Kiedy, gdzie i co działa najlepiej
Przez Dr. Erik Johnson
Istnieją znaczące różnice między sposobem odżywiania się koi i złotych rybek. Oczywiście, jest też wiele podobieństw. Tak czy inaczej, istnieje wiele przydatnych rzeczy, które warto wiedzieć o tym, jak, kiedy i gdzie karmić koi i złote rybki! petyt na poszukiwanie pożywienia
Koi i złote rybki jedzą dużo, ale złote rybki są lepszymi poszukiwaczami pożywienia. Jeśli wziąłeś dwa identyczne stawy i zaniedbałeś karmić oba stawy jednakowo, populacja w stawie koi umrze szybciej niż populacja w stawie ze złotymi rybkami. Częściowym powodem jest to, że koi jedzą więcej, więc szybciej głodują. Częściowo wynika to z faktu, że złote rybki znajdą pożywienie wszędzie, w tym w pływających ofiarach, takich jak wrotki, narybek i larwy owadów. Z drugiej strony, koi nie mają tendencji do identyfikowania i atakowania takich małych ofiar. Ich zwykłą metodą żerowania jest przesiewanie dna, a jeśli w stawie nie ma kruszywa lub mułu na dnie, nie będzie tam naturalnej paszy. Większość ludzi byłaby bardzo zaskoczona ilością żywego pokarmu dla ryb, który można znaleźć żyjący w żwirze prawidłowo utrzymanego stawu ze żwirowym dnem. ajczęstszym błędem żywieniowym jest przekarmienie. Dzieje się tak dlatego, że proces karmienia stanowi prawdopodobnie największą frajdę, jaką można mieć ze swoimi rybami. W czasie karmienia koi podchodzą do jedzenia, dzięki czemu można je zobaczyć i wejść z nimi w interakcję. Każdy, kto ma instynkt macierzyński, będzie zachwycony, obserwując, jak jego ulubione ryby pochłaniają pokarm z takim koi zapałem.
Overfeeding występuje w dowolnym momencie ryby jedzą więcej niż potrzebują. To może sprawić, że twoje ryby chore, a nadmierne ilości odpadów, które obciąża granice tego, co może być biologicznie zredukowane, powoduje spadek jakości wody. Ryby, które są przekarmiane w typowych stawach ozdobnych, w końcu nabierają dużych brzuchów i zaczynają przypominać trochę kijanki – z dużym ciałem i wiotkim ogonem. Z reguły nie powoduje to śmierci ryb, ale wpływ na wątrobę i inne organy wewnętrzne może być i będzie poważny. Więc ile jest w sam raz?
Ryby powinny być karmione nie więcej niż trzy razy dziennie. W chłodniejszej wodzie (65-70) powinny być karmione tylko raz dziennie, jeśli tak. W znacznie cieplejszej wodzie (76-82), trzy razy dziennie nie jest „szalony,” jednak trzeba uważać na zakwity bakterii (mętna woda i niski poziom tlenu), jeśli karmić ciężkie i nie ma dużo odpadów.
Ryby powinny być karmione przez około pięć minut na karmienie. Jeśli nie podchodzą i nie jedzą żarłocznie, mówią ci, że są zbyt zimne, zbyt ciepłe lub, z jakiegoś innego powodu, nie są głodne. Więc karm je lekko. Jeśli jedzą jak szalone, możesz przez pięć minut podrzucać pokarm do wody tak długo, jak długo są tam ryby, które go zniosą i zjedzą. Udawaj, że to zabawa – nigdy nie karm tak obficie, aby nadmiar pokarmu spływał do odpieniacza lub filtra.
Underfeeding
Czasami osoba jest bardzo zajęty i mogą zaniedbać karmienia ryb każdego dnia. To wpływa na bardzo duże ryby, które w lecie, będzie szybko schudnąć, jak ich metabolizm działa bez wystarczającej ilości kalorii dla ich dużych ciał. Ma to również wpływ na bardzo małe ryby, które są zahamowane lub w skrajnych przypadkach umierają. Ryby w stawach z naturalną paszą i trochę materiału roślinnego pomogą sobie z dobrodziejstwami natury i są mniej zależne od swoich ludzkich właścicieli do odżywiania.
Jeśli Twoje ryby rosną o ½ do 1 cala na miesiąc, to znaczy, że karmisz je wystarczająco. Jeśli nie, jesteś albo underfeeding, utrzymanie ich w zbyt małych obiektów, lub jedzenie nie jest odpowiednie do pchania wzrostu. Oznaki niedokarmiania obejmują, głowy, które są szersze niż ciała, lekko zapadnięte oczy, załamanie u nasady ogona, słaby kolor, cienkość, trailing białe stolce i bezczynności.
Karmienie w zimnej wodzie
Ryba będzie czuć głód w zimnej wodzie, nawet do połowy 40-tych, jednak enzymy potrzebne do trawienia większości koi żywności będzie brakowało. Ryby będą jeść, czasami w pełni, a następnie languor w zimnej wodzie, jak ich metabolizm slogs żywności przez. W bardzo zimnej wodzie ryby po prostu nie jedzą.
Jeśli pokarm ma być przetwarzany przez zimne ryby z upośledzonym metabolizmem, sensowne jest oferowanie pokarmów, które są łatwo i szybko strawne i zawierają minimalne pozostałości, aby przeciągnąć ich jelita. Z biegiem lat okazało się, że rozpuszczalne białka roślinne, takie jak kiełki pszenicy, są skuteczne, podobnie jak Cheerios. Ryby uwielbiają Cheerios, zwłaszcza Honey Nut Cheerios. Spróbuj, zobaczysz, że pójdą na ciemniejsze, smaczniejsze(?) Honey Nut Cheerios nad zwykłymi. I mogą powiedzieć, kiedy kupujesz generyczne Cheerios. Ale to jest w porządku.
Punkt Cheerios jest to, że dostarczają trochę użytecznej energii, z minimalną ilością azotu do szczepu zimny system filtracji biologicznej, a ryby lubią ’em. Bardzo. W moim własnym stawie zauważyłem, że Cheerios są w pewnym sensie tuczące, gdy są oferowane z regularnym jedzeniem przez cały rok, więc jeśli chcesz umieścić trochę wagi na dużej samicy ryby, zwłaszcza przez jej twarz, daj jej trochę Cheerios z jej regularnej diety przez cały rok.
W zimnych wodach polecam:
- Zmniejszyć drastycznie karmienie w wodzie poniżej 70 ale powyżej 64 Fahrenheita. Karmić oszczędnie raz dziennie lub co drugi dzień. Watch for elevations in Ammonia because of a stalled bio filtration.
- Feed Cheerios raz, co drugi dzień w wodzie poniżej 64 ale powyżej 53 DF.
- Przestań karmić, gdy temperatura wody jest konsekwentnie poniżej 55 – 53 DF
- Wznów karmienie Cheerios na wiosnę, gdy temperatura wody jest konsekwentnie na lub powyżej 55 – 53 DF
Karmienie w ciepłej wodzie
Karmienie ryb w ciepłej wodzie jest ciekawym zagadnieniem. Ryby POTRZEBUJĄ dużo jedzenia, ponieważ spalają mnóstwo kalorii. Biologiczny system redukcji w stawie jest zoptymalizowany i pracuje zaciekle na rybich odpadach. Jednak cieplejsza woda niesie ze sobą mniej tlenu. Karmienie Koi dużą ilością pokarmu w ciepłych miesiącach jest pożądane i zapewnia dobry stan zdrowia i wzrost. Ale jeśli posuniesz się za daleko i przekarmisz je, jakość wody pogorszy się, a jeśli przekarmisz wystarczająco dużo, może nastąpić nagły rozkwit bakterii, które:
- Zamulają wodę
- Zachwaszczają lub stresują ryby
- Zużywają dużo, jeśli nie wszystko, dostępnego rozpuszczonego tlenu.
Nie bierz niskiego poziomu tlenu lekko, bo nawet po wielu sezonach bez problemu, możesz wpaść w kłopoty. Ja tak zrobiłem jednego lata. Karmiłem obficie i ryby radziły sobie dobrze. To, czego nie zauważyłem, to fakt, że mój poziom tlenu znajdował się w strefie zagrożenia z powodu dużego zużycia tlenu przez ryby, ciężkiego karmienia, biologicznych bakterii robiących swoje i ciepła wody. Poszedłem do sieci moje ulubione ryby, a ona po prostu udar z powodu braku tlenu w jej szczytowym stanie metabolicznym, a następnie spotęgowane przez ciepłą wodę i pościg.
Co można zrobić?
Cóż, wodospady zrobić wiele, aby przyczynić się tlenu do scenariusza. Więc odetchnąć z ulgą, jeśli masz solidny wodospad lub dwa. Dodatkowe pompowanie wody za pomocą belki natryskowej może zwiększyć ilość tlenu. Jeśli staw znajduje się w przefiltrowanym świetle słonecznym lub jest przypiekany tylko przez część dnia, będzie chłodniejszy, a tym samym będzie zawierał więcej tlenu. W gorących regionach południowych i południowo-zachodnich do chłodzenia wody można w razie potrzeby użyć szmatki cieniującej. Karmienie mocno, ale jest czujny o tym, jest składnikiem sukcesu.
Gdzie karmić.
W codziennym doświadczeniu z sadzawką, gdzie karmić może być znaczące. Wiele osób karmi ryby wszystkie na raz, w pobliżu odpieniacza. Ponieważ nie wiedzą oni o posypywaniu pokarmu przez pięć minut, wysypują całą puszkę po kawie z pokarmem cztery stopy od odpieniacza i wylatują. Głodne ryby żyjące w zanieczyszczonej wodzie są tego rezultatem. Skimmerów wielki, nie zrozum mnie źle, ale jeśli jest miejsce można karmić ryby, gdzie nie migrują do skimmer zbyt szybko, wybierz to miejsce zamiast.
Prawidłowe przechowywanie żywności
Czasami masz szczęście i dostać ofertę na luzem żywności. Szkoda. Nie polecam, aby kupić duże worki żywności, chyba że ryby mogą jeść to wszystko w sezonie lub można zachować 45 funtów żywności w lodówce. Oczywiście, jeśli możesz, zrób to! W przeciwnym razie, pokarm dla ryb siedzi w worku w „chłodnym ciemnym miejscu” i lęgną się w nim lichwiarze, a pokarm jest stracony. Lub pleśń rośnie w nim, i to jest stracone. Albo, koty (lub myszy) wyrwać dolny róg worka i jedzenie rozprzestrzenia się po podłodze garażu jak rak. Można powiedzieć, że mam, „było tam, zrobił to”?
Jeśli kupisz pokarm dla ryb w dużych ilościach, schłodzić go, nie zamrażać. Zamrażanie szkody (myśleć zamrażarka spalić) tłuszcze w żywności i tak rozpuszczalne w tłuszczach witaminy są zagrożone.
Pokarmy, które są pakowane w azot (bez tlenu) przez producenta są lepsze niż żywność, która jest w puszkach z tlenem. Jeśli można znaleźć żywność, która ma torbę, która pozwala na wyrażenie powietrza z torby i ponownego uszczelnienia, to jest optymalne.
Co ze starym jedzeniem?
Jeśli jedzenie zaczyna „śmiesznie” pachnieć, pojawia się na nim rozmycie, zmienia kolor, skleja się lub kruszy, jest stare lub „złe” i należy je wyrzucić. Karmienie „złym” pokarmem spowoduje wiele problemów z rybami, ponieważ wiele z tego, co rośnie w pokarmach dla ryb wytwarza tzw. aflatoksyny, które mogą powodować obrażenia, niedobory i złamania kręgosłupa u ryb, które jedzą te zepsute pokarmy. Naprawdę, to lepiej dla Twoich ryb, aby przejść głodny, czekając na Ciebie, aby uzyskać świeże jedzenie, a nie są karmione zepsute jedzenie
Co białko jest i robi
Więc, rozmawialiśmy o karmienie, teraz porozmawiajmy żywienia. Co jest w żywności i co to robi?
Białko jest tym, z czego zbudowane są Twoje komórki. Komórki mięśniowe dostarczają najwięcej białka – to dlatego większość ludzi i zwierząt je mięso (mięśnie). Białko pomaga regenerować czerwone i białe krwinki, których żywotność w krwiobiegu jest ograniczona. Jak więc ryba wymienia te komórki w zimie, kiedy nie je? Bardzo trudno. Jest to jeden z powodów, dlaczego wiosna jest często obfituje w choroby.
Badania zostały wykonane, które porównywały trawienie białka w rybach. Testowali, między innymi, kurczaka, ryby, roślin i wołowiny białka i nie będzie zaskoczony, aby wiedzieć, że białka ryb były najlepiej trawione i przyswajane przez ryby. Ryby jedzą ryby. To ma sens, ponieważ częstość występowania ryb skaczących na brzeg i jedzących krowy jest bardzo, bardzo niska lub żadna. Ryby są przystosowane do konsumpcji innych w ich łańcuchu pokarmowym. Więc białka ryb są najlepsze dla ryb.
Więc jeśli spojrzeć na torbie żywności i pierwszym składnikiem jest pszenica, to nie jest najlepszy wybór dla ryb. Białko pszenicy nie jest równa białka ryb. Więc szukaj dalej. Powinieneś szukać białek ryb lub akwakultury jako pierwszego składnika przyzwoitej diety dla twoich koi i złotych rybek. yby mogą trawić kukurydzę. Ale ich ciała nie przyswajają go tak dobrze, jak białka ryb w rzeczywistości, mogą nie przyswajać go w ogóle, jeśli brakuje aminokwasu w białku w żywności.
Więc białka roślinne w pokarmie dla koi są złe? cale nie! Istnieją trzy wspólne cele dla materiału roślinnego w pokarmie. Włókno, białko i energia (węglowodany) są wszystkie funkcje białek roślinnych. Kiedy firma stawia kukurydzy w diecie tylko dla białka, to jest złe. Ale kiedy pszenica, soja, lub mączki kukurydziane są używane jako dodatek do białek akwakultury, aby zapewnić trochę białka i trochę energii, to jest „dobra rzecz”, ponieważ białka w kukurydzy, soi lub pszenicy są bardzo różne od białek w składniku paszy, jak krewetki lub mączki krwi.
Białko kukurydzy może być bardzo ciężki w leucyny lub lizyny. Natomiast mączka z krewetek może być bogata w aminokwasy zawierające siarkę, a bardzo uboga w lizynę. Dlatego też, białka zarówno roślinne jak i zwierzęce zapewniają, że wszystkie niezbędne aminokwasy są reprezentowane i sprawiają, że jest kompletny. W tym samym czasie, białka roślinne mogą przyczynić się do potrzebnej energii w postaci węglowodanów, jak również ad przynosząc błonnik do równania.
Więc, można zobaczyć mączki rybnej jako pierwszy składnik diety. Następnie niższe na liście można zobaczyć kiełki pszenicy, lub mączki sojowej, lub kukurydzianej mączki glutenowej. Nie daj się zniechęcić przez te składniki o podwójnym przeznaczeniu.
Tłuszcze
Tłuszcz jest ważny w diecie do przenoszenia energii i rozpuszczalnych witamin do ryb. Tłuszcz dostarcza gęstego źródła energii. Jednak tłuszcz jest niebezpiecznym składnikiem żywności, ponieważ gdy jego zawartość jest zbyt wysoka, może spowodować, że żywność łatwiej się psuje, a nawet może funkcjonować jako „wilgoć” dla rozwoju niektórych pleśni. Dlatego producenci są bardzo ostrożni, jeśli chodzi o zawartość tłuszczu i wilgoci w żywności. Zawartość tłuszczu od 3 do 9 procent to bezpieczny, rozsądny poziom.
Węglowodany
Węglowodany są bezpośrednim źródłem energii dla ryb. Ze względu na ich mięsożerny charakter, ryby są zwykle słabe w wykorzystaniu węglowodanów, więc mogą przechowywać je w mięśniach lub rozładować je w odpadach. Nie zmienia to faktu, że jest to ważne, choć zwykle nie jest wymieniony jako procent na większości etykiet ryb żywności.
Minerały
Dużo dyskusji istnieje na temat wymagań mineralnych ryb. Ja osobiście polecam, że jeśli pokarm dla koi zawiera trochę dodatkowego wapnia i mało fosforu, można go uznać za „lepszy” niż pokarm, który nie zwraca uwagi na wapń i fosfor.
Witaminy
Ważnymi witaminami wydają się być rozpuszczalne w tłuszczach A,D,E, i K – oraz witamina C. Niedobory witamin wynikające z braku witamin są stosunkowo rzadkie w ostatnich dwóch dekadach. To dlatego, że premiksy witaminy istnieją w przetwórstwie żywności ryb, które wyeliminowały większość tajemnicy i wiele uciążliwych kosztów. Kiedy te witaminy są niewystarczające, może to spowodować zmiany w skórze, oczach i układzie nerwowym.
Witamina C nie jest tak tajemnicza. Dodatek witaminy C do diety karpi koi i złotych rybek jest korzystny z kilku powodów. Po pierwsze, jest ona niezbędna dla ryb i w znacznym stopniu przyczynia się do odporności na choroby. Po drugie, przetwarzanie żywności degraduje witaminę C tak, że należy dodać jej nadmiar, aby wystarczająca ilość przetrwała proces przetwarzania pokarmu. Jeśli jest ona dostępna w ilości ponad 180 miligramów na kilogram, układ odpornościowy jest nie tylko wspierany, ale i dramatycznie wzmacniany.
Ocena etykiety składników
Etykiety składników mogą być bardzo ekscytujące lub bardzo mylące. Mogą być ekscytujące, ponieważ wydają się informować o doskonałych składnikach i prawdziwej trosce i uwadze w produkcji. Wprowadzające w błąd etykiety wykorzystują techniki takie jak podział składników i prawo zagraniczne, aby oszukać konsumenta. Chodź ze mną do sklepu i będziemy oceniać etykietę razem w dziewięciu krokach.
Ocena etykiety żywności dla ryb: Step-By-Step
- Ocena 1: Źródło białka. Szukaj mączki rybnej, mączki z kałamarnicy, mączki z siei, mączki z sardeli, mączki z krewetek, mączki z krwi, mączki ze śledzia lub innych białek akwakultury jako pierwszych składników. Są to najlepsze źródła białka dla ryb i są tymi, które polecam.
- Ocena 2: Przeznaczenie materiału roślinnego. Jeśli znajdziesz pokarm, który nie ma białka akwakultury, ale ma dwa białka roślinne, to producent stara się uzyskać tańsze składniki roślinne, aby zrobić to, co powinna robić mączka rybna. Jeśli jednak znajdziesz karmę, której pierwszym składnikiem jest mączka rybna, a następnie mączka z kiełków pszenicy lub podobna, to składnik roślinny służy do produkcji białka ORAZ energii, pozwalając mączce rybnej pokryć większość zapotrzebowania na białko, czyli tak, jak powinno być. W większości pokarmów znajduje się trochę białka roślinnego. Jest on używany jako pomocnik, dwufunkcyjny składnik i nie jest to do eschewed.
- Ocena 3: Podział składników. Szukaj każdego składnika dwa razy na liście. Jeśli produkowałeś żywność i odkryłeś, że pszenica jest tańsza niż mączka rybna, chciałbyś użyć pszenicy, aby zaoszczędzić pieniądze. Ale wiesz, że konsumenci chcą, aby mączka rybna była na pierwszym miejscu na liście. Więc podzielisz się pszenicą! Oto przykład: Karma dla ryb ma trzy funty pszenicy i dwa funty mączki rybnej miałby składniki wymienione w kolejności według wagi. Aby to obejść, producent dzieli pszenicę na pół i umieszcza ją na liście jako dwie różne formy pszenicy. Tak więc etykieta brzmi: mączka rybna, zarodki pszenne, mąka pszenna (w tej kolejności). To sprawia, że wydaje się konsumentowi, że jedzenie zawiera większą ilość akwakultury niż jakikolwiek inny składnik.
- Ocena 4: Białko procent. Załóżmy, że firma, która jest dostosowanie paszy do panującego rynku-klimat chce użyć czterech białek akwakultury, i rzuca w krewetki, kelp, spirulina i mączki z kałamarnicy. To byłoby super! Ale może podnieść poziom białek do poziomu nieodpowiedniego dla ryb, a przynajmniej niepotrzebnego (i drogiego). Koi nie może strawić więcej niż 32 do 36 procent białka w jednym przejściu. Podawanie większej ilości nie jest koniecznie złą rzeczą, ponieważ ryby po prostu przejdą przez to, czego nie trawią – po prostu trzeba za to drogo zapłacić. Tak więc, szukając minimów i uznając, że skandalicznie wysoki procent białka, za który możesz płacić, jest niepotrzebny.
- Ocena 5: Zawartość tłuszczu. Znajdź żywności między 3 do 10 procent tłuszczu surowego. Wysoki koniec tego zakresu jest dobry dla mniejszych ryb, a dolny koniec zakresu jest dobry dla dorosłych ryb. * Ocena 6: Kwas askorbinowy. Upewnij się, że kwas askorbinowy, lub L-Ascorbyl-2-Phosphate jest na etykiecie wśród składników nadrzędnych. Będzie on stanowił bardzo małą część diety, ale powinien być dodawany do każdego zmielonego pokarmu.
- Ocena 7: Wzmacniacze odporności. Niektóre pokarmy są wykonane z immune boosters. Są one z pewnością nieszkodliwe i mogą równie dobrze działać zgodnie z obietnicą, w zależności od tego, o których z nich mówimy. Szukaj jakiejkolwiek kombinacji następujących rzekomych składników wzmacniających odporność: Optimun, Aquagen, Nucleotides, Torula Yeast, Brewer’s Yeast, Bee Propolis, Colostrum, Aspergillus niger, beta karoten, laktoferyna. Nie wieszaj swojego kapelusza na żadnym konkretnym składniku jako cudownym suplemencie lub ratunku – dobrze? Po prostu uznaj, że dodanie tych pozycji reprezentuje producenta jako nieco bardziej uważnego i znającego się na rzeczy, a żywność warta jest nieco więcej pieniędzy.
- Ocena 8: Wzmacniacze koloru. Czy w diecie znajdują się wzmacniacze koloru? Szukaj określeń takich jak Spirulina, Bio-Red, BetaCarotene, Canthaxanthin, płatki nagietka, ksantyny, olej z krewetek, syntetyczne i niesyntetyczne karotenoidy lub wzmacniacze koloru na etykiecie. Ogólnie rzecz biorąc, olej z krewetek jest najdroższy. Działa równie dobrze lub lepiej niż syntetyczne karotenoidy, ale każdy z nich jest akceptowalny. Spirulina nie może pchnąć kolor, chyba że ryby są narażone na działanie promieni słonecznych. Żaden z tych wzmacniaczy koloru są niebezpieczne dla ryb, ale może sprawić, że ryby z żółtą głową bardziej żółty lub ryby z tendencją do różowy różowy. Żaden wzmacniacz koloru nie może zastąpić niepodważalnego wkładu genetyki i światła słonecznego w kolor.
- Ocena 9: Zawartość popiołu, jeśli podano. Czasami firmy będą poziom z tobą i powiedzieć „gówno” zawartość ich żywności. Popiół jest tym, co zostaje po spaleniu (lub strawieniu przez ryby) pokarmu. Jest to prawie cały węgiel i minerały. Tak więc im wyższa liczba popiołu, tym mniej prawdopodobne jest, że ryby będą go doceniać. Ogólnie rzecz biorąc, gdy popiół jest wysoki, inteligentny facet etykieta po prostu zostawić go off, i są one dozwolone, ponieważ nie jest to wymagane na torby żywności ryb.
Dziwność o wielkości granulatu
Małe ryby potrzebują małych granulek, które mogą całkowicie pochłonąć, ale będą spędzać czas goniąc największe granulki. Byłoby lepiej dla ryb, gdyby podano im mały granulat, który mogą całkowicie pochłonąć. Mogłyby wypełnić swoje żołądki zamiast zeskrobywać posiłek przez dłuższy czas.
Czy małe ryby mogą jeść duży pellet? Tak, ale tylko poprzez podrzucanie dużego pelletu dookoła powierzchni stawu, gdy zmięknie w wodzie, i jedzenie z niego jak z wielkiej brzoskwini.
Przysmaki dla koi
Na rynku dostępnych jest wiele „przysmaków” dla ryb. Ile z nich zostało faktycznie wypróbowanych, a ile jest teorią, aż strach pomyśleć, więc skomentuję tylko to, co osobiście podawałem moim rybom.
- Poczwarki jedwabnika – dostępne w różnych miejscach i dostarczane w szczelnie zamkniętych, srebrnych torebkach. Ten przysmak doprowadza koi do szału. Naprawdę, naprawdę oszalały. One je uwielbiają. Myślę, że kiedy jedwabnik się zestarzeje i przestaje produkować jedwab, staje się „historią” i jest liofilizowany dla koi. Bardzo dobre, jak sądzę. Podawane w dużych ilościach, białko może gromadzić sporo azotu (amoniaku) w wodzie, więc proszę sprawdzić amoniak, jeśli szalejesz karmiąc poczwarki jedwabnika.
- Grejpfrut – Pokrój grejpfruta na ćwiartki. Będą unosić się na wodzie i ryby od razu zostaną zwabione. Uważaj, aby upewnić się, że skórki nie zapchają pompy lub odpieniacza. Fed zbyt wiele, kwas witaminy C będzie scorch wargi swoich ryb do bladoróżowy kolor, nie szkodzi – po prostu wycofać się z grejpfrutów. Raz na tydzień to dużo.
- Arbuz – Lubiły go, ale nie tak bardzo jak grejpfruta. Nie dostarcza on zbyt wielu wartości odżywczych, więc nie robiłem tego tak często jak grejpfruta.
- Plastry pomarańczy – Duże ryby z chęcią wezmą plastry mandarynki prosto z twojej ręki. Bardzo fajne, pyszne dla ryb i chyba naładowane witaminą C. Większe pomarańcze bez pestek mogą być krojone jak grejpfruty i będą robić to równie dobrze…
- Groch – Dla mnie bolączką tych ryb było to, że szybko tonęły i jeśli koi nie widziały jak wchodzą do wody, to nie zauważały ich na dnie. Istnieje więc szansa na zmarnowanie grochu i zanieczyszczenie stawu. Więc upewnij się, że dajesz rybom znać, że tam jesteś i „oto nadchodzi groszek”. Mówią, że groszek można obrać ze skóry. Tak, jasne, ja mam na to czas, a ty? Mój loi lubił groszek całkiem sporo, kiedy zdali sobie sprawę, że są tam.
- Romaine – Nutritionally niewidzialny, ale być może najmniej niechlujny z „zieleni” dla ryb do chrupania na, jeśli chcesz, aby mieli coś do jedzenia w ten sposób. Nie zawracaj sobie głowy sałatą lodową. Zdobądź najciemniejszą sałatę rzymską jaką możesz i pokrój ją w sześciocalowe paski o grubości odpowiedniej dla twojej ryby. Będą one chomp na grubych środkowych części liścia później.
- Hiacynty – Pyszne dla koi. Odetnij korzenie, ponieważ są one bałaganem!!!! Powtarzam, odciąć korzenie. Następnie złamcie roślinę tak, aby ledwo zwisała razem i wrzućcie ją do stawu do góry nogami, liście do wody. Większe koi szczególnie zjedzą najpierw najmłodsze liście a potem dość mocno unicestwią całą roślinę. Nie należy oferować korzeni, ponieważ koi będą je rozrywać i wysyłać bezpośrednio do wirnika pompy, który może zadławić się na śmierć.
- Duckweed – Koi i złote rybki uwielbiają to i będą jeść wszystko – jeśli mogą. W naprawdę dużych stawach może zostać osiągnięta równowaga, w której koi nie mogą lub nie będą jeść wszystkiego, ale w standardowej wielkości (około 11′ x 14′) stawie, kaczenie będzie krótkotrwałym towarem. Jeśli chcesz, możesz ją łatwo hodować poza ich domem w kadziach, basenach dla dzieci i wanienkach w nasłonecznionym miejscu z sześcioma calami wody. Woda powinna być dość dobrze krążyć, i rzucić w garść koi żywności dla fertilizer.
- Robaki – Koi jeść dżdżownice, Georgia czerwie, nightcrawlers, pinks, i inne. Niektórzy twierdzą, że należy najpierw utopić robaki w wodzie, ponieważ „niebezpieczna gleba” jest wydalana z robaka, gdy utonie, a następnie zwiotczeje. Moje ryby też nie zjadłyby ich martwych. Świeże, aktywne dżdżownice są dobrze akceptowane i bezpieczne, a kiedy pierwszy koi trafi na dżdżownicę, reszta szybko się przyzwyczai.
- Ryby – Koi można przyuczyć do lubienia ryb. Mój bardzo dobry przyjaciel karmi swoje koi rozmrożonymi, posiekanymi sardynkami. Pożywne? TAK!!! A sardynki (jako pochodzące ze słonej wody) są mniej podatne na przenoszenie pasożytów mających zastosowanie dla koi. Tak więc, ponownie, z umiarem, te smakołyki są w porządku dla koi i z pewnością są dobrze przyswajane.
- Cheerios – Omówiliśmy Cheerios w sekcji karmienia zimą, ale pozwól mi powtórzyć, że o każdej porze roku koi docenią Honey Nut Cheerios jako smakołyk. Jest to pokarm o niskiej pozostałości i niskiej zawartości azotu, czego tu nie kochać? A+
- Kurczak – Tak, zrobiłem to. Nie był to jakiś oszałamiający sukces. Zjadłam smażoną część (duh) i dałam im białe mięso, w szczyptach. Patrzyły na to i pływały wokół tego chwilę, a potem uderzyły z całkiem dobrym zapałem. Ale zrobiło się trochę gruzu, kiedy żuły go tylnymi zębami i nie było „kochane”, więc włączam to tutaj jako coś, co wezmą, ale niekoniecznie kochają.
Czy jest coś, czego prawdopodobnie NIE powinienem karmić Koi jako przysmak?
Słyszałem, że winogrona mogą zawierać szczawiany i że nasiona jabłek zawierają cyjanek. Matematyka mówi, że jeśli koi zjadłby metr sześcienny winogron lub nasion jabłek w ciągu jednego dnia, mógłby zginąć z powodu krystalizacji szczawianów w nerkach. Dla twojej informacji, koi, który mógłby zjeść metr sześcienny winogron w ciągu jednego dnia, mierzyłby około czterdziestu dwóch stóp długości i ważyłby 2300 funtów. Tak więc moja rada dotycząca przysmaków dla koi brzmi: „Jeśli ty byś je zjadł, a ryby mogą je zjeść bez rozpuszczania się w stawie lub zanieczyszczania go, spróbuj i zobacz, czy im smakują. Nie podawaj żadnych smakołyków tak często, aby zastąpić ich zainteresowanie pełnowartościowym pokarmem podstawowym.”
Koi kanibalizm
Cóż, jaka dyskusja na temat żywienia koi byłaby kompletna, gdybyśmy nie rozmawiali o bardziej żartobliwych zwyczajach koi, polegających na zjadaniu narybku, żab i siebie nawzajem? Bardziej fantastyczne niż fakty, oto kilka rzeczy, których możesz nie wiedzieć. Duże koi i duże żaby Wiosną w stawie i na niskich obszarach podwórka lub w lesie można usłyszeć wiosenne trele. W zimnych miesiącach wiosny składają one ikrę i składają pasma jaj. Czasami dostają się do stawu, a duży koi łapie jednego z nich. Albo, jak w moim domu, wszystkie koi łapią jedną. I tak wstajesz rano, a jedno z twoich koi ma parę żabich udek wystających z pyska i podoba im się ten smak, ale nie mogą go zepsuć. Pływają więc dookoła z żabami w pyskach jak smoczki. Niektóre z największych ryb może dostać żaby w dół, niektóre w końcu wypluć je i trzeba je netto lub będą one rozkładać i zrobić bałagan.
Narybek koi i kanibale
Na koniec, powinieneś to wiedzieć o małych koi. Mama koi będzie składać dziesiątki tysięcy jaj na jedno tarło. A jej dzieci będą bardzo liczne. Narybek ten dojrzewa w różnym tempie. Brązowe, jednolicie ubarwione maluchy dojrzewają szybciej niż jasne, jednolicie ubarwione ryby, a te z kolei dojrzewają szybciej niż ryby dwu- lub trzykolorowe. Tak się składa, że często można zobaczyć kilka znacznie większych rybek w tarle pływających z malutkim ogonkiem rodzeństwa w pysku. Te kanibale jedzą obficie, a im więcej jedzą tym większe się stają i tym szybciej do tego dochodzą. Tak więc hodowcy wiedzą, aby usunąć tych kanibali. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz miał ładną kolekcję Ogonów i żadnych różnokolorowych ryb w tarle. Tak więc koi mogą być kanibalistyczne gdy są narybkiem. W późniejszym okresie życia, będzie to niezwykle rzadkie, aby zobaczyć duży koi jeść mały jeden.