Kilka punktów do rozważenia przed wypiciem łyka
Z rozpoczynającym się sezonem wakacyjnym jest kilka rzeczy, na które możemy liczyć.
Jedną z nich jest to, że z całym tym mieszaniem się i czasem spędzonym w domu, wielu z nas zejdzie z przeziębieniami. Więcej przeziębień oznacza więcej antybiotyków. Stawki przepisywanych leków w styczniu są zazwyczaj dwukrotnie wyższe niż w maju.
Drugą jest to, że będziemy pić dużo alkoholu. Albo będziemy chcieli, jeśli zejdziemy z przeziębieniem i zdecydujemy się na samoleczenie. W końcu alkohol zabija robaki, więc dlaczego nie spróbować kuracji whisky?
Jako życiowy wielbiciel napojów fermentowanych i destylowanych, z bólem muszę stwierdzić, że nie jest to świetny pomysł. Dlaczego? Ponieważ:
1. Wszystkie leki są truciznami
2. Alkohol jest również trucizną
Ogólnie rzecz biorąc, mieszanie dwóch trucizn raczej nie poprawi Twojego zdrowia. Dokładniej, twoja wątroba używa tych samych enzymów do przetwarzania (i detoksykacji) alkoholu i wielu narkotyków. Jeśli są one związane z detoksykacją alkoholu, mogą nie być dostępne do przetwarzania leków, w tym antybiotyków.
Takie ryzyko mieszania alkoholu z antybiotykami nie jest duże.
Antybiotyki jako klasa leków są bardzo dobrze tolerowane, podobnie jak umiarkowane ilości alkoholu. Istnieje pewne ryzyko, że antybiotyki będą spowalniać metabolizm alkoholu (i odwrotnie). Ryzyko to jest podwyższone u osób, których wątroby są uszkodzone przez nadmierne spożycie alkoholu. Główne ryzyko dotyczy jednak bólów głowy, mdłości i pocenia się. Oto antybiotyki, które najprawdopodobniej mogą wywołać te reakcje:
Interakcje antybiotyków z alkoholem, na które trzeba uważać, to izoniazyd (ryzyko uszkodzenia wątroby) i metronidazol (gwałtowne barfing).
Mogę osobiście zaświadczyć o tym ostatnim. Podczas gdy na kursie metronidazolu, moja troskliwa córka zrobiła mi smoothie. Dodała odrobinę wanilii, aby nadać mu przyjemny smak, tak jak ją uczyłem. Etanol jest głównym składnikiem ekstraktu z wanilii. Piętnaście minut później zwymiotowałem tak gwałtownie, że myślałem, że zwymiotuję mój żołądek.
Więc nie rób tego.
Oczywiście antybiotyki nie są jedynymi lekami, które bierzemy, kiedy jesteśmy przeziębieni. Nie zaskoczy cię, że leki przeciwhistaminowe powodują jeszcze większą senność w połączeniu z alkoholem.
Leki przeciwbólowe również wchodzą w interakcje z alkoholem. Aspiryna (a także antybiotyk erytromycyna) zwiększają opróżnianie żołądka. To z kolei zwiększa tempo odurzania się. Alkohol zwiększa również ryzyko krwawienia jelitowego związanego z aspiryną, ibuprofenem i naproksenem. Acetaminofen (który już na wstępie jest dość toksyczny) i alkohol nie są razem dobre. Kombinacja podnosi ryzyko uszkodzenia wątroby powyżej każdego z nich osobno.
Ogółem, prawdopodobnie sprawisz, że poczujesz się gorzej, a nie lepiej, jeśli będziesz pić piwo lub whisky, będąc na antybiotykach lub innych środkach na przeziębienie. Ale z kilkoma wyjątkami, jest bardzo mało prawdopodobne, abyś uszkodził swoje zdrowie.
Powinieneś zdecydowanie trzymać się z dala od gorzałki, jeśli bierzesz acetaminofen. Jeśli nie masz gruźlicy, jest mało prawdopodobne, że będziesz brał izoniazyd. Metronidazol jest często przepisywany na infekcje jelitowe. Gwarantuję, że nie zmieszasz go z alkoholem po raz drugi.
Jeszcze jedna uwaga – jeśli jesteś przeziębiony, prawdopodobnie nie potrzebujesz antybiotyków. 90% przeziębień jest spowodowanych przez wirusy. Antybiotyki nie przynoszą żadnych korzyści w przypadku infekcji wirusowych, nawet jako środek zapobiegawczy. Nie naciągaj swojego lekarza na nie – lekarze są bardziej podatni na tego typu naciski, niż możesz sobie wyobrazić.
Przycinaj im – i swojej wątrobie – przerwę, i nie bierz żadnych leków, których tak naprawdę nie potrzebujesz. Zachowaj te enzymy detoksykacyjne dla butelki single-malt.