Articles

Wartość netto Fakera w 2020 roku

Posted on

Lee „Faker” Sang-hyeok może być najbardziej utytułowanym zawodnikiem esportowym pochodzącym z Korei Południowej; multimilionerem w wieku zaledwie 24 lat. Po zdobyciu wielu mistrzostw świata, najwyższego tytułu na profesjonalnej scenie League of Legends (LoL), osiągnął więcej niż ktokolwiek inny w swojej dziedzinie. Dla porównania, wielu ludzi może uważać Fakera za „Michaela Jordana League of Legends”.

Faker rozpoczął grę zawodową w wieku 16 lat w SK Telecom T1 K (później T1). Od tego czasu drużyna zdobyła mistrzostwo świata rekordową ilość razy, co doprowadziło do tego, że T1 jest uważana za jedną z najlepszych drużyn na świecie. Jako utytułowany gracz, Faker jest bardzo cenionym nabytkiem T1. Tak więc, poza jego zarobkami z turniejów, wysokie wypłaty Fakera wciąż podnoszą jego wartość netto.

Wartość netto Fakera w 2020: 4 miliony dolarów

Urodzony 7 maja 1996 roku w dzielnicy Gangseo, Seul, Korea Południowa, Faker porzucił szkołę średnią, aby kontynuować karierę gracza. Decyzja Fakera, by skupić się na swojej pasji do esportu, doprowadzi go do jednej z najbardziej barwnych karier w historii esportu, którą kontynuuje do dziś. Wybór kariery zamiast edukacji okazał się dla niego owocny, gdyż w końcu stał się jednym z najlepiej zarabiających zawodników esportowych na świecie. Mimo to, chciałby kontynuować swoją edukację po przejściu na emeryturę z esportu, zgodnie z wywiadem z 2015 roku z ESPN.

W 2020 roku, The Wealth Record szacuje jego wartość netto na około 4 miliony dolarów.

Zarobki turniejowe Fakera: $1.2 Million

Jeremy Wacker/Yahoo! Sports

W ciągu jego dotychczasowej siedmioletniej kariery profesjonalnego gracza, Esports Earnings szacuje łączną kwotę 1 257 615,87 dolarów w wygranych turniejowych dla Fakera. Większość jego wygranych pochodzi z jego zarobków z trzech mistrzostw świata. Zgarnął on do domu około 800 000 dolarów z 4 000 000 dolarów, które jego drużyna wygrała w latach 2013-2016.

Podczas trzech mistrzostw świata T1 analitycy i fani uznali Fakera za siłę napędową sukcesu ich drużyny. Tylko on i jego kolega z drużyny Bae „Bengi” Seong-woong wygrali mistrzostwa trzy razy z T1. To czyni ich jedynymi graczami, którzy zdobyli mistrzostwo trzykrotnie. Jednakże, w przeciwieństwie do swojego kolegi z drużyny, który nadal gra w T1, Bengi wycofał się z profesjonalnej gry.

Zarobki Fakera w karierze czynią go najlepiej zarabiającym koreańskim zawodnikiem esportowym, jak również najlepiej zarabiającym zawodnikiem LoL-a w historii. W porównaniu z innymi tytułami gier, Faker zajmuje jednak dopiero 67. miejsce w rankingu. Pozostaje w tyle za swoimi rówieśnikami z Dota 2, Counter-Strike: Global Offensive i Fortnite.

Wzlot i upadek dynastii T1

Pojawienie się Fakera na scenie zapoczątkowało nową erę w historii LoL-a. W ciągu zaledwie pierwszego roku od swojego debiutanckiego meczu, Faker pomógł już swojej drużynie wygrać Worlds.

Faker ma imponujący rekord Wielkich Finałów Worlds. Z czterech razy, gdy grał pod T1 w finałach Worlds, udało im się wygrać trzy razy. Ich bilans zwycięstw i porażek w Wielkich Finałach wynosił 9-3 w latach 2013-2016. W tym czasie dominacja T1 była niekwestionowana, a wielu uważało tę drużynę za dynastię na torze LoL-a. Byli po prostu nietykalni.

Samsung Galaxy później splamiło ten rekord w Wielkich Finałach Worlds 2017. Już wcześniej pokazując chwiejne wyniki w meczach prowadzących do Wielkiego Finału, T1 wyglądało jak zraniona bestia, pokazując po raz pierwszy oznaki, że T1 nie jest już niepokonaną drużyną, którą kiedyś byli. Samsung Galaxy zmiotło T1 w tym samym roku, wygrywając 3-0 z byłymi mistrzami, obalając dynastię T1.

Pomimo, że aura niepokonanej drużyny została rozwiana, Faker wciąż był postrachem LoL Champions Korea (LCK), koreańskiego toru LoL. Fani i analitycy wciąż uważają go za jednego z najlepszych graczy w historii LoL-a, nadając mu przydomek „Unkillable Demon King”.

Podczas gdy Faker wciąż się rozwijał, jego drużyna nie odzyskała jeszcze dawnej formy. W kolejnym sezonie drużyna nie zaliczyła Worldsów. Dokonali małego powrotu w 2019 roku, zajmując 4 miejsce na Worlds. Jednak w 2020 roku drużyna spadła najniżej w całej swojej karierze. W tym roku T1 nie udało się zakwalifikować na Worlds po raz drugi w ciągu trzech lat. Dynastia T1 upadła.

Kontrakt Fakera z T1: 2,5 miliona dolarów

Na dodatek do swoich zarobków turniejowych, Faker podobno dostaje również sporą sumę z pensji. W 2017 roku Naver Sports podało plotkę, że podczas gdy wiele innych drużyn oferowało Fakerowi duże sumy, Faker zdecydował się pozostać w T1 za 2,5 miliona dolarów 3-letniej umowy, najdłuższego kontraktu dozwolonego w zasadach ligi. W 2020 roku, Faker ponownie podpisał kontrakt z T1, wiążąc się z drużyną do 2023 roku.

7 wspaniałych lat i wiele kolejnych przed nami jako gracz i właściciel drużyny.
Cieszymy się na naszą ciągłą podróż z @faker.

함께한 빛나는 7년에 감사하며, T1과 이상혁 선수의 여정은 앞으로도 계속됩니다.

T1 X Faker: https://t.co/kdLOAe7emH#T1WIN #T1Fighting

– T1 LoL (@T1LoL) 18 lutego 2020

Zaangażowanie gwiazdora w drużynę sięga dalej niż tylko bycie sportowcem z zespołem. Wraz z przedłużeniem kontraktu z T1, Faker stał się również współwłaścicielem T1.

„Jestem zaszczycony, że mogę stać się współwłaścicielem T1 i nie mogę się doczekać współpracy z zespołem po zakończeniu mojej kariery zawodniczej” – powiedział Faker w komunikacie prasowym.

To wskazuje, że nawet po przejściu na emeryturę, Faker nadal będzie odgrywał ogromną rolę w organizacji T1.

Oszczędny król

Wielu jest zaskoczonych, że pomimo głębokich kieszeni Fakera, „Unkillable Demon King” tak naprawdę prowadzi bardzo oszczędny styl życia. Kiedyś ujawnił w koreańskim talk show Radio Star, że wydaje mniej niż 200 dolarów rocznie. Chociaż dane liczbowe nie są publicznie dostępne, Faker najprawdopodobniej zarabia więcej niż 200 dolarów za każdym razem, gdy wchodzi na żywo na platformę streamingową Twitch, gdzie ma ponad 3 miliony zwolenników.

Jego fani zauważyli również, że Faker nie ma zbyt zróżnicowanej garderoby. Często gra mecze w białym t-shircie pod uniformem swojej drużyny, co doprowadziło do tego, że fani nazwali go „kolekcjonerem białych koszulek”. Kolega gracza LCK, Kim „PraY” Jong-in, ujawnił w 2017 roku dla Game is Hard zabawną plotkę, że Faker nie posiada innych ubrań niż odzież swojej drużyny i białe koszulki.

W wywiadzie dla Naver, Faker podzielił się wyjaśnieniem tego zachowania, mówiąc:

„Nie dbam o swoje ubrania, jeśli ubrania mają wzory lub kolory, to mylące jest to, które z nich są ubraniami (w gaming house). Ja po prostu spontanicznie zakładam białą koszulę, ale ostatnio zdałem sobie sprawę, że wszystkie białe koszule wyglądają jak moja, więc łatwo ją znaleźć. Dlatego noszę białą koszulkę każdego dnia.”

Prosta i przyziemna osobowość Fakera zwiększa szacunek, jakim darzą go rówieśnicy i fani. Zarówno na arenie, jak i poza nią, wiele osób z branży esportowej podziwia Fakera. A dzięki jego oszczędności, cokolwiek jest wart teraz, może tylko rosnąć w nadchodzących latach.

Popularny w społeczności

{{#values}} {{/values}}

{{#isDisplay}} {{/isDisplay}}}{{#isAniviewVideo}} {{/isAniviewVideo}}}{{#isSRVideo}} {{/isSRVideo}}

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *