Articles

Tour Awe-Inspiring Ocala Horse Farms in Florida

Posted on

Kolejny badał moje włosy swoimi miękkimi wargami. Trzeci, piękność z ekstrawagancką czupryną, wyciągnął swój pysk w kierunku mojego policzka i złożył na nim pachnący trawą pocałunek.

To wszystko było częścią zabawy z Farm Tours of Ocala, przygody, która obiecuje odwiedzającym, że zabierze ich „za bramę.”

Hrabstwo Marion, znane jako Końska Stolica Świata, ma więcej koni w rezydencji niż jakiekolwiek inne hrabstwo w Stanach Zjednoczonych. Jego przemysł konny jest reprezentowany przez praktycznie każdą rasę koni, w tym American Quarter Horse, Paso Fino, Arabian i Warmbloods.

Ale jest to zazwyczaj świat dla wtajemniczonych, z jego sekretami — i dużą częścią jego magii — ukrytymi przed opinią publiczną.

Karen Grimes, właścicielka i operatorka Farm Tours of Ocala, jest zdecydowanie wtajemniczona. Galopowała na koniach wyścigowych, łamała konie i trenowała konie. Konkurowała w ujeżdżaniu, przez płoty i cross country. Pracowała dla czołowego weterynarza koni, mieszkała w Ocali przez lata i zna każdego, kto jest kimkolwiek w branży konnej.

I podzieli się tym, a także spostrzeżeniami na temat tej końskiej stolicy, z tobą.

Moja wycieczka po farmach w Ocali rozpoczęła się w Florida Thoroughbred Breeders' and Owner’s Association, gdzie mój mąż i ja spotkaliśmy Karen i czterech innych uczestników wycieczki. Wkrótce zaczęliśmy zwiedzać wiejskie drogi, wijące się obok wystawnych farm, z których każda była bardziej wystawna od następnej, podczas gdy Karen opowiadała nam o ich historii.

Naszym pierwszym przystankiem był tor szkoleniowy dla koni pełnej krwi angielskiej. Nasza furgonetka toczyła się w dół pozornie niekończącej się alei, otoczonej dębami i ogrodzeniami z desek. Karen wyjaśniła, że stodoły po każdej stronie są obsługiwane przez różnych trenerów, którzy dzielą się torem — i że są one czymś w rodzaju szkoły przygotowawczej dla koni wyścigowych, gdzie młode konie uczą się swojego fachu, nabierają kondycji i zaczynają pokazywać, czy mają to, czego potrzeba, by odnieść sukces.

W Gayle Woods Training spotkaliśmy dżokeja, który pozował do zdjęć ze swoim wierzchowcem, krępym lekkoduchem, którego uśmiech był największą częścią jego ciała.

W Gayle Woods Training spotkaliśmy dżokeja, który pozował do zdjęć ze swoim wierzchowcem, krępym lekkoduchem, którego uśmiech był największą częścią jego ciała.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *