Problem: nienawidzę zakupów. Więc zwróciłam się do czterech usług subskrypcji pudełek z ubraniami, których reklamy przebiły moje kanały mediów społecznościowych: StitchFix, Le Tote, MM.LaFleur i Trunk Club. Usługi te obiecują pudełka pełne ubrań, w rozmiarze i stylu idealnie dopasowanym do Twoich potrzeb, dostarczane do Twoich drzwi za miesięczną lub jednorazową opłatą w wysokości od 20 dolarów za przesyłkę do 59 dolarów za miesiąc (plus koszt ubrań).
Wystrzeliłam mój komputer i wypełniłam kwestionariusze stylu usług lub, w przypadku Trunk Club, wysłałam wiadomość do rzeczywistej osoby, z moimi licznymi specyfikacjami. Wypełnienie kwestionariuszy StitchFix, Le Tote i MM.LaFleur zajęło od 10 do 15 minut. Czat z prawdziwym stylistą w Trunk Club trwał nieco dłużej. William, mój stylista, zapytał mnie o preferowaną długość nogawki, o to, jak stylizuję ubrania, które mam i jak lubię, gdy moje topy pasują.
W każdym z serwisów poprosiłam o rzeczy tylko w kolorze czarnym, szarym, kości słoniowej lub białym, różowym, czerwonym i, od czasu do czasu, niebieskim, a także o rzeczy, które pasują do reszty mojego „uniformu roboczego”, czyli czarnych spodni, mieszkania i marynarki lub kardiganu albo sukienki, mieszkania i marynarki lub kardiganu.
Here’s what happened.
StitchFix, najbardziej znany z tych usług, oferował ładny zakres produktów w każdej przesyłce, ale jego oferty były trochę modne dla mnie, nawet po tym, jak poprosiłem o bardziej „konserwatywne” przedmioty mojego stylisty. Sukienka colorblock, którą mi przysłali, była zdecydowanie za krótka do biura; kardigan z otwartym drapowaniem, zdecydowanie zbyt swobodny. Ze wszystkich rzeczy w moich przesyłkach – próbowałam tej usługi więcej niż raz – zatrzymałam trzy: czarny francuski blezer frotte marki Tart ($128), czarno-białą jedwabną bluzkę Henley marki 41 Hawthorne ($88) i czarno-biały top hi-lo marki French Connection ($88), z których wszystkie znalazły stałą rotację w mojej szafie. Nadal jestem subskrybentem Stitch Fix, ale nie mam zaplanowanego kolejnego „Fix”.
Jak to działa: Otrzymujesz pięć przedmiotów za opłatę za stylizację w wysokości 20 USD, która jest zaliczana na poczet twojego zakupu. Średnia pozycja to 55 dolarów, ale możesz określić swój idealny zakres cenowy dla przedmiotów w różnych kategoriach. Stitch Fix oferty są przyzwoite w jakości. Wiele rzeczy jest wykonanych z poliestru. Masz trzy dni, aby zdecydować, co zatrzymać, a co zwrócić. Otrzymujesz 25% zniżki od całego zakupu, jeśli kupisz wszystkie pięć sztuk.
Le Tote to usługa wynajmu szafy, która pozwala również miesięcznym subskrybentom na zakup przedmiotów po użyciu. Inwentarz Le Tote jest niewielki, a Ty dodajesz przedmioty do swojej „szafy” do wysyłki, więc nie ma niespodzianek w dostawie. Le Tote nie wyeliminował kłopotów z wybieraniem ubrań i chociaż ostatecznie kupiłam szarą kurtkę Noir (68$), plisowany top Vince Camuto (55$) i naszyjnik Ava (14$), anulowałam subskrypcję w ciągu miesiąca. Zastrzeżony algorytm firmy po prostu nie dostał mnie.
Jak to działa: Za $59 miesięcznie, otrzymujesz trzy elementy odzieży i dwa akcesoria na tote, i możesz otrzymać nieograniczoną liczbę totesów miesięcznie. Produkty designerskie są zazwyczaj o 20% do 80% tańsze od detalicznych, a ich jakość różni się w zależności od marki. Opłata jest pobierana tylko za to, co zatrzymasz.
MM.LaFleur, niezależna linia odzieżowa, posiada ofertę dla formalnego miejsca pracy. Naprawdę chciałam polubić tę usługę – ich ubrania są ponadczasowe, a kilku przyjaciół służyło jako ambasadorzy marki – ale ich ubrania były o wiele za drogie jak na poliestrowe, nadające się do prania w pralce elementy biurowe. To powiedziawszy, wysłali mi sześć rzeczy, które pasowały do moich specyfikacji, ich obsługa klienta była doskonała i komunikowałam się z prawdziwym stylistą! Ostatecznie kupiłam czerwoną bluzkę – Didion 3.0 Top ($165) – ale przepłaciłam za nią. Nadal jestem subskrybentem MM.LaFleur, ale nie mam zaplanowanego kolejnego „Bento”.
Jak to działa: Twój pierwszy Bento Box – sukienki, separacje i akcesoria na tydzień w biurze – jest całkowicie darmowy; kolejne pudełka są obciążone opłatą za stylizację w wysokości 25 USD zaliczoną na poczet zakupu. Ceny wahają się od $110 (za topy) do $595 (za sukienki), ale jakość jest doskonała. Masz cztery dni, aby zdecydować, co zachować.
Trunk Club został przejęty przez Nordstrom w 2014 roku, a usługa oferuje niezrównaną obsługę klienta domu towarowego. Trunk Club dał mi to, czego potrzebowałem – odzież roboczą, w tym buty, po obniżonych cenach z zapasów Nordstrom, takich jak niebieska dżersejowa sukienka midi marki Topshop (33 USD), różowy kardigan z ruffle hem marki Hinge (35,40 USD) i bordowe zamszowe baletki marki Caslon (53,56 USD). Kiedy kilka tygodni później okazało się, że zakupiony przeze mnie przedmiot jest wadliwy – pewter loafers Franco Sarto ($98.95) – Trunk Club zaoferował pełny zwrot pieniędzy, bez zadawania pytań. Nadal jestem subskrybentem Trunk Club i prawdopodobnie będę trzymać się tej usługi.
Jak to działa: Otrzymujesz do 10 przedmiotów za opłatą za stylizację w wysokości 25 USD – zwolnioną dla posiadaczy karty Nordstrom – która jest zapisywana na poczet zakupu. Trunk Club reklamuje się, że większość ich zapasów jest w przedziale od 100 do 300 dolarów, ale żaden pojedynczy element, który został mi wysłany nie przekroczył 100 dolarów. Tutaj również, jakość różni się w zależności od marki. Otrzymujesz podgląd przedmiotów w swoim bagażniku, który możesz zatwierdzić lub zmienić. Masz pięć dni, aby zdecydować, co zatrzymać, a co zwrócić.
Dolna linia: Ostatecznie, najbardziej podobał mi się Trunk Club; trafił w mój styl i budżet. Gdybym pracowała w bardziej trendy miejscu pracy, mogłabym zdecydować się na Stitch Fix – wielu moich przyjaciół, którzy pracują w nowojorskich mediach, na przykład, przysięgają na Stitch Fix – a gdybym pracowała w banku, kancelarii prawnej lub Capitol Hill, mogłabym zdecydować się na bardziej formalne, bardziej klasyczne MM.LaFleur. Powiedziałam Williamowi, mojemu styliście z Trunk Club, że chciałabym mieć wiosenny i jesienny „kufer” w 2018 roku.