Czasami po prostu czujesz się dziwnie. Może czujesz się trochę odłączony od ludzi wokół ciebie, albo masz „nieudany” tydzień. Nie jesteś jeszcze całkiem przygnębiony, ale zdecydowanie poczułeś się lepiej. Zdarza się to najlepszym z nas. Dobra wiadomość jest taka, że jeśli czujesz, że jesteś w lekkim dołku, to przynajmniej zdajesz sobie sprawę, że coś jest nie tak – i uznanie tego jest pierwszym krokiem do powrotu do swojego najlepszego „ja”.
Zidentyfikowałeś więc, że coś jest nie tak, ale czy potrafisz określić, co to jest? Przyjrzyj się swojej obecnej sytuacji. Czy praca była bardziej stresująca niż zwykle? Czy ktoś z przyjaciół powiedział coś, co bardzo cię zdenerwowało? Jeśli potrafisz wskazać coś konkretnego, spróbuj wycofać się z emocjonalnego nastawienia i rozwiąż trochę problemów. Może uda Ci się porozmawiać z szefem o zmianie podziału niektórych projektów lub wymyślić, jak dać do zrozumienia przyjacielowi, że Cię zdenerwował. Jeśli jest coś konkretnego, co sprawia, że czujesz się wyłączony, są szanse, że istnieje sposób, aby zmniejszyć obciążenie przynajmniej trochę.
Ale częściej niż nie, kiedy czujemy się w sposób, który możemy tylko opisać jako „w funk”, nie możemy dowiedzieć się, co jest pod tym. Może naprawdę nie ma nic konkretnego, co by to powodowało. To jest w porządku! Wszyscy przechodzimy przez takie okresy czasu, więc nie zmuszaj się do zidentyfikowania przyczyny, jeśli nic nie przychodzi ci do głowy – tylko pogłębisz swój stres i dyskomfort. W tym przypadku, czasami najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest przeczekanie tego. Jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby przyspieszyć ten proces i przywrócić się na właściwe tory.
- Odpocznij – jeśli tego potrzebujesz. Możesz być naprawdę wypalony. Albo jesteś kimś, kto jest zajęty, aby uniknąć prawdziwego odczuwania negatywnych emocji (wszyscy tam byliśmy). Zwolnienie tempa może być trudne, ale poświęcenie czasu na odpoczynek jest bardzo ważne. Musisz się zdekompresować i zrównoważyć swój umysł, zanim uderzysz w ścianę. Ale potrzeba odpoczynku nie jest przypadkiem dla każdego, więc:
- Zostań zajęty – jeśli potrzebujesz tego zamiast tego. Niektóre funks skłaniają się bardziej ku apatii i braku motywacji. Jeśli to brzmi jak ty, nie pozwól sobie na całkowite odizolowanie. Trzymaj się planu dnia. (Może on być tak sztywny lub luźny, jak chcesz – nawet samo planowanie pór posiłków pomaga!). Znajdź też czas na zajęcia, które sprawiają ci przyjemność. Może się wydawać, że łatwiej jest pozostać w łóżku i wyłączyć się podczas przewijania mediów społecznościowych, ale to może tylko pogłębić twój niski nastrój.
- Idź naprzód. Bardziej efektywne jest zmienianie swoich działań niż odkładanie rzeczy na później, aż poczujesz się lepiej. Na przykład, spotkanie ze starym przyjacielem może wydawać się teraz zbyt dużym wysiłkiem. Ale może to również podnieść cię na duchu! Rób małe kroki w kierunku zmian, które chcesz wprowadzić.
- Wyznacz nowy cel. Jako ludzie, wszyscy pragniemy poczucia celu – i często tracimy je, kiedy jesteśmy w dołku. Twój nowy cel nie musi być niczym wielkim. (Małe kroczki, pamiętasz?) Ale powinien być dla ciebie naprawdę ważny, więc zastanów się nad nim! Idealnie byłoby, gdyby to było coś, co cię ekscytuje – cel, jakim jest posprzątanie pokoju, jest świetny, ale może się wydawać, że to tylko kolejne zadanie na twojej liście. Spróbuj czegoś, co cię ekscytuje, na przykład rozpoczęcia książki, która leży na twoim nocnym stoliku od miesięcy, nauczenia się nowego hobby lub medytowania przez kilka minut dziennie.
- Zaplanuj coś ekscytującego. Posiadanie czegoś, na co można czekać z niecierpliwością, może sprawić, że trudne dni staną się nieco łatwiejsze. Jeśli utknąłeś w rutynie, zaplanuj coś ciekawego w swoim kalendarzu! Może to być tak duże, jak rozpoczęcie planowania wakacji na przyszły rok lub tak małe, jak zawarcie paktu z przyjaciółmi, aby dostać się do ulubionego miejsca na kolację razem wkrótce.
Pamiętaj: złe nastroje są częścią życia i są całkowicie uzasadnione, nawet jeśli uważasz, że nie ma „powodu” dla niego. Po prostu bycie świadomym, że czujesz się trochę wyłączony, może pomóc ci od bycia pochłoniętym przez to. Nie przestawaj robić kroków naprzód i nie trać nadziei – może to zająć trochę czasu, ale wiedz, że wyjdziesz z tego po drugiej stronie!