Beep….beep……….beep……….beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeep.
„Tracimy go. Z drogi, pielęgniarko!”
Szybko myślący młody lekarz ładuje elektrody defibrylatora i przykłada je do klatki piersiowej pozbawionego życia pacjenta, którego kardiomonitor pokazuje prostą zieloną linię. Pacjent dostaje potężną dawkę prądu; jego plecy wyginają się w łuk, a wiotkie ciało unosi się z łóżka pod wpływem wstrząsu.
Mijają sekundy, a na monitorze pojawia się znajomy, pocieszający kształt fali. Pacjent zaczyna się poruszać i wkrótce siedzi, rozkoszując się leczniczymi właściwościami szpitalnych kanapek i filiżanki herbaty.
Prawdopodobnie widzieliście tę scenę flatliningu milion razy w telewizji i filmach. Heck, nawet nazwali film Kevina Bacona po niej! Jest ekscytująca, fascynująca – i całkowicie błędna.
Aby zrozumieć, dlaczego ten mit jest tak okropny, potrzebujemy krótkiej informacji na temat zatrzymania akcji serca.
System elektryczny serca kontroluje zdolność tego organu do pompowania krwi do reszty ciała. Jeśli przepływ tej energii elektrycznej staje się nieuporządkowany lub mięsień sercowy przestaje reagować normalnie, regularne pompowanie zostaje utracone. Krew przestaje płynąć, a tkanki organizmu muszą sobie radzić z nagłym brakiem dopływu tlenu. Jest to znane jako zatrzymanie akcji serca.
Możemy zobaczyć różne wzorce fal elektrycznych w sercu w zatrzymaniu akcji serca za pomocą elektrokardiogramu lub EKG. Istnieją cztery główne rytmy, które można zaobserwować podczas zatrzymania krążenia:
-
Bezimpulsowy częstoskurcz komorowy (VT) to bardzo szybki i nieefektywny rytm serca. Serce bije tak szybko, że nie jest w stanie prawidłowo napełnić się między uderzeniami. Krążenie spada więc gwałtownie do niebezpiecznie niskiego poziomu.
-
Migotanie komór (VF) to w zasadzie chaotyczne, nieskoordynowane skurcze mięśnia sercowego. Wyobraź sobie serce trzęsące się jak miska mięsistej galarety, niezdolne do przywołania właściwego skurczu, aby wysłać krew w drogę.
-
Bezimpulsowa aktywność elektryczna (PEA) to sytuacja, w której rytm serca wydaje się normalny w EKG, ale aktywność elektryczna nie powoduje żadnego ruchu mięśnia sercowego. Światła są włączone, fizjologicznie rzecz ujmując, ale nikogo nie ma w domu.
-
Asystolia (aka flatline) to całkowity brak wykrywalnej aktywności elektrycznej mięśnia sercowego. Na monitorach pojawia się jako płaska linia. Jest to oczywiście najgorszy rodzaj zatrzymania krążenia i szanse na powrót do zdrowia są niewielkie.
Te cztery wyniki EKG dzieli się na rytmy „wstrząsalne” i „niewstrząsalne”, w zależności od tego, czy reagują na prąd elektryczny defibrylatora.
Tachykardia komorowa bez tętna i migotanie komór (1 i 2) są wstrząsowe, głównie dlatego, że zwykle są spowodowane przez aktywność elektryczną serca, a nie przez sam mięsień sercowy, który jest poważnie uszkodzony.
Uderzenie w mięsień sercowy dużą dawką energii elektrycznej działa trochę jak uderzenie Ctrl-Alt-Delete na komputerze (lub Alt-Command-Esc dla użytkowników Maca). Pojedynczy wstrząs powoduje w prawie połowie przypadków powrót do bardziej normalnego rytmu z przywróceniem krążenia, jeśli zostanie podany w ciągu kilku minut od początku.
Bezwstrząsowa aktywność elektryczna i asystolia lub flatlining (3 i 4), w przeciwieństwie do nich, nie są podatne na wstrząsy, więc nie reagują na defibrylację. Rytmy te wskazują, że mięsień sercowy sam w sobie jest dysfunkcyjny; przestał słuchać poleceń do skurczu. Przyczyny są trudne do odwrócenia, a wskaźniki przeżycia są bardzo niskie.
Terapią z wyboru w przypadku asystolii jest kontynuowanie (http://www.betterhealth.vic.gov.au/bhcv2/bhcarticles.nsf/pages/Cardiopulmonary_resuscitation_(CPR) (resuscytacji krążeniowo-oddechowej) i podawanie dużej dawki adrenaliny. W rzeczywistości, jeśli przerwiesz CPR, aby podać nieodpowiedni wstrząs, perspektywy pacjenta są jeszcze bardziej tragiczne.
Ale w przeciwieństwie do słynnej sceny przedawkowania w Pulp Fiction może sugerować, nie wydaje się być przewaga przetrwania i dość znaczne dodatkowe ryzyko dając go bezpośrednio do serca. (Pomijam również fakt, że adrenalina byłaby bezużyteczna w przypadku przedawkowania heroiny.)
Więc następnym razem, gdy zobaczysz tę złowieszczą płaską linię pojawiającą się na monitorze i usłyszysz bohaterskiego lekarza krzyczącego „czysto”, gdy będzie walił w łopatki, możesz dołączyć do zdenerwowanych szeregów tych, którzy wiedzą, i spróbować nie pozwolić, aby rzeczywistość zrujnowała dla ciebie ten najbardziej dramatyczny z telewizyjnych tropów.
To jest setny mit medyczny i ostatni w tej serii. Kliknij tutaj, aby zobaczyć inne mity, które obaliliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat.