Articles

Jak zarabiam na blogowaniu podróżniczym w 2020 roku

Posted on

Minęło trochę czasu (5 lat w rzeczywistości), odkąd podzieliłem się tym, jak dokładnie zarabiam na życie z blogowania podróżniczego. Branża i moje osobiste okoliczności bardzo się zmieniły od tego czasu, więc pomyślałem, że nadszedł czas, aby napisać aktualizację o tym, jak zarabiam na blogu w 2020 roku, z małym spojrzeniem wstecz na to, co się zmieniło i dlaczego.

Jeśli ktoś kiedykolwiek zastanawiał się, jak blogerzy podróżniczy zarabiają pieniądze, lub jest chętny do zarabiania pieniędzy jako bloger podróżniczy w 2020 roku, mam nadzieję, że ten post może rzucić trochę światła na ten temat.

(Uwaga: Ten post zawiera niektóre linki partnerskie, co oznacza, że mogę zarobić niewielką prowizję, jeśli kupisz coś po kliknięciu mojego linku. Więcej informacji znajdziesz w tym ujawnieniu.)

Jak zarabiać na blogowaniu podróżniczym w 2020 roku
Tap, tap, tap, tapping away (tylko wtedy, gdy dziecko śpi!)

8 sposobów, w jaki zarabiam na blogowaniu w 2020 roku (i jak to się zmieniło od 2015 roku)

Jak w przypadku wszystkich postów, które są dla mnie bardzo osobiste, chcę zacząć od małego zastrzeżenia, aby powiedzieć, że jest to sposób, w jaki zarabiam pieniądze, niekoniecznie jak każdy inny bloger podróżniczy robi lub powinien to zrobić.

Mój blog jest miejscem, gdzie moja największa publiczność i (jak sądzę!) najsilniejsze umiejętności siedzą, dlatego też czerpię większość moich dochodów bezpośrednio z niego.

Wielu twórców treści, jednakże, jest również silnymi videografami, fotografami, mówcami publicznymi, konsultantami itp. i mogą mieć dodatkowe strumienie przychodów z tych różnych umiejętności i dodatkowych kanałów.

Z tym, co zostało powiedziane, utknijmy w tym, jak ja, jako bloger podróżniczy 10+ lat, zarabiam pieniądze z blogowania podróżniczego. Te strumienie dochodów są luźno uporządkowane według tego, ile z nich zarabiam, zaczynając od największego.

Jak zarabiać pieniądze na blogowaniu

Buduj pasywny dochód jako bloger
Robienie pieniędzy we śnie (jeśli pominąć wszystkie wieloletnie tworzenie treści i wiele godzin, które spędzam teraz na blogu 😀 )

1. Reklama

Największą różnicą od czasu, gdy w 2015 roku napisałam ten post o zarabianiu na życie z blogowania podróżniczego jest to, że nie prowadziłam wtedy żadnych reklam. Czerpałem większość moich dochodów z innych (bardziej aktywnych) źródeł, więc wolałem zachować moją stronę uncluttered.

Moja opinia na temat reklamy wkrótce się zmieniła, jednak, kiedy zdałem sobie sprawę, że mogę zarejestrować się w usłudze zarządzania reklamami, takiej jak Mediavine i zarabiać pieniądze podczas snu. (Sorta!)

(Istnieje kilka różnych firm, które oferują tę usługę, ale poszedłem z Mediavine, ponieważ ma dobrą reputację wśród stron internetowych podróży.)

Myślę, że odkąd zacząłem blogowanie w 2010 roku stało się to o wiele bardziej normalne dla konsumentów, aby zobaczyć reklamy w treści (nawet w naszych kanałach mediów społecznościowych) i osobiście stało się to dla mnie ważniejsze, aby mieć pasywne formy dochodu podczas urlopu macierzyńskiego.

Mediavine wymagają minimum 25.000 sesji miesięcznie, a po zapisaniu się dbają o to, aby wszystko było zainstalowane i działało sprawnie. Masz pewną kontrolę nad rozmieszczeniem i rodzajem wyświetlanych reklam, ale piękno dla mnie polega na tym, że nie muszę się martwić o szczegóły – po prostu sprawdzam swój pulpit regularnie, aby zobaczyć, co zarabiam.

W kategoriach tego, co zarabiam, powiedziałbym kilka miesięcy temu, że Mediavine jest moją największą i najbardziej spójną formą dochodu. Jednak pojawił się Coronavirus i ostatnia aktualizacja Google, a wraz ze spadkiem liczby odsłon spadł również mój dochód. Mój RPM (Revenue Per 1,000 Impressions) również waha się trochę w tej chwili, więc trudno mi przewidzieć, co zarobię na koniec miesiąca. Ale, tak długo jak mam ruch na stronie, wciąż będę coś zarabiał, nawet jeśli nie będę miał czasu na pisanie czegoś nowego co tydzień.

2. Affiliate Marketing

Niezbędnik bagażu podręcznego
Niezbędnik bagażu podręcznego, który możesz znaleźć na Amazon (hint, hint, nudge, nudge)

Affiliate marketing to kolejna forma dochodu, której nie wykorzystywałem z powrotem w 2015 roku. Myślę, że na tym etapie miałem popped kilka linków afiliacyjnych do postów docelowych, ale nie dostałem się do etapu myślenia strategicznego o tym, jak pisać posty, które mogłyby generować sprzedaż.

(Bardzo szybko dla nie-blogerów wśród was – marketing afiliacyjny jest wtedy, gdy bloger używa identyfikowalnego linku, aby polecić produkt, a jeśli czytelnik przechodzi do dokonania zakupu, bloger otrzymuje niewielką prowizję. Nie ma żadnych dodatkowych kosztów dla czytelnika. Tego typu linki mogą być używane w treści bloga oraz w mediach społecznościowych – np. w Instagram Stories.)

Ponownie, gdy zbliżyłam się do rodzicielstwa i zdałam sobie sprawę, że wiele moich dochodów z wycieczek po blogu i pisania treści zostanie wstrzymanych, uczyniłam priorytetem skupienie się na marketingu afiliacyjnym i znalazłam szkolenie Build Blog Freedom Sharon Gourlay jako ogromną pomoc w budowaniu tego strumienia dochodów. (Nie jest to link afiliacyjny – po prostu uważam, że Sharon jest niesamowita!)

Czytaj także: My daily blogging routine with a 1-year-old-baby

Jedną z kluczowych zmian dla mnie było upewnienie się, że piszę posty, które odpowiadają na konkretne pytania czytelników, zamiast po prostu polecać produkty willy nilly w różnych artykułach.

Dzisiaj marketing afiliacyjny jest jednym z moich głównych źródeł dochodu, a dochód ten w dużej mierze pochodzi z 3 głównych źródeł, które teraz omówię.

  • Amazon

Bycie współpracownikiem Amazon może być lukratywne dla wielu blogerów tylko dlatego, że sprzedaje tak wiele produktów, które możesz naturalnie polecać w treści. Domyślam się, że piękno tego jest takie, że kupujący nie musi kupować dokładnie tego produktu, który polecasz, abyś mógł zarabiać pieniądze, ponieważ możesz zarobić opłatę reklamową za wszystko, co kupią w ciągu 24-godzinnego okna. (Istnieje wiele skomplikowanych wyjątków – dowiedz się więcej tutaj.) Ale czytelnicy, jeśli kiedykolwiek chcesz pomóc przyjacielowi blogera, po prostu zrób zakupy na Amazon poprzez jeden z ich linków partnerskich, a sprawisz, że będą bardzo szczęśliwi!

Założyłam również sklep Amazon niedawno, aby wszystkie produkty, które polecam można było znaleźć w poręcznych listach – takich jak ta dotycząca latania z dzieckiem lub najlepszych produktów do spania w samolocie. Jako, że jest on nowy, nie jestem pewien jak bardzo się to opłaca – szczególnie, że płaci tylko za zakupy w UK, a moi czytelnicy są rozproszeni po UK, US i AU.

Jedną z rzeczy, którą muszę naprawić w 2020 roku jest powrót do programu partnerskiego Amazon Australia. Zostałem wyrzucony, ponieważ nie zdawałem sobie sprawy, że nie można używać programu zarządzania linkami stron trzecich (używam genius link do lokalizacji) podczas procesu zatwierdzania, więc teraz brakuje mi jakichkolwiek przychodów z kliknięć w tym regionie.

  • Skimlinks

Skimlinks, dla tych, którzy o nim nie słyszeli, jest jednym z najbardziej leniwych sposobów, w jaki można zarabiać pieniądze z postów, które już istnieją. W zasadzie zamienia on normalne linki wychodzące w treści automatycznie w linki partnerskie.

Miałem kilka postów, co do których nie spodziewałem się, że wygenerują dochód, a które zaskakująco dobrze radziły sobie z Skimlinkami i kiedy to się stało, wróciłem, aby poprawić post lub napisać więcej na ten sam temat.

  • Booking.com

Moim innym głównym źródłem sprzedaży afiliacyjnej jest booking.com. Używam tej strony do rezerwacji wszystkich moich pobytów w hotelach i dlatego polecam je w treści, kiedy piszę o moich podróżach.

(Przeczytaj więcej o tym, dlaczego jestem fanem booking.com tutaj.)

3. Posty sponsorowane

Moim kolejnym największym źródłem dochodu są posty sponsorowane lub, jak lubię o nich myśleć, 'advertoriale'.

Posty sponsorowane mają złą reputację, ponieważ, jeśli są źle zrobione, mogą być naprawdę nieszczere, ale właśnie dlatego ja (i wiele blogów, które śledzę) nie mam tendencji do robienia zbyt wielu z nich.

Mam tendencję do akceptowania postów sponsorowanych, jeśli pochodzą one od marki, którą znam i kocham, a pisanie o niej pasowałoby bezproblemowo do reszty moich treści. Sam piszę wszystkie treści i pobieram opłatę, która uwzględnia jakość wykonania, poczytność i wyłączność z powodu nie prowadzenia ich bardzo często.

Dostaję o wiele więcej próśb o posty sponsorowane, niż jestem w stanie odpowiedzieć. Szybko wyczuwasz te bardziej uzasadnione, a moja opłata odtrąca każdego, kto nie jest poważny.

4. Wyprawy blogowe

Na wyprawie blogowej z Princess Cruises
Na kampanii Princess Cruises zorganizowanej przez Traverse w 2018 roku.

W przeszłości udział w płatnym wyjeździe blogowym byłby jednym z moich największych źródeł dochodu. Podczas gdy wyjazdy na blogi mogą być dobrze płatne, są one również bardzo pracochłonne.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, co wchodzi w skład zabezpieczenia sponsorowanej podróży na bloga

Przed każdą podróżą na bloga negocjuję listę treści do dostarczenia i ustalam oczekiwania co do rodzaju i typu treści, które będę produkować po niej.

Praca często zaczyna się jeszcze przed podróżą, kiedy zaczynasz badać kąty artykułów i wzbudzać zainteresowanie kampanią w sieci. Podczas etapu podróży, który może trwać od 2 do 10 dni, będę pracował nad dostarczanymi materiałami. Często obejmuje to relację na żywo w mediach społecznościowych podczas podróży oraz liczne wpisy na blogu, które pojawią się po jej zakończeniu. Mogę pracować nad treściami z 7-dniowej podróży przez wiele tygodni po jej zakończeniu i dostarczać raporty na temat relacji miesiące później.

Z tego powodu nie robiłam żadnych tego typu kampanii od czasu, gdy byłam w ciąży i odbyłam rejs do Rosji i Skandynawii z Princess Cruises. Z pewnością byłabym gotowa na więcej kampanii tego typu w przyszłości, są one zdecydowanie najbardziej ekscytującym sposobem zarabiania na życie, ale musiałoby to być odpowiednie dopasowanie, aby zarządzać nim wokół moich innych zobowiązań. (Mianowicie, dziecko!)

W sumie szczerze mówiąc, w porównaniu do tego, kiedy zacząłem blogować na pełen etat w 2012 roku, jest o wiele więcej konkurencji, aby być częścią płatnej wycieczki blogowej. Liczba profesjonalnych blogerów wzrosła, podobnie jak agencje marketingowe i wewnętrzne zespoły ds. treści, z których wszystkie oferują rodzaj usług, z których korzystali blogerzy.

Wielu odnoszących sukcesy blogerów podróżniczych utworzyło długoterminowe partnerstwa i ambasadorów marki z zarządami turystycznymi i firmami turystycznymi i myślę, że jest to bardzo inteligentny ruch dla branży. Ale to oznacza, że jest mniej możliwości dla małych i średnich blogerów, i dlatego posiadanie innych źródeł dochodu jest tak ważne.

5. Pisanie treści

Ale nie jest to dochód pochodzący bezpośrednio z bloga, pisanie treści jest moim wolnym zawodem, który wykonuję od wielu lat poza blogowaniem.

Mam tendencję do przyczyniania się do 1 lub 2 publikacji regularnie w dowolnym momencie i będę pisać dla nich, jak i kiedy mam pomysły do pitchu lub przychodzą do mnie z prowizjami.

W przeszłości przyczyniłem się do Lonely Planet, Skyscanner Australia, Ovolo Hotels i Flight Centre i powiedziałbym, że nigdy nie lekceważ potęgi mediów społecznościowych. W zeszłym miesiącu miałem nowego klienta, który otrzymał prowizję za pośrednictwem Instagrama.

6. Promocja w mediach społecznościowych/Kampanie

Ponieważ moją niszą są podróże, osobiście nie mam tendencji do robienia jednorazowych reklam w mediach społecznościowych, jak na przykład blogerzy lifestylowi na Instagramie. (Nie dlatego, że nie chcę, ale dlatego, że nie mają one tendencji do pojawiania się, szczerze mówiąc! Niewiele osób przesuwa palcem w górę, aby kupić wakacje :p)

To, co zostało mi zlecone, to wzmocnienie kampanii podróżniczych w mediach społecznościowych prowadzonych przez inne marki lub blogerów. Zdarzyło mi się również opublikować dziwny post sponsorowany na Instagramie, ale to nie jest miejsce, gdzie siedzi moja największa publiczność, więc nie jest to dla mnie największy zarobek.

7. Treści w mediach społecznościowych

Podczas podróży blogowej do Indii
Odbyłem bezpłatną podróż blogową do Indii, a później zlecono mi dostarczenie treści w mediach społecznościowych w ramach innego projektu
. w ramach innego projektu

Od czasu do czasu dostaję zlecenia na dostarczanie treści do mediów społecznościowych – takich jak zdjęcia i podpisy – dla marek do wykorzystania w ich kanałach social media. Robiłem to już w formie przejęć (zrobiłem jedno lata temu dla Cathay Pacific), ale ostatnio jest to zarządzane przez agencję, której przekazuję treści.

Jednym z ostatnich przykładów była kampania, nad którą pracowałem w połączeniu z Incredible India i Time Magazine.

8. Współprowadzenie czatu na Twitterze

Włączyłem ten ostatni tutaj, ponieważ od 2015 roku zapłacono mi za współprowadzenie kilku czatów na Twitterze, chociaż ostatni z nich był w listopadzie 2018 roku, więc nie mogę być pewien, czy będzie to dla mnie forma dochodu w 2020 roku.

Więc to są moje główne strumienie dochodów z blogowania w tej chwili. Zdecydowanie mam więcej pasywnych strumieni dochodu od 2015 roku, ale czytanie tego starego postu zachęciło mnie do myślenia o byciu bardziej proaktywnym i kreatywnym w sposobie pracy z markami w 2020 roku.

(Trudno mi uwierzyć, że gościłem Insta-walk w Sydney – miałbym o wiele za dużo syndromu impostera, aby to teraz pitchować!)

Każdy bloger jest inny i istnieją pewne formy monetyzacji, które inni blogerzy stosują, a których ja nigdy nie brałam pod uwagę z różnych powodów – e-booki i e-kursy to dwie duże rzeczy.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zakładaniu bloga, sprawdź artykuły wymienione poniżej. A jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej o zarabianiu na blogu, to polecam Ci The Blogger Course by The Travel Hack – doskonały kurs online prowadzony przez bardzo kompetentną i odnoszącą sukcesy blogerkę, która jest również moją przyjaciółką!

Czytaj dalej:

13 sposobów, na jakie zarobiłem pieniądze na blogowaniu & ile mi zapłacono (edycja 2015)

Zakładanie bloga? Oto, czego potrzebujesz, aby uzyskać prawo od samego początku

Zarabianie na życie z blogowania podróżniczego: 15 rzeczy, które musisz wiedzieć

10 tanich narzędzi do blogowania, które poprawią Twój blog

Zdjęcia (nie przedstawiające mnie) dzięki Sincerely Media on Unsplash

Jak zarabiać pieniądze jako bloger podróżniczy

Pin na później:

8 sposobów, jak zarabiam na blogowaniu podróżniczym w 2020 roku

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *