W zeszłym roku miałem szczęście być w stanie recenzować zarówno Mizuno MP-64 i MP-H4 irons. W tamtym czasie były to dwie najnowsze propozycje Mizuno w linii MP i każda z nich wnosiła coś innego na imprezę. Żelazka MP-64 były prawdziwymi żelazkami dla graczy. Miały cienką linię górną, kompaktową główkę i niewiele w sposobie wybaczania. Żelazka te były zgrabne i piękne, ale jeśli nie trafiłeś w środek twarzy, mogły być karalne. Żelazka H4 z drugiej strony były skierowane do golfistów, którzy chcieli grać żelazem MP, ale może nie mieli zestawu umiejętności potrzebnych do tego. Podczas gdy miały prosty wygląd MP ironów, miały znacznie większą stopę z grubszą górną linią, a długie żelazka miały bardziej hybrydowy wygląd. Były bardzo elastyczne i choć dawały uczucie miękkości, którego można się było spodziewać po MP Mizuno, to jednak było w nich coś trochę nie tak. Wprowadź najnowsze żelazko MP, MP-54.
W przypadku MP-54, Mizuno stworzyło żelazko, które plasuje się pomiędzy dwoma poprzednimi zestawami. Nie są one tak małe jak MP-64, ale nieco większy rozmiar wraz z kilkoma nowymi cechami konstrukcyjnymi oznacza, że nie są one również tak karzące. Poprzednie żelazka MP-H4 oferowały prawdopodobnie nieco więcej wybaczania, ale nie o wiele więcej. Czy Mizuno w końcu ma najlepsze z obu światów z żelazkami MP-54? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Specyfikacje produktu
Do celów tej recenzji otrzymałem standardowy zestaw 3-PW żelazek Mizuno MP-54. Zestaw zawierał wały Dynamic Gold S300 i standardowe uchwyty Mizuno M-31 (Golf Pride Tour Velvet z logo Mizuno). Przez lata miałem wiele zestawów kijów z shaftami S300 i stwierdziłem, że dobrze pasują do mojej gry. S300s były również w moim zestawie Mizuno MP-H4 irons.
Dla zainteresowanych, Mizuno oferuje szereg niestandardowych opcji wałów, począwszy od lżejszej wagi Dynamic Gold XP do Projektu X i KBS wałów wycieczkowych. Najważniejsze jest to, że powinny one mieć wał, który pasuje do Ciebie dostępne. Niestandardowe uchwyty są również dostępne. Dodatkowo, niestandardowe zestawy są również dostępne, więc jeśli wolisz mieć MP-H4 jako długie żelazo zastępcze lub coś w tym stylu, to z pewnością jest to opcja.
Projekt i technologia
Może bardziej niż jakakolwiek inna firma produkująca sprzęt golfowy, Mizuno jest znane z tworzenia eleganckich i prostych projektów. Żelazka MP-54 nie są tu wyjątkiem, choć nie oznacza to, że nie ma tu dobrej technologii zapakowanej w te kije. Na początek, podobnie jak wszystkie inne kije z serii MP, te kije są wykute z miękkiej stali węglowej 1025E przy użyciu znanego procesu Mizuno Grain Flow Forging. Proces ten, w połączeniu z konstrukcją step muscle, która zapewnia dodatkową grubość za punktem szczytowym, daje kijom solidne czucie przy uderzeniu. Podczas gdy niektóre firmy skupiają się na odległości, Mizuno zawsze skupiało się bardziej na wyczuciu kija, co jest szczególnie widoczne w ich najnowszej odsłonie.
Na stronie internetowej Mizuno, firma opisuje ten zestaw jako „potężne żelazo Grain Flow Forged stworzone, aby obudzić strzelca w graczach, którzy potrzebują odrobiny wybaczenia”. Sposób, w jaki firma zapewnia tę wybaczalność, to wgłębienie w kieszeni, które jest wyfrezowane w żelazkach 3-7 w zestawie. Wgłębienie to, o szerokości 4 mm, usuwa 16 gramów wagi, która jest następnie przenoszona nisko i głęboko, aby pomóc piłce wzbić się w powietrze. Wgłębienie pomaga również zwiększyć stabilność przy uderzeniach off-center, dając kijowi większą wybaczalność. Krótkie kije żelazne w zestawie (8-PW) posiadają solidną konstrukcję mięśniową, co daje im jeszcze lepsze czucie. Żelazka posiadają również mocno ściętą podeszwę, która zapewnia czystą interakcję z podłożem i zwiększa praktyczność kija.
Estetyka
Z punktu widzenia wyglądu, trudno znaleźć kij, który wyglądałby lepiej niż ten z serii Mizuno MP. Smukły, prosty, elegancki, a nawet seksowny to słowa, które słyszałem opisując kije Mizuno i MP54 nie są tu wyjątkiem. Oczywiście, kiedy projektujesz żelazko w stylu muscle back, bardzo łatwo jest zachować smukły wygląd, ponieważ i tak niewiele się dzieje. Jednak, gdy do kija dodawane są nowe elementy, producentowi łatwo jest dodać logo tu, plakietkę tam, itd. i nagle ten elegancki wygląd znika. W najnowszych kijach Mizuno jest mnóstwo technologii, ale nie ulegli oni pokusie upiększenia ich. Lico i zewnętrzna część wnęki posiadają piękne chromowane wykończenie, podczas gdy wnętrze wnęki jest wykończone metodą piaskowania. Wewnątrz wgłębienia znajduje się prosty, zakrzywiony czarny pasek, który pasuje do górnej części kija nad nim. Na kiju znajduje się tylko kilka oznaczeń, Mizuno Runbird na górze, skrót „MP-54” wewnątrz paska oraz napis Mizuno w dolnej części wgłębienia. Na podeszwie znajduje się tylko numer klubu, co przy zachowaniu eleganckiego wyglądu jest również miłe, gdy przychodzi czas na czyszczenie kijów. Na hosel’u znajduje się napis „Grain Flow Forged.”
Pod adresem, ten kij nadal wygląda wspaniale. Uwielbiam mieć kije, które dobrze się spisują, ale dla mnie muszą też dobrze wyglądać. Kije te są nieco większe niż żelazka MP-64 zarówno pod względem długości łopatek jak i linii górnej, jednak nie powiedziałbym, że te kije są duże. Nawet w długich ironach, kije te mają bardzo mały offset. Mizuno opisuje je jako „grube” i w porównaniu do MP-64 czy MP-4 są one grube, ale nie przesadnie i nie bardziej niż jakiekolwiek inne żelazo z wnęką dla graczy. Pod kątem nie widać żadnego z wgłębień kija, co nadaje mu wygląd przypominający ostrze. Dla tych, którzy szukają trochę więcej mięsa za piłką, to mogą nie być odpowiednie kije; jest tam trochę, ale nie dużo.
Wydajność
Jak stwierdzono we wstępie, kije te plasują się pomiędzy MP-64 i MP-H4. Według strony internetowej Mizuno, kije te są przeznaczone dla graczy z handicapem pomiędzy 0 a 12 (w porównaniu do zakresu +2-10 dla MP-64 i 2-14 dla MP-H4). Obecnie mam handicap około 11 i nie mam żadnych problemów z grą na tych kijach. Kiedy gram dobrze, stwierdzam, że te kije pozwalają mi na uderzenia, które chcę, a kiedy gram słabo, kije robią wszystko, co w ich mocy, aby mi pomóc. Mam na myśli to, że jeśli nie trafię w środek tarczy, to nadal nie tracę dużej odległości.
Czucie w tych kijach nie ma sobie równych w mojej opinii. Jako Mizunos, oczekiwania co do czucia były wysokie, a one je spełniły. Zdecydowanie dostajesz od nich informację zwrotną, gdzie nastąpił kontakt na powierzchni, ale tylko najgorsze uderzenia są bliskie zranienia dłoni. Kiedy są dobrze uderzone, nie jestem pewien, czy istnieje lepsze uczucie w golfie. W przeszłości grałem ironami, w których każdy strzał czuł się zasadniczo tak samo, a z tymi tak nie jest. Kiedy dobrze trafisz, wiesz o tym i jest to wspaniałe uczucie.
Z punktu widzenia trajektorii, uderzam nimi dość wysoko. Z moim zestawem MP-64s, miałem wyższy shaft startowy niż ten, który jest w tych, i nadal dostaję je wyżej w powietrzu, zwłaszcza z dłuższymi ironami w zestawie. W zeszłym roku pisałem, że z długimi ironami MP-64 uzyskałem trajektorię, której szukałem, gdy były one dobrze trafione, jednak gdy nie trafiałem, zdarzały się dość niskie strzały. Z żelazami MP-54 jest tego mniej. Nadal zdarza mi się trafić sporadyczne strzały typu line drive, ale stwierdzam, że kije częściej wystrzeliwują wyżej niż zwykle. Jest to szczególnie miłe, ponieważ na moim domowym polu golfowym jest kilka długich par 3 i par 4, które wymagają uderzenia długim ironem w kierunku greenu; możliwość wystrzelenia jednego z nich wyżej pozwoliła mi trafić je częściej niż wcześniej. W ciągu ostatnich kilku miesięcy grałem nimi w dość wietrznych warunkach i nie zauważyłem niczego nadzwyczajnego.
Inną ważną rzeczą, którą zauważyłem w tych kijach jest spójność, zarówno w odniesieniu do rozproszenia jak i szczeliny. Jeśli wykonuję dobre zamachy, piłka za każdym razem pokonuje tę samą odległość i porusza się po tej samej linii, do tego stopnia, że czuję się jakbym mógł uderzać nimi raz po raz w małe kółko na strzelnicy. Kije są również dobrze wyprofilowane, tak że jest odpowiednia (dla mnie 10 jardów) i stała przerwa pomiędzy każdym kijem.
Wniosek
Powiedziałem na początku, że te kije mieszczą się pomiędzy MP-64 i MP-H4 i podtrzymuję to. Nie powiedziałbym jednak, że znajdują się one dokładnie pośrodku pomiędzy nimi. Z punktu widzenia wyglądu, są one bliższe MP-64, z główkami, które są tylko odrobinę większe. Jeśli chodzi o osiągi, powiedziałbym, że są one bliższe MP-H4. Podczas gdy zdolność do pracy nad piłką jest nadal obecna, to wybaczalność jest nadal duża. Tak więc, pytanie po raz kolejny brzmi, czy Mizuno ma najlepsze z obu światów z żelazkami MP-54? Moja odpowiedź, bez wątpienia, brzmi: tak. Świetny wygląd, sprawdzone. Możliwość wybaczania błędów, sprawdzone. Miękkie czucie, sprawdzone. Stała odległość, sprawdzone. Wykonalność, sprawdzone. Dla każdego, kto chce rozpocząć przygodę z serią MP, polecam ten zestaw ponad wszystkie inne. Podczas gdy żelazka MP-4 i MP-64 są piękne, są tak samo wymagające i mogą cię ukarać, jeśli nie jesteś na szczycie swojej gry. Z drugiej strony, MP-H4 są ładne, ale nie wyglądają tak dobrze i nie mają profilu prawdziwego kija MP. MP-54’s zapewnią ci wspaniały wygląd, a także wydajność i wybaczalność.