Articles

Książki do słuchania w samochodzie

Posted on

Właśnie wróciliśmy z dwóch tygodni tego, co czuło się jak jazda non-stop — trzydniowej wycieczki do Kanady i kolejnego długiego weekendu, aby zobaczyć teściów w New Jersey, z kilkoma długimi sprawami pomiędzy. Teraz, jesteśmy dość dużo homebodies, więc każda podróż samochodem ponad dwie godziny stawki podróż do biblioteki, aby znaleźć kilka książek na CD, aby pomóc przejść czas.

Ironically, przez wiele lat unikałem audiobooków. Nasz nocny rytuał, dopóki dzieci nie weszły w wiek nastoletni, był długim czytaniem na głos i uwielbiałam to. Ale od czasu do czasu natrafiałam na książkę, której po prostu nie mogłam dobrze przeczytać dzieciom na głos – jakoś nie mogłam znaleźć odpowiedniego głosu, odpowiedniej fleksji czy nastroju. Pewnego dnia wypróbowałam wersję audio Wiatru w wierzbach, książki, którą próbowałam przeczytać, ale nie mogłam się do niej przekonać. To było po prostu cudowne. I powoli, ale nieuchronnie pokochałam audiobooki.

Zobacz więcej

Dzisiaj, kiedy jesteśmy w samochodzie, jeśli nie mam książek do odtwarzania przez system dźwiękowy, to oboje dzieci podłączą się do swoich odtwarzaczy muzycznych, zostawiając mnie siedzącą w ciszy — lub ::shudder:: słuchającą radia talk, jeśli nie ma żadnych klasycznych stacji rockowych. Tak więc wyzwaniem dla mnie jest znalezienie czegoś odpowiedniego i wciągającego dla dzieci, czego i ja będę z przyjemnością słuchać. (Niestety, nie spędzam wystarczająco dużo czasu w samochodzie – lub gdziekolwiek indziej – sama, by słuchać książek tylko dla siebie). Kiedy chłopcy byli mali, wybór był ograniczony. Odkryłem, że zawsze dobrze nam szło z humorem: Car Talk, Dave Barry, nawet The New Yorker. Krótkie opowiadania i fragmenty programów radiowych są świetne do słuchania w krótkich odcinkach, co sprawiło, że Prairie Home Companion i Selected Shorts stały się świetnymi opcjami.

Jak dzieci podrosły, nasze opcje się poszerzyły. Stephen King zawsze był dobrym wyborem — chociaż jeśli w grę wchodzi nocna jazda samochodem, horror może nie być najlepszym gatunkiem. (Autobiograficzna książka Kinga On Writing — czytana przez samego autora! — była miłą alternatywą). A literatura faktu z jakiegoś powodu wydaje się dobrze działać w wersji audio. Jedną z pierwszych książek, których słuchaliśmy z dziećmi podczas długiej podróży były „Kłopoty z rekinami” Petera Benchleya, autora „Szczęk”. Książka była fascynującym spojrzeniem na to, jak rekiny wpisują się w ekosystem, a także prawdziwymi historiami spotkań rekina z człowiekiem. Dopiero kiedy dotarliśmy do celu naszej podróży – wybrzeża Jersey – zdałam sobie sprawę, że mogłam wybrać coś lepszego, jeśli chciałam, żeby dzieci spróbowały pływania w oceanie! Po tym, trzymaliśmy się tytułów bardziej intelektualnych, takich jak Freakonomics i Blink – obie doskonałe do rozpoczęcia dyskusji z nastolatkami.

Na naszych ostatnich wycieczkach, wróciliśmy do fikcji i wysłuchaliśmy Lewiatana Scotta Westerfielda. Najwyraźniej jest to powieść ilustrowana, ale z żywych opisów w tekście, nie można przegapić obrazów. Absolutnie pokochałem tę alternatywną rzeczywistość/steampunk/wojnę/przygodę/powieść o dojrzewaniu. Chociaż wydaje się być napisana dla młodych dorosłych, jest całkowicie wciągająca dla tego nie tak młodego dorosłego, jak również.

Now, inną rzeczą, która sprawiła, że wahałem się przed audiobookami przez tak długi czas, było to, że kiedy czytam, jest bardzo definitywny „głos w mojej głowie”, z własną interpretacją linii. Długo zajęło mi zaakceptowanie, że czyjś głos może dostarczyć równie intensywnych wrażeń, ale z biegiem lat przekonałam się, że odpowiedni lektor może być niemal tak przyjemny, jak samodzielne czytanie książki. A Lewiatan zdecydowanie ma właściwego lektora: Alana Cumminga. Chociaż na początku czułem, że Cumming sprawił, że jego austriackie postacie brzmią za bardzo jak Ah-nald, a jego dorosła kobieta jest trochę zbyt prymitywna – ale po kilku godzinach jego wersja całkowicie mnie przekonała.

Skończywszy książkę w miniony weekend, jestem teraz rozdarty nad tym, czy chwycić sequele w wersji dead-tree, które mogę czytać tak szybko, jak chcę, czy też pożyczyć wersje audio i znaleźć wymówki, aby wziąć samochód na zewnątrz w ciągu najbliższych kilku tygodni. Oto świetna rozmowa między Cummingiem a Westerfieldem o drugiej książce, Behemoth.

Jakiego rodzaju przyjaznych rodzinie audiobooków szukacie podczas długich podróży?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *