Articles

Recenzja: Norwegian Air 787 Economy Class – Nowy Jork do Londynu

Posted on

Uaktualnienie: Niektóre oferty wymienione poniżej nie są już dostępne. Zobacz aktualne oferty tutaj.

WydawcaTPG Mitch Berman zabrał ostatnio swoją rodzinę z Nowego Jorku (JFK) do Londynu Gatwick (LGW) w obie strony liniami Norwegian Air, którymi nigdy wcześniej nie leciał. Oto jego recenzja z lotu ekonomicznego na trasie JFK-LGW. Odwiedź blog fotograficzny Mitcha i jego syna Kofi Lee-Bermana tutaj. (Zdjęcia są autorstwa autora, chyba że zaznaczono inaczej.)

Norwegian Air jest gorącym tematem w świecie podróży – wydaliśmy ponad 15 Deal Alerts dla tanich taryf na linii lotniczej od marca 2015 roku, takich jak ten ostatni $302 w obie strony z LA do Skandynawii. TPG chwali Norwegian za „wstrząsanie branżą lotniczą” poprzez „obniżanie cen biletów do miejsc w całej Europie.”

Druga co do wielkości linia lotnicza w Skandynawii, Norwegian lata do ponad 100 miejsc, głównie w Europie i Ameryce Północnej, ale także do Dubaju, na Wyspy Kanaryjskie i do Bangkoku (z Oslo). Linie lotnicze szybko się rozwijają, ostatnio dodając nowe trasy na Karaiby, a także z nowych miejsc w USA do Europy. Cała jej flota dalekodystansowa składa się z Boeingów 787 Dreamlinerów, z których najstarszy pochodzi dopiero z 2013 roku.

Norwegian okazał się dla nas najtańszym sposobem na dostanie się z Nowego Jorku (JFK) do Londynu Gatwick (LGW) i z powrotem (lot powrotny zawierał międzylądowanie w Oslo) w szczycie sezonu wakacyjnego, po tym jak wszystkie lepsze opcje nagród wyschły. Niniejsza recenzja dotyczy lotu JFK-LGW bez międzylądowania w klasie ekonomicznej – TPG niedawno leciało na tej trasie w odwrotnym kierunku, w kabinie Premium linii Norwegian.

Księgowanie

Oszczędziliśmy około 23% w stosunku do ceny w dolarach (268 USD za osobę w porównaniu z 388 USD), rezerwując lot na norweskiej wersji strony internetowej i płacąc w koronach norweskich. Nasz reisedokument (dokument podróży) był oczywiście w języku norweskim, z odrobiną angielskiego wrzuconego do środka:

Mój dokument podróży z norweskiej strony internetowej linii lotniczych.'s Norwegian website.
Mój dokument podróży z norweskiej strony internetowej linii lotniczych.

Upewnij się, że rezerwujesz używając karty, która oferuje dodatkowe nagrody za podróże i, w tym przypadku, brak opłat za transakcje zagraniczne – my zazwyczaj doładowujemy bilety na kartę Amex Premier Rewards Gold, która daje 3x nagrody za bilety, ale w tym przypadku wybraliśmy kartę kredytową Bank of America® Travel Rewards, ponieważ oferowała nam znaczące zwroty gotówki (zależą one od tego, ile pieniędzy masz na swoich kontach w Bank of America), a my nadal będziemy objęci ofertą 0% odsetek początkowych.

Zanim dokonasz rezerwacji, oto nudne – a jeśli nie jesteś ostrożny, kosztowne – rzeczy, które musisz wiedzieć

Norwegian Air jest tanim przewoźnikiem (LCC), co oznacza, że będzie próbował dodać wiele różnych dodatkowych opłat do twojego podstawowego biletu. Jeśli nie leciałeś wcześniej liniami LCC, przeczytaj najpierw ten elementarz.

LowFare w liniach Norwegian jest uważany za ekonomię bez opłat i w zasadzie nic nie jest wliczone w cenę, z wyjątkiem jednej torby podręcznej ograniczonej do 10 kg. Wybór i rezerwacja miejsc (nie podwyższenie klasy podróży, co jest znacznie droższe) kosztuje dodatkowe 45 USD za osobę w każdą stronę, a bagaż rejestrowany to dodatkowe 90 USD przy zakupie online lub 65-130 USD przy płatności na lotnisku – a to tylko wierzchołek góry lodowej. LowFare+ kosztuje nieco więcej (w zależności od wyszukiwania lotów) i oferuje rezerwację miejsca, torbę podręczną, torbę rejestrowaną i posiłek na pokładzie. Premium – zwykle trzykrotnie droższa od LowFare – oferuje wszystkie powyższe opcje oraz dostęp do poczekalni, 46″ miejsca na nogi, dodatkową torbę rejestrowaną, posiłki premium na pokładzie i szybką ścieżkę, dostępną na wybranych lotniskach. Pełną listę opłat dodatkowych można znaleźć tutaj.

Płacenie którejkolwiek z tych opłat zniweczyłoby jedyny powód, dla którego zdecydowaliśmy się latać liniami Norwegian – chęć zaoszczędzenia pieniędzy – dlatego w każdym przypadku odmówiliśmy przyjęcia dodatkowych opłat.

Przylot na pokład

Przylot na lotnisko JFK odbył się 3,5 godziny wcześniej, co było dla mnie nowym doświadczeniem, ponieważ chcieliśmy mieć pierwszeństwo przy wyborze miejsc.

Czytaliśmy online, że można zmienić miejsce w kiosku, ale nie było żadnego dostępnego przy odprawie (Gatwick w drodze powrotnej miał kioski), więc musieliśmy dostać nasze karty pokładowe od agenta biletowego zamiast tego.

Znaki lotniskowe skierowały nas do odprawy przy stanowisku H1, ale H1 nie było jeszcze otwarte, więc skończyliśmy odprawiając się przy H13. Kolejka tam wyglądała niebotycznie, ale w pełni obsadzony kontyngent Norwegiana załatwił sprawę i przeszliśmy ją w około 10 minut.

Kolejka przy odprawie była obsługiwana sprawnie. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.
Kolejka przy odprawie była obsługiwana sprawnie. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Na początku dano nam miejsca C-D-E w tym samym rzędzie bez pytania, czego chcemy, więc poprosiliśmy o lepsze miejsca i je dostaliśmy.

Z moim biletem (tym razem po angielsku), gotowi do drogi!
Moja karta pokładowa (tym razem po angielsku).

Karta pokładowa skierowała nas do Gate 10, ale ponieważ byliśmy tam tak wcześnie, inny lot już z niego korzystał:

Moscow, anyone?
Moscow, anyone?

W końcu nasz lot faktycznie odleciał z Gate 5. To zrozumiałe, że karta pokładowa nie skierowała nas do „Gate I Have No Idea” – w końcu system nie jest zbudowany dla ludzi przybywających tak wcześnie.

Gate 5 był widokiem, gdzie wydawałoby się, że jest dwa razy więcej ludzi niż krzeseł – brak, który jednak nie powstrzymał ludzi od używania krzeseł do trzymania bagażu – żaden z nich nie wiedział dokładnie, gdzie iść i kiedy tam iść.

Oh, the humanity - lots and lots of it.
Oh, the humanity – lots and lots of it.

Kabina i siedzenia

Ponieważ żaden z norweskich Dreamlinerów nie ma więcej niż trzy lata, wnętrza są całkiem przyjemne. Siedzenia były wygodne, choć trochę wąskie (17,2 cala szerokości). Mam 6’4″ i przy rozstawie siedzeń na rozsądnym poziomie 31″-32″, miałem też wystarczająco dużo miejsca na nogi.

Wewnątrz głównej kabiny. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Wewnątrz głównej kabiny. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Kosze podsufitowe są bardzo pojemne i dziwnie płaskie – tylko czas pokaże, czy ich „zawartość może się przesuwać” bardziej niepewnie niż w starszych konstrukcjach, ale na razie byliśmy zadowoleni, że nie musieliśmy sprawdzać naszych bagaży podręcznych.

Pojemniki na głowę. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Oddddddly shaped overhead bins. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

W animowanej demonstracji bezpieczeństwa pojawiły się te szczęśliwe i czyste istoty z kosmosu:

Jeśli ciśnienie spadnie, te stworzenia niekoniecznie będą się martwić.
Gdyby ciśnienie spadło, te stworzenia niekoniecznie by się martwiły.

Zgodnie z filmem z lotu, inne samoloty mają ciśnienie symulujące ciśnienie atmosferyczne na wysokości 2400 metrów, ale Dreamliner symuluje ciśnienie na wysokości 1800 metrów. To powinno uczynić nasz lot odczuwalnie bardziej komfortowym.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Większość samolotów ma ciśnienie na poziomie 2400 metrów. Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Norweskie Dreamlinery mają jednak ciśnienie do 1800 metrów. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Samoloty Dreamliner są wyposażone w zaawansowane technologicznie elektroniczne rolety okienne, które były w porządku, ponieważ był to lot nocny. Podczas lotu inną linią w ciągu dnia, byłem przerażony tym, jak wiele światła słonecznego wpadało przez te okna! TPG contributor JT Genter donosi, że wkrótce nastąpi upgrade opacity.

Okno po lewej jest otwarte. Okno po prawej stronie jest całkowicie zamknięte.
Okno po lewej stronie jest otwarte. The one on the right is completely closed.

Moim zdaniem, ideałem byłby fizyczny odcień okna plus wkrótce rozszerzone szkło przyciemniane, które pozwoliłoby Ci przyciemnić blask lub zamknąć je całkowicie na czas snu. To dałoby Ci niezaprzeczalne zalety obu systemów i byłoby prawdziwą nowością w stosunku do każdego z nich.

Żywność

Nie miałem pojęcia, czy dostaniemy wodę podczas lotu, po przeczytaniu sprzecznych raportów na temat polityki Norwegian w zakresie napojów, ale na wszystkich trzech lotach Norwegian w tej podróży dostaliśmy darmową wodę – choć tylko po zapytaniu. Na locie powrotnym z Oslo-JFK otrzymaliśmy również bezpłatną herbatę.

Nie wiedziałem również, czy jedzenie będzie dostępne podczas lotu, ponieważ nie byłem w stanie zamówić opcji posiłków „Nice and Tasty” w ciągu ostatnich 72 godzin przed startem. Po wejściu na pokład próbowałem skorzystać z systemu zamawiania na ekranie dotykowym, ale przez większą część lotu otrzymywałem następujący komunikat:

Nadal nie udało mi się skorzystać z usługi zamawiania przekąsek na ekranie.
Nadal nie udało mi się skorzystać z usługi zamawiania przekąsek na ekranie.

Chociaż zamówienie i płatność są przyjmowane komputerowo, jedzenia i napojów nie można zamówić, gdy startujesz, osiągasz wysokość przelotową, a nawet gdy serwują posiłki wszystkim tym pasażerom, którzy byli na tyle sprytni, że zamówili je ponad trzy dni wcześniej. Kiedy w końcu pojawiło się menu, nie było w nim prawdziwego gotowanego jedzenia, tylko sałatki, więc zamówiłem sałatkę Southwest z kurczakiem za 9$ i tę świeżą sałatkę owocową:

Zamawianie opcji świeżych owoców przez ekran IFE.
Zamawianie sałatki ze świeżych owoców przez ekran IFE.

„Produkt może się różnić”, co? Czy może się różnić aż tak bardzo?

Obce istoty w filmie o bezpieczeństwie odżywiają się wyłącznie owocami sześciennymi.
The alien beings from the safety video subsist on a diet exclusively of cubic fruit.

Odd as it looked, the cubic fruit – what there was of it – was tasty enough. Sałatka południowo-zachodnia, bardziej obfita, też była przyzwoita:

Kilka pasków tortilli było jedyną rzeczą, która wprowadziła "południowy zachód" do tej sałatki."Southwest" in this Salad.
Kilka pasków tortilli było jedyną rzeczą, która wprowadziła „południowy zachód” do tej sałatki.

Inne udogodnienia

Pod każdymi trzema siedzeniami znajdowały się dwa gniazdka AC:

Jedno z dwóch gniazdek znajdujących się pod co trzecim siedzeniem. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Rozrywka była darmowa – choć słuchawki kosztowały 3$ – z dość dużym, ale nieco mało inspirującym wyborem filmów. Bez żadnych bollywoodzkich czy azjatyckich filmów, które mogłyby ożywić sytuację, obejrzeliśmy nagrodzony Oscarem dokument „Amy Winehouse”, ten sam, który TPG oglądał podczas swojego lotu. Sekcja „Klasyka” zawierała takie pozycje jak „Noc w muzeum 2” i „Grudge Match” – odsuń „Casablancę”.”

Cieszyłem się wieloma widokami dostępnymi w opcji mapy lotu, w tym tym wirtualnym widokiem z kokpitu:

Ten wirtualny widok z kokpitu był całkiem fajny.
Ten wirtualny widok z kokpitu był całkiem fajny.

Przygotowywane przez załogę pokazy świateł LED wyświetlane na suficie Dreamlinerów.

Bardziej niż beżowy. Zdjęcia dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.
Better than beige. Zdjęcia dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.

Jeden dotyk technologii, który naprawdę mi się podobał, był w toalecie. Po pierwsze, krawędzie deski sedesowej i pokrywy są ząbkowane, więc nigdy nie musisz dotykać samej deski.

Ząbkowana deska sedesowa, więc nie musisz dotykać obręczy: Genialne! Zdjęcie dzięki uprzejmości Kofi Lee-Berman.'t have to touch the rim: Brilliant! Image courtesy of Kofi Lee-Berman.
Tablicowa deska sedesowa, dzięki której nie musisz dotykać obręczy: Genialne! Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Na tym konkretnym locie, trzeba było nacisnąć „Flush” (ma być aktywowany ruchem), aby siedzenia zamknęły się i uszczelniły szczelnie. Słyszałeś tylko delikatny syk, gdy toaleta spłukiwała się – co jest dalekie od przerażającego dźwięku wydawanego przez większość toalet w samolotach. Co dziwne, lot powrotny z Oslo również miał te same wymyślne toalety, ale żadna z ich automatycznych funkcji nie działała.

Łazienka, pokazana powyżej w nieskazitelnym stanie przed lotem, stała się bardzo brudna przed czwartą godziną lotu.

Gdy dotarliśmy na miejsce, światło londyńskiego poranka dało nam wyraźny widok na naszą maszynę, którego odmówiła nam noc:

To norweski poszukiwacz przygód Thor Heyerdahl na płetwie ogonowej. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.'s Norwegian adventurer Thor Heyerdahl on the tailfin. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.
To norweski poszukiwacz przygód Thor Heyerdahl na płetwie ogonowej. Image courtesy of Kofi Lee-Berman.

Dolna linia

Młodzi, uśmiechnięci członkowie załogi byli pomocni i cierpliwi. Mimo że przy bramce panował chaos, załoga sprawnie zajęła się wszystkimi aspektami lotu, pakując nas na miejsca i odlatując o czasie.

Ogółem Norwegian prowadził profesjonalną i sprawną – choć nie zawsze najpłynniejszą – obsługę. Na podstawie tego lotu umieściłbym Norwegian powyżej większości krajowych przewoźników, nieco poniżej JetBlue i znacznie poniżej najlepszych międzynarodowych linii lotniczych, takich jak Cathay Pacific i JAL. Jak na taniego przewoźnika było bardzo solidnie, lepiej niż się spodziewaliśmy i na pewno taniej niż jakakolwiek inna dostępna opcja. Poleciałbym Norwegianem ponownie bez wahania.

Czy leciałeś już liniami Norwegian Air? Jakie były Twoje doświadczenia?

Zrzeczenie się odpowiedzialności redakcyjnej: Opinie wyrażone tutaj są wyłącznie opiniami autora, a nie opiniami jakiegokolwiek banku, wystawcy karty kredytowej, linii lotniczych lub sieci hoteli i nie zostały zweryfikowane, zatwierdzone lub w inny sposób poparte przez którykolwiek z tych podmiotów.

Zrzeczenie się odpowiedzialności: Odpowiedzi poniżej nie zostały dostarczone ani zlecone przez bank reklamujący. Odpowiedzi nie zostały przejrzane, zatwierdzone lub w inny sposób poparte przez reklamodawcę bankowego. Nie jest obowiązkiem banku reklamodawcy zapewnienie, że wszystkie posty i/lub pytania są odpowiedziane.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *