Articles

MLB: Ranking 10 największych miotaczy wszech czasów

Posted on

Gdy menedżer pyta miotacza, czy potrafi rzucać strike’i, a ten odpowiada coś w stylu „twoje przypuszczenia są tak samo dobre jak moje”, nie należy się spodziewać, że menedżer utrzyma miotacza w grze.

Dla niektórych miotaczy tego typu odpowiedź zdobyła zaufanie menedżerów. Ci ludzie byli i są knuckleballerami, graczami, których całe istnienie zależy od ich zdolności do kontrolowania tego, co pozornie nie do okiełznania.

Wczoraj przyjrzeliśmy się niedawnemu dokumentowi o nieprzewidywalnym, tańczącym knuckleballu. Teraz nadszedł czas, aby przyjrzeć się znaczeniu tej piłki nie tylko na srebrnym ekranie, ale także dla mężczyzn, którzy stworzyli ją lepiej niż ktokolwiek inny. Podczas gdy prawie każdy, kto rzucał piłką baseballową, próbował tej techniki, w rzeczywistości niewielu potrafi ją wykorzystać na tyle, by rzucić ją z pewnością siebie w meczu.

Niektórzy gracze, dzięki sprytowi, talentowi i dużej ilości praktyki, zdołali przekształcić tę sztuczną piłkę w zmieniający karierę element swojego repertuaru. To, co jest wyjątkowe w tych zawodnikach, to fakt, że obejmują oni całe pokolenia, od czasów przed integracją, aż po erę sterydów i czasy współczesne.

Prawie wszyscy zdołali przekuć swoje nowo odkryte umiejętności na znacznie dłuższą niż zwykle karierę, z wieloma graczami, których kariera trwała aż do czterdziestki.

Dzięki zarówno swoim umiejętnościom, jak i długowieczności, tych 10 graczy stało się największymi graczami w historii baseballu:

Bouton, który posiadał silną szybką piłkę, stał się prawdziwym knuckleballistą dopiero wtedy, gdy problemy z ramieniem sprawiły, że jego inne uderzenia stały się niemal bezużyteczne. Po tym, jak na początku swojej kariery odniósł duży sukces jako starter, wygrywając 21 meczów z Jankesami w 1963 roku, Bouton zaczął rzucać kastetem w pełnym wymiarze czasowym w 1967 roku.

Bouton miał solidny sezon 1969 jako pomocnik w Seattle Pilots i Houston Astros, zbierając 3,96 ERA i dwa save’y w oszałamiających 122,2 inningach z ławki rezerwowych. Jednak to jego książka, „Ball Four”, jest często najlepiej zapamiętana.

Ta książka była jedną z pierwszych, które naruszyły „niepisany kodeks” baseballa, polegający na zachowaniu w tajemnicy wszystkich historii związanych z klubem. W rezultacie Bouton nie pojawił się ponownie na Stadionie Jankesów aż do 1998 roku.

Bob Purkey

Purkey grał dla Piratów, Reds i Cardinals w ciągu swojej 13-letniej kariery w MLB, a jego udane zastosowanie kastetu pozwoliło mu zostać zapisanym w Galerii Sław Reds.

Pracując głównie jako pomocnik w Piratach, Purkey zanotował bardzo skromny bilans 16-30 z ERA 4.36 w pięciu sezonach. Po wysłaniu do Cincinnati, praworęczny rozgrywający rozkwitł.

Purkey zdobył 103 zwycięstwa w ciągu siedmiu lat spędzonych w drużynie Reds, tworząc trzy drużyny All-Star i zajmując trzecie miejsce w głosowaniu na NL Cy Young w 1962 roku.

R.A. Dickey

Po karierze pełnej niepewności, Dickey w końcu wyłonił się jako prawowity, skuteczny knuckleballer dla New York Mets. Po szlifowaniu tej techniki w Teksasie, Dickey dostał szansę, by używać jej jako pełnowartościowego startera Metsów, i ją wykorzystał.

W ciągu trzech sezonów i 63 startów w Nowym Jorku, Dickey uzyskał średnią ERA 3.18 i solidny wskaźnik WHIP 1.212. Wykazał się również wyjątkową zdolnością do zmiany tempa rzutu kastetem, którego prędkość waha się od niskich 60-tek aż do połowy 80-tek.

Mając zaledwie 37 lat – młodo jak na kastet – Dickey powinien mieć przed sobą wiele dobrych sezonów. Biorąc pod uwagę epokę, w której gra, wciąż plasuje się tuż przed niektórymi starszymi miotaczami, pomimo stosunkowo niewielkiego dorobku.

Tom Candiotti

„The Candy Man” plasuje się nieco niżej na tej liście, pomimo dobrych wyników w karierze, które zawdzięcza swojej zdolności do rzucania innych uderzeń poza kastetem. Candiotti był jednak solidnym miotaczem, który w swojej karierze aż dziewięciokrotnie przekroczył liczbę 30 startów.

Jego najlepszy występ miał miejsce w 1991 roku, kiedy to pomimo rekordu 13-13, praworęczny zawodnik uzyskał ERA 2.65 i sześć kompletnych meczów w 238.0 inningach. Mimo, że sezon rozpoczął w Cleveland, Candiotti został sprzedany do Blue Jays wraz z Turnerem Wardem za Denisa Bouchera, Glenallena Hilla, Marka Whitena i gotówkę.

Candiotti zaliczył dwa starty dla Jays w ALCS przeciwko Twins w tym samym roku, ale żaden z nich nie był szczególnie udany. Poniósł porażkę w Game 1 po tym, jak pozwolił na pięć punktów w zaledwie 2.2 inningu, a następnie nie podjął decyzji w Game 5, który odesłał Blue Jays do domu na sezon.

Joe Niekro

Mimo, że mniej znany niż jego starszy brat Phil, będący w Hall of Famer, Joe Niekro był doskonałym miotaczem. Niekro grał w 22 sezonach MLB w siedmiu różnych drużynach i jedynym powodem, dla którego nie ma go wyżej na tej liście jest fakt, że jego kastet był raczej jego uzupełnieniem.

Niekro był solidnym miotaczem przez całe 20 lat, trzykrotnie przekraczając 10 zwycięstw. Dwa lata spędzone w Atlancie połączyły go z bratem i pozwoliły mu udoskonalić swój knuckleball, którego zaczął używać z wielkim skutkiem po wykupieniu jego kontraktu przez Houston Astros.

Jego najlepsze dwa sezony to lata 1979 i 1980, w których Niekro wygrał 21 i 20 meczów i zajął drugie i czwarte miejsce w głosowaniu na Cy Young, odpowiednio.

Wilbur Wood

Jedyny lewy obrońca na tej liście, Wood był właściwie pierwszym graczem z kastetem, który grał dla Red Sox. Zadebiutował w MLB w 1961 roku w wieku 19 lat, rzucając cztery inningi w zastępstwie nieśmiertelnego Billy’ego Muffetta.

Po kilku wzlotach i upadkach w Bostonie i Pittsburghu, Wood przybył do Chicago, aby grać dla White Sox i otrzymał radę od weterana Hoyt’a Wilhelm’a, aby używać tylko kastetu na boisku. Posłuchawszy rady Wilhelmna, Wood od razu zaliczył kilka najlepszych sezonów w swojej karierze.

W 1968 roku ustanowił rekord MLB w liczbie występów na boisku w roli rezerwowego (88), choć od tego czasu rekord ten już padł. Po zostaniu starterem w 1971 roku Wood zaliczył pięć kolejnych sezonów z ponad 40 startami, czterokrotnie wygrywając 20 meczów i trzykrotnie wchodząc do All-Star w tym czasie.

Dutch Leonard

Leonard był jednym z najwcześniejszych miotaczy, którzy odnieśli wielki sukces z kastetem. W ciągu 20-letniej kariery wygrał 191 meczów, a jego skuteczność utrzymywała się aż do 40. roku życia.

Wygrał 10 lub więcej meczów w 12 sezonach, tylko raz nie udało mu się osiągnąć tego wyniku jako pełnoetatowy starter. Znalazł się również w pięciu drużynach All-Star i był znany z doskonałej kontroli, dwukrotnie prowadząc w MLB w liczbie spacerów na dziewięć inningów i 12 razy plasując się w pierwszej piątce.

Leonard był również częścią historii w 1945 roku, kiedy to jego Washington Senators mieli to, co uważa się za jedyną czteroosobową rotację startową złożoną wyłącznie z graczy z kastetem (Leonard, Roger Wolff, Mickey Haefner i Johnny Niggeling).

Hoyt Wilhelm

Wilhelm będzie najlepiej zapamiętany nie tylko za swój knuckleball, ale za swoją długowieczność. Jego 21 sezonów może nie wydawać się aż tak niezwykłe, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że Wilhelm zadebiutował w MLB w wieku 29 lat, był All-Star w wieku 47 lat, a ostatni raz wystąpił w lidze w wieku 49 lat, znaczenie jego osiągnięć staje się nieco bardziej zrozumiałe. Jego 1,070 występów w karierze zostało przebite tylko przez Jesse Orosco i Dennisa Eckersleya.

Pięciokrotny All-Star, którego pierwszy i ostatni występ dzieliło absurdalne 17 lat, Wilhelm spędził wszystkie sezony oprócz jednego jako zmiennik. Jednak jego jeden pełny sezon w roli startera nie obył się bez incydentów; wygrał 15 spotkań i zdobył tytuł AL ERA z wynikiem 2.19.

Dla wszystkich swoich niezwykłych osiągnięć, w 1985 roku Wilhelm został pierwszym relieverem wybranym do Baseball Hall of Fame.

Charlie Hough

Hough jest kolejnym w długiej linii bardzo wytrzymałych graczy, którzy grali już po okresie swojej sportowej świetności. W swojej 25-letniej karierze Hough rozegrał 107 kompletnych meczów i odniósł 216 zwycięstw.

Po pracy w Dodgers jako zmiennik, Hough przeszedł do roli startera, kiedy został sprzedany do Texas Rangers przed sezonem 1980. Począwszy od 1982 roku, Hough rozegrał dziewięć kolejnych sezonów z 10 lub więcej zwycięstwami, a jego 139 zwycięstw jest wciąż rekordem Rangersów.

Po dwóch sezonach spędzonych w rozwijającej się drużynie Florida Marlins w 1993 i 1994 roku, Hough przeszedł na emeryturę w wieku 46 lat jako ostatni aktywny gracz urodzony w latach 40-tych.

Tim Wakefield

Niewielu miotaczy w historii Red Sox będzie tak uwielbianych jak Wakefield. Po tym, jak w 1992 roku pojawił się na scenie z rekordem 8-1 i średnią ocen 2.15 ERA w barwach Piratów, Wakefield trafił do Bostonu po tym, jak został zwolniony przez Piratów po fatalnym sezonie 1993.

Później nastąpiło niezwykłe 17 lat w drużynie Sox, w trakcie których Wakefield zgromadził najwięcej rozegranych inningów (3006.0), trzecią wygraną (186) i drugą ilość strikeoutów (2046) w historii klubu. Zdobył również dwa pierścienie World Series i w wieku 42 lat po raz pierwszy znalazł się w drużynie All-Star.

Wakefield zajmuje tak wysokie miejsce na liście, ponieważ osiągnął to wszystko w czasach, gdy w baseballu szerzyło się stosowanie leków zwiększających wydajność. Przez to wszystko udało mu się wygrać 11 razy po 10 meczów i ugruntował swój status jako legendy Red Sox.

Phil Niekro

Niekwestionowanie Phil Niekro jest królem kastetowców. Jego 318 zwycięstw w karierze plasuje go na 16 miejscu na liście wszech czasów, a jego 121 zwycięstw po ukończeniu 40 lat jest rekordem MLB.

Wygrał również pięć Złotych Rękawic i grał w pięciu drużynach All-Star w swoich 24 sezonach, rzucając no-hitter w 1973 roku. Prawdopodobnie najbardziej niezwykłym z jego indywidualnych sezonów był 1979, w którym wygrał 21 spotkań, mimo że grał w drużynie Atlanta Braves, która w całym sezonie wygrała tylko 66 spotkań.

Niekro został wybrany do Galerii Sław w 1997 roku, cementując swoje dziedzictwo jako największego knypka w historii zawodowego baseballa.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *