowymi ludźmi zarówno wewnątrz swoich firm, jak i w stosunku do wielu potencjalnych dostawców. Wielu z nich było kobietami, a najpotężniejsze z nich rządziły swoimi królestwami przez lata. Byli lojalni wobec swoich długoletnich dostawców i starannie strzegli cennych nieruchomości sklepowych, odrzucając wielu początkujących i nieuczciwych dostawców. Estée czekała pod ich biurami cały dzień, dzień po dniu, aż w końcu się poddali. Niejednokrotnie reagowali tak, jak redaktorka magazynu, gdy sięgała po ich cenne i odizolowane twarze. Estée udawała się w podróż nawet do mniejszych miast, jeśli sklep cieszył się dobrą reputacją – raz jechała sześć godzin autobusem, aby zobaczyć sklep w Corpus Christi w Teksasie.

Przede wszystkim Estée Lauder była osobą uczącą się. Jej obsesja na punkcie piękna doprowadziła ją do trwającej całe życie miłości do wszystkiego, co piękne, od weneckiego szkła po najdelikatniejsze jedwabne tkaniny. Miała mało pieniędzy na wymyślną garderobę, więc kupowała niewiele strojów, ale za to najlepszych, na jakie było ją stać. Zawsze była swoim najlepszym przykładem.

„Możesz uczynić rzecz wspaniałą przez jej wygląd zewnętrzny.” -Estée Lauder

Jej docenienie wizualne doprowadziło do tego, że skupiła się na opakowaniach na długo przed swoimi większymi konkurentami. Kiedy postanowiła poprawić kolor swoich słoiczków z kremem, testowała kolory na tle wszystkich możliwych tapet i tła w łazienkach i sypialniach swoich przyjaciół. Wybrała jasnoniebieski, który miał jej dobrze służyć. Wraz z sukcesem, ona i jej firma inwestowały coraz więcej w projektowanie i doskonalenie opakowań. Mając wystarczająco dużo obserwacji i doświadczenia, polegała na swoim instynkcie, czasami utrudniając życie swoim pracownikom i dostawcom. Jak większość wielkich przedsiębiorców, Estée Lauder uważała, że żaden szczegół doświadczenia klienta nie jest nieważny.

Najważniejszą rzeczą w sukcesie firmy był dobór sprzedawców. Estée wybierała ręcznie tylko najładniejsze i najlepsze kobiety do pracy na stoiskach w domach towarowych, które również starannie projektowała. Nie zatrudniała „sprzedawczyń T&T” – zawsze na telefonie lub w toalecie. Jej sprzedawcy musieli być gotowi do demonstrowania produktów; musieli być wyedukowani, aby ocenić skórę każdego klienta; musieli być gotowi dotknąć każdego, kto się do nich zgłosił. Każdy z nich miał wyznaczony dzienny cel sprzedaży, podobnie jak Estée. Jednocześnie nigdy nie powinni „przesadzać ze sprzedażą”. Jeśli Estée widziała w swoich regularnych raportach sprzedaży, że średnia sprzedaż danego sprzedawcy jest zbyt wysoka, wzywała go na dywanik. Żaden klient nie powinien wracać do domu i mówić: „Dlaczego kupiłem te wszystkie rzeczy, których nie potrzebowałem?”. Estée była całkowicie zaangażowana w polepszanie życia swoich klientów, nawet jeśli oznaczało to mniej dolarów na krótką metę. Instynktownie wiedziała, że to się opłaci na dłuższą metę.

Wielki przełom nastąpił, gdy zaczęła rozdawać produkty. Podczas gdy jej kremy do twarzy działały cuda, nie zawsze napędzały popyt. Sprzedawała więc szminkę lub perfumy i dołączała do nich małą próbkę kremu. Tak zaczął się „prezent przy zakupie”. Giganci branży dali jej do zrozumienia, że nigdy nie osiągnie sukcesu, ponieważ „rozdawała wszystko”. Torby z prezentami Estée Lauder zaczęły pojawiać się na każdym balu charytatywnym. W końcu wszyscy jej „mądrzejsi” konkurenci przyjęli schemat „prezentu przy zakupie”.

W całym tym procesie uczenia się i rozwoju Estée była zawsze obecna. Nigdy nie przegapiła otwarcia lady w nowym sklepie, od wielkich miast po mniejsze miejscowości. Przyjeżdżała kilka dni wcześniej, aby przeszkolić sprzedawców; aby upewnić się, że każdy szczegół jest w porządku; aby upewnić się, że Elizabeth Arden, Helena Rubinstein czy wschodzący Revlon nie mają więcej miejsca lub lepszej lokalizacji (po prawej stronie, gdy wchodzisz do sklepu). Rozmawiała z każdym reporterem, który słuchał jej historii.

„Nikt nigdy nie osiągnął sukcesu nie wykorzystując szans.”

Podejmowanie walki z wielkimi firmami

Do lat 50-tych Estée Lauder była obecna w wielu sklepach w całej Ameryce, ale wciąż była małym graczem w branży. Energiczny Charles Revson z firmy Revlon jako pierwszy zastosował reklamę telewizyjną dla zapachów, odnosząc wielki sukces. Joe i Estée odłożyli 50 000 dolarów na reklamę, co było dużą sumą jak na ich mały biznes. Kiedy spotkali się z agencjami reklamowymi, powiedziano im, że to zbyt mały budżet, by poświęcić im swój czas. Sfrustrowana Estée postanowiła zwrócić się do swoich lojalnych klientów w Saks. W ten sposób zaczęły się wkładki w comiesięcznych wysyłkach Saks wyciągów z kart płatniczych, kolejna innowacja w branży. Dodając zapachy do jej wkładek mailer, jej innowacja stała się kolejnym wielkim sukcesem naśladowanym przez jej konkurentów.

Później, kiedy nie mieli wystarczająco dużo pieniędzy na reklamę, nie mieli funduszy na kolorowe reklamy. Estée znajdowała więc najlepszych czarno-białych fotografów i tworzyła wspaniałe reklamy, które również były później kopiowane przez jej konkurentów.

Revlon, Faberge i inni więksi konkurenci zaczęli mówić Estée, że chcieliby wykupić jej firmę nawet za milion dolarów. Ona zawsze odpowiadała: „Dlaczego my nie wykupimy ciebie?”. Śmiali się jej w twarz i utwierdzali w przekonaniu, że nie przetrwa długo w tej trudnej branży. Szef Faberge, odrzucony w swojej ofercie, powiedział do niej: „Dziewczynko, nie wiesz, o czym mówisz.”

Charles Revson był szczególnie agresywnym konkurentem, profanującym i pozbawionym wszelkich uprzejmości starszych konkurentów, kopiującym posunięcia Estée i innych firm przy każdej okazji, budującym największą firmę kosmetyczną swojej ery (poza Avonem). Elizabeth Arden tak nim gardziła, że nie potrafiła wypowiedzieć jego imienia, nazywając go jedynie „tym człowiekiem”. W odpowiedzi Revson nazwał zapach That Man.

Revson odniósł wielki sukces w dziedzinie lakierów do paznokci; kiedy współpracownicy Estée namawiali ją do pójścia w jego ślady, zapytała: „Po co się z nim zadawać?”. Chciała poczekać, aż jej firma stanie się większa i silniejsza, zanim pójdzie łeb w łeb z Revlonem. Później obie firmy, Estée Lauder Companies i Revlon, miały siedziby w tym samym budynku, budynku General Motors, zwanym „budynkiem zapachów ogólnych”. Ale Charles Revson i Estée Lauder zawsze jeździli innymi windami.

Z czasem Estée zdała sobie sprawę, że sprzedaż każdego nowego produktu w pierwszym dniu nie jest dobrym wskaźnikiem tego, jak dobrze sobie poradzi, ponieważ sprzedaż w pierwszym dniu była napędzana przez wszystkich konkurentów, którzy kupowali jej produkty i pędzili je z powrotem do swoich laboratoriów.

Skupiając się na kremach i kilku szminkach, Estée była konserwatywna w ekspansji na nieznane tereny. Zauważyła jednak, że kobiety używały perfum oszczędnie, tylko na specjalne okazje. Były drogie, a ich zapach szybko się ulatniał. Wróciła więc do mieszania i testowania, teraz z pomocą innych. Używając odpowiednich olejków, stworzyła zapach, który utrzymywał się przez dwadzieścia cztery godziny. Mniej kosztowny niż perfumy z Paryża, pomyślała, że kobiety mogłyby go używać codziennie, przez cały dzień. Wprowadzony w 1953 roku w cenie 8,50 dolarów za flakonik „Youth Dew”, kreatywnie nazwany i opakowany, stał się natychmiastowym hitem i wkrótce sprzedawał się w ilości pięciu tysięcy sztuk tygodniowo. Roczne przychody firmy osiągnęły 800 000 dolarów w 1957 roku.

W 1958 roku dwudziestoczteroletni Leonard Lauder dołączył do firmy w pełnym wymiarze godzin, po tym jak uczył się zarządzania i umiejętności przywódczych w Wharton, w Columbia University’s Graduate Business School i w marynarce. Ale na długo przed tym, był u boku matki w jej licznych transakcjach biznesowych. Studium historii firmy pokazuje, że to jabłko padło niedaleko od jabłoni, ponieważ Leonard przejmował coraz większą rolę w miarę jak jego matka się starzała i doprowadził firmę na coraz wyższy poziom, opierając się na zasadach i przekonaniach swojej matki. Jego młodszy brat, Ronald, również przyczynił się do rozwoju firmy, ale ostatecznie porzucił życie związane z międzynarodową pracą w Waszyngtonie, kolekcjonowaniem sztuki, filantropią oraz żydowskim i politycznym aktywizmem, bez powodzenia startując jako republikański kandydat na burmistrza Nowego Jorku w 1989 roku (przegrywając prawybory z Rudym Giulianim).

„Biznes jest zawsze tam, jeśli się go szuka.”

Większe ambicje

Gradualnie, po wielkich przemyśleniach i debatach, często pobudzanych przez jej synów, Estée rozszerzała ofertę firmy. Ale kiedy stawiała na swoim, podejmowała duże ryzyko. Po wprowadzeniu w latach 60-tych kremu do skóry w stylu europejskim Re-Nutriv, rozszerzyła swoją ofertę o Aramis dla mężczyzn i dodawała kolejne zapachy. Z czasem zaczęły pojawiać się doniesienia o klientach, którzy byli uczuleni na niektóre składniki kosmetyków. Leonard opowiedział się za wejściem na nowo powstający rynek kosmetyków hipoalergicznych. Estée wzbraniała się, ale w końcu ustąpiła i w 1968 roku wprowadziła linię „Clinique”. Clinique nie posługiwał się nazwą Estée Lauder, tworząc własną obecność w domach towarowych i specjalistycznych. Sprzedawczynie nosiły białe fartuchy laboratoryjne zaprojektowane przez Estée, opakowania były inne, a lady sklepowe oświetlone klinicznym światłem fluorescencyjnym. W ciągu następnych kilku lat Clinique stracił 3 miliony dolarów, co było bardzo dużą liczbą dla rozwijającej się firmy. Ale udało im się i Clinique odniósł wielki sukces i stał się dochodowy.

Estée pracowała miesiącami, aby dostać się do wielkiego londyńskiego sklepu Harrod’s, w końcu jej się udało. Ale największy dział kosmetyczny na świecie znajdował się w wielkim paryskim sklepie Galeries Lafayette, gdzie kupujący nie chciał brać pod uwagę żadnego czasu spędzonego z amerykańskim początkującym przedsiębiorcą. Aż do pewnego dnia, kiedy Estée „przypadkowo” rozlała Youth Dew na głównym piętrze sklepu, a klienci zażądali więcej tego cudownego zapachu.

Do 1968 roku Estée Lauder Companies osiągała 40 milionów dolarów rocznie przychodu, co wciąż było niewielką sumą w porównaniu z innymi gigantami: Revlon wygenerował w tym samym roku 314 milionów dolarów, a wkrótce osiągnął miliard.

Estée była oddana ścisłej kontroli każdego aspektu działalności. Tylko członkowie rodziny znali całą recepturę każdego produktu, który często zawierał do dwudziestu pięciu różnych składników. Estée mieszała swoje własne próbki i zawsze testowała każdą z nich do granic możliwości. Była zdeterminowana, by utrzymać firmę w rękach prywatnych, unikając lukratywnej pokusy wejścia na giełdę. Uważała, że nie mogliby ryzykować pieniędzy na nowe innowacje, gdyby inwestorzy z Wall Street oglądali ich kwartalne rachunki zysków. Mimo to, gdy była już dużo starsza, Leonard wprowadził firmę na giełdę, ale do dziś rodzina zachowuje efektywną kontrolę nad przedsiębiorstwem za pomocą prawa głosu.

Estée, Joe oraz książę i księżna Windsoru

Przez cały ten okres Estée kontynuowała swój rozwój w kręgach towarzyskich. Ona i Joe kupili wielki, stary Lehman Mansion w sercu Manhattanu i wypełnili go najwspanialszymi przedmiotami. Mieli domy nad oceanem w Palm Beach i na południu Francji. Estée robiła wszystko, by spędzać czas z bogatymi i sławnymi. Książę i księżna Windsoru byli jednymi z najsłynniejszych ludzi na świecie, więc Estée dowiedziała się, kiedy ich prywatny wagon kolejowy miał wyruszyć na północ z Florydy do Nowego Jorku na lato, i spotkała się z nimi na dworcu, upewniając się, że zostanie z nimi sfotografowana. Autobiografia Estée: A Success Story pełna jest zdjęć Estée z prezydentami, pierwszymi damami, gwiazdami filmowymi i członkami rodzin królewskich, w tym z księżniczką Monako Grace (z domu Kelly). I wiesz, że dotknęła każdej z ich twarzy, czyniąc je piękniejszymi.

W autobiografii, która, jak można przewidzieć, pomija większość negatywów (nigdy nie ujawniając jej wieku), Estée wielokrotnie przyznaje, że była zarówno „twarda”, jak i „agresywna”. Pełna filozofii na temat rodziny, życia, związków, a przede wszystkim biznesu, nic w jej książce nie stoi w sprzeczności z tym, co można przeczytać w jej plotkarskiej „biografii”, Estée Lauder: Beyond the Magic, autorstwa Lee Israel. Ze wszystkich źródeł wyłania się spójny obraz: intensywnie napędzanej, skoncentrowanej kobiety, która wierzyła w siebie i stawiała wszystkim wokół najwyższe i najbardziej eleganckie wymagania.

„Biznes sam w sobie był dla mnie najczystszym romansem.” -Estée Lauder

Podczas gdy jej synowie i wnuki przeszli do filantropów oraz osób zajmujących się wieloma projektami, życie Estée kręciło się wokół jednej rzeczy: sprawiania, by ludzie wyglądali lepiej i czuli się lepiej we własnej skórze. Każde starcie z konkurencją, każda walka o wejście do domu towarowego i każdy wysiłek, aby nawiązać kontakt z liderami społeczeństwa, miały jeden cel: zademonstrowanie i sprzedaż jej doskonałych produktów.

W 1983 roku w wieku osiemdziesięciu lat zmarł mąż, Joe; przez wiele miesięcy pogrążona w żałobie Estée nie była w stanie pracować, prawdopodobnie po raz pierwszy w życiu. W końcu jednak odbiła się od dna i pozostała rzeczniczką firmy aż do śmierci w 2004 roku. Miała dziewięćdziesiąt pięć lat.

„Jeśli próbujesz zaimponować komuś swoją siłą lub mądrością, będzie ci trudno. Jeśli będziesz wrażliwy na jego potrzeby, na to, co przyniesie mu szczęście… staniesz się jego przyjacielem.”

Lekcje i dziedzictwo Estée Lauder

Jaki jest więc efekt tego wszystkiego, jakie jest jej dziedzictwo? Syn Leonard, obecnie osiemdziesięcioczteroletni, jest emerytowanym prezesem Estée Lauder Companies. Wnuk William jest prezesem wykonawczym. Cała rodzina nadal kontroluje ogromny pakiet akcji z prawem głosu, wart miliardy – nawet jej wnuczki są warte co najmniej po 2 miliardy dolarów każda.

Przemysł kosmetyczny zmienił się diametralnie. Znacznie większe niż w czasach świetności Estée, korporacyjne giganty produktów konsumenckich Procter & Gamble (Olay, Pantene), Unilever (Pond’s, Noxzema), i Johnson & Johnson (Roc, Neutrogena) są obecnie głównymi graczami, obok starszych firm, takich jak L’Oréal of Paris (Ralph Lauren, Lancôme) i Coty (Max Factor, Cover Girl, Clairol). Jednak Estée Lauder jest zawsze wymieniana wśród pięciu lub sześciu największych konkurentów, w zależności od tego, jak definiuje się przemysł kosmetyczny. Pod rządami synów i wnuków Estée, firma dokonała kilku przejęć, w tym M.A.C. i Aveda. Stare linie zostały wyprzedane: Elizabeth Arden należy teraz do Revlon; Helena Rubinstein do L’Oréal.

Licznik Estée Lauder w Saks Fifth Avenue

W roku fiskalnym 2017, Estée Lauder Companies wygenerowało przychód w wysokości 11.8 miliardów dolarów, wciąż 42 procent przez domy towarowe, które Estée pierwszy pionier. Zyski wyniosły 1,2 miliarda dolarów. Porównaj to z byłym gigantem branży Revlon, z przychodami w wysokości 2,7 miliarda dolarów i stratami przekraczającymi 100 milionów dolarów rocznie. W chwili pisania tego tekstu wartość rynkowa („kapitalizacja”) Estée Lauder Companies – kwota, jaką trzeba by zapłacić, aby kupić firmę – wynosi 50 miliardów dolarów, co jest rekordowo wysoką wartością. Kupno Revlonu kosztowałoby „zaledwie” 1 miliard dolarów; jego akcje od lat znajdują się na niskim poziomie.

Każda z naszych historii w serii American Originals opowiada o marzycielu, który powstał z niczego lub z niczego. Ale imperium pani Walker już dawno przestało istnieć, JC Penney przeżywa ciężkie chwile, a Kodak George’a Eastmana jest tylko cieniem dawnego siebie. Z drugiej strony, firma Walta Disneya eksplodowała wielkością, obecnie warta jest ponad 150 miliardów dolarów. Ale dzisiejsza firma Disneya znacznie różni się od rodzinnej wytwórni filmowej z jednym parkiem rozrywki, którą Walt zostawił za sobą, a teraz obejmuje sieć telewizyjną ABC, ESPN i ma zamiar nabyć znaczną część organizacji Fox Entertainment.

Z drugiej strony, pasja, marzenie i misja Estée Lauder trwają nieprzerwanie i w zasadzie bez zmian w Estée Lauder Companies, nawet jeśli są one znacznie większe, niż mogłaby sobie wyobrazić. Można tylko stać w zachwycie nad „rozmachem”, jaki stworzyła ta jedna „mała dziewczynka”, zaczynając od hałdy popiołu w Corona, Queens.

Źródła: Zapoznanie się z Estée i jej życiem może być wyzwaniem, ponieważ nie istnieje żadna poważna lub „akademicka” biografia na jej temat. Jej własna autobiografia, Estée: A Success Story, opublikowana w 1985 roku, jest najlepszym pojedynczym źródłem, choć trzeba przyznać, że stronniczym. Z drugiej strony, książka Lee Israela Estée Lauder: Beyond the Magic, również wydana w 1985 roku, daje jedynie plotkarskie spojrzenie na kobietę i jej zmysł biznesowy. Historyk biznesu z Harvardu, Geoffrey Jones, napisał książkę „Beauty Imagined: A History of the Global Beauty Industry to znakomita historia, która umieszcza osiągnięcia Estée w szerszym kontekście. Niniejsza historia firmy, napisana po raz pierwszy w 2000 roku dla znakomitego, ale drogiego International Directory of Company Histories, Volume 30, jest dobrym źródłem bardziej konkretnych informacji o przedsiębiorstwie. Dodatkowe informacje do tego profilu zostały zebrane z raportów finansowych wspomnianych firm, Yahoo finance i nekrologów prasowych.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *