Articles

Into the Glimmer

Posted on

Poszłam do lekarza, który przetestował mnie na dosłownie wszystko, co mogli na podstawie badań krwi, włączając w to problemy z tarczycą, anemię i cukrzycę. Moje wyniki wróciły z dołującą ferrytyną, hemoglobiną poniżej normy (czyli anemią) i praktycznie bez witaminy D. Żadnej. Miałam problemy.

Co więc spowodowało to wszystko?

Nie jestem pewien konkretnie. To był szereg rzeczy.

Wiem, że 2016 był potwornie stresującym rokiem, a stres może przyczynić się do tego typu problemów. Jestem też pescatarianinem i jem ryby tylko raz na jakiś czas. Nie piję mleka kiedykolwiek lub jem inne produkty mleczne często. Używam filtrów przeciwsłonecznych. Jestem kobietą w wieku rozrodczym. Jestem sportowcem wytrzymałościowym. A moje nawyki żywieniowe były absolutnie okropne. Bywały dni, że wiem, że jadłam, ale nie potrafię powiedzieć, co jadłam, kiedy jadłam i czy w ogóle mi smakowało.

Wszystko to stworzyło doskonały przepis na katastrofę.

Jak naprawiłem to

Dobra wiadomość jest, to jest wszystko dość łatwo naprawione z prawymi suplementami, odpoczynkiem i lepszym odżywianiem. Doktor przepisał trzy miesiące suplementów żelaza (zaczynając w połowie grudnia) plus maksymalny poziom suplementów witaminy D i kazał mi wrócić na ponowne badanie za 3 miesiące.

Oczyściłem też te nawyki żywieniowe. Zaczęłam rejestrować moje spożycie żywności, upewniając się, że nie jadłam przypadkowo chipsów lub ciastek na lunch. A pod koniec 3 miesięcy zaczęłam stosować nową multiwitaminę.

Pod koniec lutego zaczęłam dostrzegać pewne postępy. Znowu mogłam pchać się na zajęcia barre i nie czułam się już tak, jakbym musiała to robić na luzie. Bieganie nadal było trudne, ale codzienne życie było o wiele łatwiejsze. Znowu miałam energię do działania, a mgła mózgowa zniknęła.

Kiedy wróciłam, żeby się przebadać, wszystko wróciło do normy. Byłem szczęśliwy , że nie miałem głównych problemów z żelaznymi suplementami ponieważ oni mogą spowodować problemy trawienne i to często bierze próbowanie kilku różnych by dostać to by trzymać się. Mój doktor przepisał Integrę i oni pracowali dobrze dla mnie.

Cały czas, kiedy wracałem do zdrowia, ograniczyłem bieganie i usunąłem wszystkie wyścigi z mojego kalendarza. To był tylko dodatkowy stres i presja, której nie potrzebowałem, kiedy próbowałem wyzdrowieć.

Gdzie jestem teraz i co dalej

Ponad rok po tym jak, jak wierzę, że te problemy się zaczęły, w końcu zaczynam czuć się jak mój stary ja. Wracam do biegania 4 dni w tygodniu i mam nadzieję, że dojdę do 5 dni. Wtedy dodam też więcej ćwiczeń siłowych dla crosstrainingu.

Nie jestem już na żelaznych suplementach (od trzech tygodni temu), ale jeśli zaczynam czucie jak poczułem się przedtem, mój doktor dostanie mnie z powrotem na nich. Ogólnie, to nie jest wielkie by być na żelaznych suplementach przez długi czas i większość ludzi nie potrzebuje tego, więc jeśli mogę zarządzić to z moją dietą i odżywianiem, będę dużo lepiej.

Jeśli chodzi o witaminę D, wciąż biorę te suplementy. Być może będę musiała brać je na zawsze. I będę trzymać się z moją multiwitaminą, jak również. Biorę Rytuał, który ma dobrą listę składników dla ludzi takich jak ja, w tym żelazo. Podoba mi się też to, że jest wegańska. Wielu ludzi nie potrzebuje multiwitaminy, ale jako (głównie) wegetariański sportowiec wytrzymałościowy, prawdopodobnie mądrze jest mi ją zażywać.

I oczywiście będę zwracał uwagę na moją dietę. Robię smoothies, zamawiam posiłki z Hello Fresh, ponieważ mają zbilansowane wegetariańskie przystawki i po prostu ogólnie jem lepiej. Odżywianie jest naprawdę kluczem do utrzymania tego wszystkiego w ryzach. Witaminy i suplementy są tylko tym: suplementami. Muszę się dobrze odżywiać. Jedzenie to paliwo, prawda?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *