Olympic National Park jest jednym z wielkich miejsc dzikiej przyrody w Pacific Northwest. Obejmując duże połacie półwyspu, który dzieli się swoją nazwą, ten uznany przez UNESCO park szczyci się umiarkowanym lasem deszczowym, zlodowaciałymi szczytami górskimi i samotnymi, smaganymi wiatrem plażami.
Park narodowy jest jednym z najbardziej popularnych miejsc do odwiedzenia w stanie Waszyngton. Mimo to, jest wystarczająco daleko od Seattle, aby uniknąć zalewu jednodniowych wycieczek turystów.
Ninety pięć procent Olympic National Park jest wyznaczone jako dzika przyroda. Jego nietknięte obszary chronią dziewicze krajobrazy i milę po mili szlaków turystycznych. Z jego uderzającymi falami i strzelistymi szczytami, park jest rajem dla wędrowców, fotografów, miłośników przyrody i poszukiwaczy samotności.
ZABAWY W PARKU NARODOWYM OLYMPIC
Olympic National Park jest jednym z trzech parków narodowych w stanie Waszyngton. Jest to rozległy obszar dzikiej przyrody, który gości różnorodny wachlarz atrakcji w swoich zagmatwanych i luźno zdefiniowanych granicach.
Podczas gdy typowe obrazy parku narodowego przedstawiają jego Tolkienesque umiarkowany las deszczowy, park pokazuje również alpejskie wyżyny, spokojne brzegi jezior i dzikie wybrzeże, które czuje się w dużej mierze odłączone od świata zewnętrznego.
Park narodowy można z grubsza podzielić na trzy główne obszary: zamaszyste plaże wyściełające wybrzeże Pacyfiku na Olympic Peninsula, porośnięte mchem lasy wzdłuż zachodniej krawędzi parku oraz alpejskie krajobrazy, które pokrywają znaczną część wnętrza parku.
Kiedy odwiedziliśmy Olympic National Park, Dan i ja rozpoczęliśmy nasz weekendowy plan podróży od odwiedzenia plaż i porośniętych mchem lasów deszczowych na półwyspie. Następnie – po spędzeniu nocy na piaszczystym brzegu South Point w pobliżu jeziora Ozette – udaliśmy się do pokrytego górami wnętrza półwyspu.
PLAŻE PÓŁWYSPU OLIMPIJSKIEGO
Nadbrzeżna część Olympic National Park obejmuje wiele z najpiękniejszych plaż Waszyngtonu. Przylega ona do rezerwatów Indian Makah i Quileute i zawiera duże części, które są niedostępne dla samochodów.
Plaże Olympic Peninsula nie dorównują dramatycznemu małżeństwu piasku i surfingu południowego wybrzeża Oregonu, ale ich izolacja i surowość czyni je nie mniej wyjątkowymi.
-
KALALOCH BEACH
Kalaloch jest najbardziej wysuniętym na południe odcinkiem plaży w Olympic National Park. Oddzielona od reszty parku przez prywatne i plemienne ziemie, Kalaloch kusi podróżnych swoim nieprzerwanym pasmem piasku.
Po 3,5 godzinnej jeździe z Seattle, Dan i ja zamówiliśmy lunch w Kalaloch Lodge i zabraliśmy nasz piknik na plażę. Kalaloch Lodge jest jednym z czterech różnych Olympic National Park lodges, które leżą rozrzucone po najbardziej malowniczych i pięknych obszarach półwyspu. Wychodzi na jeden z najdłuższych i najbardziej dostępnych odcinków piaszczystej plaży w parku narodowym.
Najbardziej godną uwagi atrakcją w Kalaloch jest często fotografowane Drzewo Życia.
Drzewo Życia jest anomalią natury. Gleba pod drzewem całkowicie zanikła. Ale pomimo faktu, że znaczna erozja pozbawiła jego korzenie składników odżywczych, drzewo nadal kwitnie. Jest to świadectwo odporności natury.
