Gdy rozgrywający Mike Glennon podpisał kontrakt z Jacksonville Jaguars w maju, wielu zastanawiało się, czy jest szansa, że były rozgrywający Chicago Bears będzie mógł zmierzyć się ze swoją starą drużyną w Week 16 w 2020 roku.
Dobrze, przygotujcie się wszyscy, ponieważ Glennon został mianowany wyjściowym rozgrywającym Jaguars na niedzielny mecz przeciwko Bears.
Glennon i Gardner Minshew dzielili się repsami pierwszej drużyny podczas praktyki w tym tygodniu. Trener Jaguars Doug Marrone ostatecznie podjął decyzję o powrocie do praworęcznego weterana w nadziei na przerwanie 13-meczowej passy porażek. Chociaż można argumentować, że powrót do Glennon pomaga Jacksonville szanse utraty 14 z rzędu konkurs w drodze do nr 1 ogólny pick w quarterback Trevor Lawrence.
Niedzielny mecz będzie oznaczać Glennon’s czwarty start sezonu, gdzie zmierzy się przeciwko jednej z jego byłych drużyn w Bears. W 2017 roku Chicago podpisało z Glennonem trzyletnią umowę wartą 44 miliony dolarów z gwarantowanymi 18,5 milionami dolarów, która zostanie uznana za jeden z najgorszych ruchów Ryana Pace’a jako generalnego menedżera.
Glennon rozpoczął w sumie cztery mecze – w tym trzy porażki – zanim został ławką na rzecz wtedy-rookie quarterback Mitchell Trubisky w tygodniu 5.
Teraz świat futbolu otrzyma mecz rewanżowy Trubisky vs. Glennon, o który nikt nie prosił.
.