-
RUBY BEACH
Ruby Beach leży na północ od Kalaloch, wzdłuż autostrady 101. Jest to jedna z najbardziej ikonicznych i najczęściej fotografowanych plaż w stanie Waszyngton.
Spacer wzdłuż skalistych brzegów Ruby Beach jest jedną z najlepszych rzeczy do zrobienia w Olympic National Park. Ta malownicza plaża jest ozdobiona monolitami skalnymi i przybrzeżnymi wyspami. Polerowane czarne kamienie pokrywają jej piaski, a rozrzucone drewno dryfujące upiększa jej brzegi.
Plaża jest doskonałym celem wycieczek, które przypominają mi strzeliste kominy morskie w Samuel H Boardman State Park w południowym Oregonie.
W przeciwieństwie do wielu innych obszarów przybrzeżnych Półwyspu Olimpijskiego, Ruby Beach jest łatwo dostępna samochodem. Krótka 0,2 milowa ścieżka prowadzi w dół do jej skalistej plaży.
-
RIALTO BEACH
Rialto Beach jest kolejnym celem podróży na Półwyspie Olimpijskim, do którego łatwo dotrzeć samochodem. Plaża o czarnym piasku, położona w sąsiedztwie plemiennego miasteczka rybackiego La Push, charakteryzuje się skalistym brzegiem, gigantycznymi kłodami z drewna dryfującego i uderzającymi falami. W pogodne dni (rzadkość wzdłuż zachodniego krańca Olympic Peninsula) oferuje widoki na przybrzeżne stosy morskie. Ze względu na rozbijające się fale, Rialto Beach jest jednym z najlepszych miejsc do surfowania w stanie Waszyngton.
Spacer z Rialto Beach do Hole-in-the-Wall jest popularną wędrówką po Olympic National Park. Spacer prowadzi wzdłuż opustoszałych, porośniętych drzewami brzegów Rialto Beach i odkrywa milę po mili masywnych kłód drewna dryfującego.
Gdy Dan i ja odwiedziliśmy Rialto Beach, wysoki przypływ i niesprzyjająca pogoda uniemożliwiły nam zobaczenie kominów morskich w pobliżu Hole-in-the-Wall.
Niemniej jednak, cieszyliśmy się spacerując wzdłuż pokrytych żwirem brzegów plaży i słuchając ścieżki dźwiękowej uderzających fal.
-
OZETTE LAKE LOOP
Ponieważ Dan i ja czekaliśmy do ostatniej chwili, aby zarezerwować nasze pozwolenia na backcountry, popularne obszary kempingowe w pobliżu Rialto Beach i Second Beach były zarezerwowane. Naszą jedyną realną opcją było rozbicie namiotu wzdłuż Ozette’s Sand Point Beach.
Jak się okazuje, była to fantastyczna opcja.
Chociaż jezioro Ozette jest jednym z największych obiektów w Olympic National Park, jego odległe położenie sprawia, że jest mniej uczęszczaną atrakcją. W porównaniu z Rialto Beach i Ruby Beach, plaże w pobliżu jeziora Ozette są bardzo mało uczęszczane. Są one bardziej odludne i nieco bardziej dzikie.
Większość ludzi, którzy odwiedzają ten obszar, wyrusza na pętlę Lake Ozette – dziewięciomilowy szlak, który charakteryzuje się lasem, brzegiem morza i bogatą fauną i florą. Trasa pętli jeziora Ozette prowadzi przez trzy mile wzdłuż promenady. Po dotarciu do oceanu, szlak biegnie wzdłuż piasku przez kolejne trzy mile, po czym wraca inną ścieżką do miejsca docelowego. Szlak w kształcie trójkąta ma około dziewięć mil długości.
Ironicznie i pomimo swojej nazwy, pętla zapewnia niewiele więcej niż przelotne spojrzenie na spokojne wody jeziora Ozette.
OLYMPIC PENINSULA RAINFORESTS
Olympic National Park jest domem dla niektórych z najbardziej czarujących lasów Pacific Northwest. Te nasycone obszary leśne są pełną werwy matrycą mchu, paproci i opadających gałęzi drzew. Drzewa wyglądają tak, jakby należały do bajki lub mitycznej baśni. W połowie spodziewałem się, że Sasquatch pojawi się pośród strzelistych katedr mchu.
Lasy deszczowe Hoh są najpopularniejszą leśną atrakcją Olympic National Park. Ale podróżnicy, którzy chcą zejść z utartej ścieżki, mogą odkryć również mniej zatłoczone obszary wokół Quinault.
-
HOH RAINFOREST
Obszar rzeki Hoh na półwyspie oferuje możliwości wędrówek, centrum dla zwiedzających i jedne z najlepszych przykładów umiarkowanego lasu deszczowego w Ameryce Północnej. Spacer wzdłuż upiornych leśnych ścieżek jest jedną z najlepszych rzeczy do zrobienia w Olympic National Park.
Hall of Moss trail jest najbardziej popularną trasą w Hoh Rainforest. Łagodna pętla o długości 0,8 mili uwydatnia niektóre z najbardziej imponujących drzew pokrytych mchem. Alternatywnie, turyści szukający dłuższej wędrówki po drzewach mogą wybrać się na 17 milowy szlak Hoh River do Glacier Meadows.
Podobnie jak sekwoje i gigantyczne sekwoje w Kalifornii, Olympic National Park’s Hoh Rainforest jest leśnym doświadczeniem, którego nie można przegapić.
Odwiedziłem Hoh Rainforest dwa razy: raz w deszczu, a raz w jasny słoneczny dzień. Te dwa doświadczenia były drastycznie różne. Podczas mojej ostatniej wizyty światło słoneczne nadało eterycznemu lasowi deszczowemu zupełnie inny charakter. I prawdę mówiąc, mimo że mchy wciąż były imponującym widokiem, naszej wizycie w słoneczny dzień brakowało trochę bajkowej magii Hoh.
Dan i ja zgodziliśmy się, że pierwotny las deszczowy Hoh najlepiej odwiedzić w deszczowy i pochmurny dzień.
Na szczęście, Półwysep Olympic jest wyjątkowo ponury.
Są więc szanse, że będziecie mieli szczęście.
-
QUINAULT RAINFOREST
Urzekająca dolina rzeki Quinault jest jednym z najmniej zatłoczonych zakątków Olympic National Park. Zalesione zbocza doliny otaczają lodowcowe wody jeziora Quinault. Są one domem dla jednych z najstarszych i najwyższych świerków Sitka i daglezji, jakie istnieją.
W pobliżu Lake Quinault Lodge rozpoczyna się kilka krótkich szlaków turystycznych. Najkrótszy z nich to półmilowy spacer przez 500-letnie daglezje.
Mimo, że minęliśmy Quinault w drodze na zachodnie wybrzeże Półwyspu Olimpijskiego, nie wędrowaliśmy żadną z tutejszych ścieżek. Nasz ograniczony weekendowy plan podróży zmusił nas do wyboru pomiędzy wieloma atrakcjami parku.
Przy następnej wizycie zamierzam jednak uczynić obszar Quinault priorytetem.
PÓŁNOCNY PÓŁWYSEP OLIMPIJSKI
Północny Półwysep Olimpijski zawiera wiele z najbardziej godnych uwagi atrakcji parku narodowego. Jest to miejsce, gdzie strzeliste góry osłaniają szafirowe jeziora, a stare lasy kryją srebrzyste wodospady. Jest to również brama do wodospadów Marymere, Hurricane Ridge i Sol Duc Hot Springs.
Jeśli masz czas tylko na jeden obszar parku, sugeruję abyś skupił się na górzystym regionie północnym.
-
LAKE CRESCENT
Jak autostrada 101 kieruje się na północ od obszarów przybrzeżnych, omija niebiesko-zielone brzegi jeziora Crescent. To krystalicznie czyste jezioro jest popularnym miejscem rekreacji. Jego lśniące wody pełne pstrągów zapraszają pływaków, żeglarzy i entuzjastów wędkarstwa.
Z brzegu jeziora odchodzi wiele krótkich szlaków turystycznych – w tym popularny szlak Marymere Falls. Krótki, dwumilowy, okrężny szlak wodospadu prowadzi do malowniczej, 90-stopowej kaskady.
-
OLYMPIC AND SOL DUC HOT SPRINGS
Półwysep Olympic jest domem zarówno dla rustykalnych Olympic Hot Springs, jak i dla uznanego Sol Duc Hot Springs Resort. Gorące źródła są jednymi z najbardziej znanych w stanie Waszyngton. Zanurzenie się w ich ciepłych wodach jest jedną z najważniejszych rzeczy do zrobienia na Olympic Peninsula.
Jestem frajerem gorących źródeł. W moich podróżach po północno-zachodnim Pacyfiku często zapuszczałem się daleko, aby do nich dotrzeć. Znalazłem czystą błogość w wodach termalnych w pobliżu Pustyni Alvord, Oregon Outback i Cougar Reservoir.
Ale podczas podróży do Olympic National Park, podjąłem trudną decyzję, aby pominąć gorące źródła z powodów zdrowotnych i bezpieczeństwa. Nie byłem pewien, czy siedzenie w basenie z innymi ludźmi podczas pandemii koronawirusa byłoby dobrym pomysłem – odłożyłem więc moją wyczekiwaną kąpiel na przyszłą wizytę w parku.
-
HURRICANE RIDGE
Z miasta Port Angeles na północnym krańcu Olympic Peninsula, malownicza droga prowadzi do Hurricane Ridge. Grzbiet ten jest jednym z najważniejszych miejsc do zobaczenia w Olympic National Park i jedyną główną atrakcją, którą można odwiedzić w ramach jednodniowej wycieczki z Seattle.
Góry Olympic wznoszą się na wysokość prawie 8000 stóp nad poziomem morza. Zawierają jedne z najbardziej imponujących krajobrazów alpejskich w Waszyngtonie. Choć są znacznie krótsze niż góry w paśmie kaskadowym, Olimpijskie są tak samo imponujące jak Mount Rainier i Mount St Helens.
Hurricane Ridge zapewnia niezakłócone widoki na pokryte śniegiem góry. Z centrum dla zwiedzających, wędrowcy mają dostęp do szerokiej gamy szlaków – od krótkich, malowniczych pętli na linii grzbietu, do wielodniowych wędrówek backcountry.
MAPA PARKU NARODOWEGO OLIMPIJSKIEGO
Rozległe połacie dzikiej przyrody na Półwyspie Olimpijskim czynią go cudownym miejscem dla miłośników dziewiczej przyrody i wędrówek backcountry. Dla podróżnych z ograniczonym czasem, jednakże, drogi w parku mogą być frustrujące w nawigacji. Istnieje niewiele dróg łączących miejsca docelowe w obrębie parku, a te które istnieją są często pośrednie i niewygodne.
W związku z tym podróżowanie pomiędzy głównymi atrakcjami Olympic National Park jest często czasochłonne.
Gdy Dan i ja podróżowaliśmy na Półwysep Olimpijski, podążaliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara z Seattle. W sumie – ze względu na brak bezpośrednich dróg – podróż zajęła nam ponad dwanaście godzin.
Jeśli planujecie spędzić weekend w Olympic National Park, sugeruję, abyście wcześniej przestudiowali mapę parku i przygotowali plan podróży, który obejmuje najważniejsze miejsca, które chcielibyście odwiedzić.
Bo jeśli nie macie tygodnia lub więcej na zwiedzanie, może być trudno odwiedzić wszystkie najlepsze atrakcje Półwyspu Olimpijskiego podczas jednej wycieczki.
LODGING I OBOZOWANIE W PARKU NARODOWYM OLYMPIC
Olympic National Park jest jednym z największych wyznaczonych obszarów dzikiej przyrody w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym, biwakowanie w terenie jest najlepszym sposobem na podziwianie jego dzikich i malowniczych obszarów.
Wędrowcy mogą uzyskać zezwolenia na biwakowanie online, na stronie Recreation.gov.
Dla podróżnych szukających nieco więcej komfortu, Olympic National Park oferuje cztery fantastyczne miejsca noclegowe w swoich granicach (Quinault Lodge, Crescent Lake Lodge, Log Cabin Resort i Sol Duc Hot Springs Resort). Dodatkowe opcje zakwaterowania są dostępne w Forks, Port Angeles i Sequim.
OLYMPIC PENINSULA WILDLIFE
Olympic National Park’s distinct and highly biodiverse ecosystem is rich in plant and animal life. Park jest domem dla jednego z ostatnich pozostałych dużych obszarów nienaruszonej puszczy w dolnych 48 stanach. Te wilgotne lasy stanowią istotne siedlisko dla wielu różnych zwierząt.
W dolinach i na łąkach parku żyją jelenie, łosie, puma i niedźwiedzie. Tuż przy brzegu Ocean Spokojny jest domem dla wielorybów, lwów morskich i wydr morskich.
Kiedy Dan i ja odwiedziliśmy Olympic National Park, zauważyliśmy trzy niedźwiedzie w pobliżu naszego miejsca kempingowego na plaży Sand Point. Rodzina niedźwiedzi podobno mieszka w tej okolicy i poszukuje jedzenia, które zostawiają obozowicze.
Choć byliśmy podekscytowani widokiem niedźwiedzi, nasze spotkanie z potencjalnie niebezpiecznymi dzikimi zwierzętami przypomniało nam, że natura wciąż rządzi na Półwyspie Olimpijskim.
Jak zawsze, prosimy szanować siedliska dzikich zwierząt i nie karmić ich. Jeśli będziecie ich potrzebować, kanistry na niedźwiedzie są dostępne w Port Angeles Wilderness Information Center (WIC).
KIEDY WIDZIEĆ PARK NARODOWY OLYMPIC
Pomimo, że samotność i brak tłumów sprawiają, że zima jest przyjemnym okresem do odkrywania odległej dziczy Półwyspu Olympic, najlepszym czasem na odwiedzenie parku narodowego jest okres od końca czerwca do września. Podczas letnich miesięcy, temperatury są zazwyczaj ciepłe, większość dróg i obiektów jest otwarta, a odwiedzający mają dostęp do pełnego zakresu programów i zajęć.
W miesiącach zimowych, półwysep jest zalewany deszczem. Na wyższych wysokościach śnieg oznacza, że wiele z prób jest niedostępnych.
Pamiętajcie, że pogoda na Olympic Peninsula jest bardzo zmienna. Nawet w najbardziej słoneczne dni, często zdarza się, że niektóre części parku doświadczają opadów deszczu.
Półwysep jest w końcu jednym z najbardziej deszczowych miejsc w Stanach Zjednoczonych.
****
Dom dla trzech zupełnie różnych ekosystemów i różnorodnej flory i fauny, Półwysep Olimpijski pokazuje surowe i nieokiełznane pustkowia Północnego Zachodu w najlepszym wydaniu. Jest on odległy, dziki i wciąż w dużej mierze nieskażony ludzką zabudową.
Dla zestresowanych mieszkańców Seattle, stanowi on relaksującą ucieczkę od zgiełku miejskiego życia.
Nie ma łatwego ani bezpośredniego sposobu podróżowania po Półwyspie Olimpijskim. Jest to miejsce, w którym cierpliwość jest niezbędna, a priorytety kluczowe.
Oczywiście, gdyby dostęp do Półwyspu Olimpijskiego z Seattle był łatwiejszy, brzegi i szczyty parku zostałyby prawdopodobnie zalane przez turystów. Ograniczona infrastruktura i względna izolacja półwyspu jest kluczowa dla jego przetrwania jako ostoi piękna i spokoju.
Większość miłośników przyrody chciałaby, aby tak zostało.